Szkoda że się poddajesz i pozbywasz się Fiationa ;/. Sam zacząłem remont samochodu w Wieku 15 lat i jeszcze go nie skończyłem . Prędzej to można nazwać odbudową samochodu ale że mam do niego sentyment i przypomina mi dzieciństwo to go odnawiam
. Polski Fiat 125p . Każdy samochód da się uratować tylko trzeba mieć fundusze
.
Przed rozpoczęciem odbudowy :
Po zrobieniu prawych progów :
A tak teraz sobie stoi i czeka aż znajdę dla niego chwilkę czasu :
Kiedyś znajomego poniosło .
Co zrobiłem z nim :
Wybebeszyłem całego , Wyciąłem pas tylni , Wspawałem nowy pas przedni , pospawałem podłogę , zacząłem robić zawieszenie , oczyściłem z rudy co się dało , zakonserwowałem całą podłogę , załatwiłem 2 silniki , załatwiłem nowy lewy tylni i przedni błotnik (który muszę wspawać ) i od cholery części od wnętrza po pierdółki typu sprężynki do gaźnika itd .
A wracając do tematu . Stary nie pierdziel się w jakieś skutery, Motory tylko albo rób tamtego fiatana albo sobie malczana załatw
. Sprawia to większą frajdę;-) . Pzynajmiej mi :)
_________________
2 Wielkie miłości . M ;* i Duży Fiat . Fiat 125p to nie tylko samochód to Styl życia .