ściągaliście?
G³osowañ: 243
Wszystkich G³osów: 243
Autor
Wiadomo¶æ
madeline134 napisa³/a:
¦wietnie, minimum godzina na zadania domowe, a potem pół godziny z każdego przedmiotu+godzina z tych "na jutro"? I w ten sposób mija całe popołudnie, wieczór, a nie raz i noc. Ot, regularna nauka. I to bez rozerzenia każdego przedmiotu.
madeline134 napisa³/a:
Gdyby czas poświęcony nauce tych rzeczy wykorzystać na coś co zostanie na lata, to chyba nie taki zły pomysł?
madeline134 napisa³/a:
¦wietnie, minimum godzina na zadania domowe, a potem pół godziny z każdego przedmiotu+godzina z tych "na jutro"? I w ten sposób mija całe popołudnie, wieczór, a nie raz i noc
TQIT napisa³/a:
Gdyby. Ciekawi mnie jednak na przeznaczają swój cenny czas ci, którzy olewają większość przedmiotów "niepotrzebnych" zgodnie ze swoim system wartości.
TQIT napisa³/a:
Z moich doświadczeń i tego co mam okazję obserwować w internacie na co dzień - zgodzić się nie mogę. Uważam się za osobę normalną w przyswajaniu wiadomości, Bóg wie jakich geniuszy w szkole też nie mamy, a mimo to nie zauważyłem odczuwalnego braku czasu, kucia czy czegokolwiek z tak powtarzanych sloganów o natłoku wiadomości w liceum. Studia? Okej, rozumiem, że to jest inna sprawa, ale tu nie mi oceniać. Natomiast w LO z wielu przedmiotów zwyczajnie się uczyć nie trzeba, jeśli nie ma się ich rozszerzonych, w reszcie zaś wystarczy skupić się na dwukrotnym przeczytaniu notatek, nie zaś kuciu po pół godziny na przedmiot. Ewentualnie okazjonalnie trzeba się przyłożyć do sprawdzianów. I mam więcej czasu dla siebie niż w czasach gimnazjum.
Wys³any: 2012-03-04, 18:12 do malinki