Jarmu, ciężko strzelić tak w ciemno, krewetki podaje się się z przeróżnymi sosami... Hmmm... może chodzi Ci o sos na bazie śmietany z serem gorgonzola? Dość często spotykane połączenie. Mam przepis na to danie, możesz spróbować i sprawdzić czy taki sos miałeś na myśli.
Na oliwie z oliwek z posiekanym czosnkiem smażę krewetki, w osobnym naczyniu gotuję makaron. Krewetki przyprawiam solą, pieprzem, chili i kilkoma kroplami soku z cytryny. Smażę je dość krótko na mocnym ogniu, około 6-7 minut. Po tym czasie dodaję śmietanę i pokrojony w drobną kostkę ser (gorgonzole można zastąpić też w skrajnych przypadkach serem lazur). Zmniejszam ogień, czekam aż ser całkiem się stopi i gotowe.
Mieszam z makaronem i posypujÄ™ koperkiem lub pietruszkÄ….
Jeśli chodzi o moje preferencje - lubię krewetki w takim wydaniu. Nic jednak nie przebiję krewetek tygrysich duszonych zwyczajnie, na masełku czosnkowym z pietruszką, podawanych z bagietką. Coś wspaniałego, świetne na rozgrzewkę przed głównym daniem.
_________________
Później luki w pamięci, zapatrzenia w okno -
tam mała dziewczynka w bloku naprzeciwko
uśmiecha się z żyletką pomiędzy zębami.
Myślę o jej chłodnych pocałunkach.
fire, walk with me...