Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

James  

Mega wymiatacz



ImiÄ™: Marcin

Wiek: 32

Do³±czy³: 04 Maj 2011

   

Wys³any: 2012-05-29, 21:14   

SirFiress napisa³/a:

Znajomi odrzucają mnie praktycznie co dzień więc nie mam pojęcia dlaczego mój "Mózg" się jeszcze nie przyzwyczaił..


Widocznie Ci znajomi co Cię odrzucają nie robią na Tobie zbytniego wrażenia. To mają być osoby, których odrzucenie sprawi, że źle się poczujesz, ale tylko na początku; bo jak wcześniej pisałem: Po jakimś czasie Twój mózg się do tego przyzwyczai i zobaczy, że w odrzuceniu nie ma nic strasznego. Ale musi to być systematycznie, od 20 do 60 dni, wtedy wyrabia się nawyk.

Cytat:

Ps. Od pewnego czasu a dokładnie po przeczytaniu że to nie jest wina "Samooceny" jest jakoś lepiej.. Ale i tak wracają chwile zwątpienie..


Chwile zwÄ…tpienia w co?
_________________
Kłamstwo nie staje się prawdą tylko dlatego, że wierzy w nie więcej osób.

— Oscar Wilde
 

SirFiress

User


Do³±czy³: 22 Kwi 2012

   

Wys³any: 2012-06-04, 20:40   

Witam ponownie..
@James - Spróbowałem zrobić tak jak kazałeś czyli "Ludzie odrzucajcie mnie!" I co ? Nic..
Odrzucali mnie , kolega z którym kiedyś żyłem w zgodzie teraz mnie tak jakby "Nie lubi" , kolejny kolega tak samo , są jakieś rezultaty? No właśnie nie ma , jest tak samo jak było. Tak samo się boję..
Postanowiłem parę min temu ogarnąć te all artykuły typu. "Jak wyleczyć lęk przed odrzuceniem" i jakoś nie mogę się z nimi porozumieć , mam wrażenie że są one pisane do starszych osób coś ok. 30-50 , lęk przed mężczyzną który mnie odrzucił.. Wtf? Więc muszę szukać pomocy gdzieś indziej niż w Google..
Przybliżą moją sytuacje paroma sytuacjami codziennymi ze Szkoły :
1. Wstaję Rano , jest fajnie idę na śniadanie i coś czuję że ten dzień nie będzie udany , chociaż bardzo chcę żeby był no i głupi ja powtarzam sobie "Hej! Jesteś zaje****.. LoL" tylko żeby się lepiej poczuć w szkole , kurde.. Trudno to tak opisać ale coś tego typu że dowartościowuje się tego typu tekstami bo jak tego nie zrobię i w ciszy przyjdę do szkoły to od razu automatycznie , jak zobaczę że mój kolega który wydawało się że mnie lubi , gada z kimś innym i jak przeszedłem obok i mnie nie zauważył to potem jakoś nie mogę być sobą.. Dziwnie mówię , jak ktoś coś pyta to staram się odpowiadać śmiesznie ale prawie zawszę nie wychodzi.. - Chciałem to opisać jak najlepiej nie wiem czy wyszło :-/
2. Druga sytuacja jest taka że dosyć dziwna.. Ale codzienna kiedyś pamiętam czytałem sporo książek i nie wiem jakim cudem (Lęk to chyba lęk przed ludźmi nie?) jak czytałem książkę bałem się że już moja wyobraźnia nie będzie tej książki weryfikowała tak jak to było jak ją wtedy czytałem.. Starałem się robić to co robiłem wtedy żeby było "Lepiej" tak jest np. gadam z kolegą przez Skype i dobra jest fajnie , kolega się na chwilę rozłączył i staram się przez tą chwilę (Kiedy z kolegą nie rozmawiam) utrzymać ten rytm rozmowy.. Tą pewność.. :-x

Ps. W tym artykułach na Google o "Lęku przed odrzuceniem" dużo piszą o tym żeby pokochać otaczający mnie świat.. Szczerze to ja lubię kim jestem (Piłkarz) lubię co robię , ogólnie strasznie kocham przyrodę i doceniam siebie jak przychodzę codziennie ze szkoły wiem że muszę coś ze sobą zrobić (Chodzi o tą chorobę , lęk..) i wiem że jestem w stanie to zrobić tylko muszę chcieć więc także doceniam siebie..

Teraz czuję się głupio , zawracam wam za przeproszeniem dupę użytkownicy e-mlodzi.com ale jesteście jedyni którzy możecie mi pomóc.. Jedyni.. do rodziny nie mam odwagi się z tym zgłosić , przyjaciół jak , jak ogarnia mnie ten lęk? Z góry ponowne więlkie dzięki! :-(

[ Dodano: 2012-06-04, 21:10 ]

James napisa³/a:

SirFiress napisa³/a:

Znajomi odrzucają mnie praktycznie co dzień więc nie mam pojęcia dlaczego mój "Mózg" się jeszcze nie przyzwyczaił..


Widocznie Ci znajomi co Cię odrzucają nie robią na Tobie zbytniego wrażenia. To mają być osoby, których odrzucenie sprawi, że źle się poczujesz, ale tylko na początku; bo jak wcześniej pisałem: Po jakimś czasie Twój mózg się do tego przyzwyczai i zobaczy, że w odrzuceniu nie ma nic strasznego. Ale musi to być systematycznie, od 20 do 60 dni, wtedy wyrabia się nawyk.

Cytat:

Ps. Od pewnego czasu a dokładnie po przeczytaniu że to nie jest wina "Samooceny" jest jakoś lepiej.. Ale i tak wracają chwile zwątpienie..


Chwile zwÄ…tpienia w co?


Nie wiem jakim cudem , ale dopiero teraz zauważyłem twoją wypowiedź więc ta wypowiedź do góry jest po nie przeczytaniu tego co teraz cytuje :-)

Masz rację to są osoby na którym zdaniu mi wgl. nie zależy.. Ale czy takie odrzucanie osoby co parę tyg. na której mi zalezy nie było by jeszcze gorsze? Coś czuje że czułbym się gorzej niż teraz..
 

James  

Mega wymiatacz



ImiÄ™: Marcin

Wiek: 32

Do³±czy³: 04 Maj 2011

   

Wys³any: 2012-06-05, 16:44   

SirFiress napisa³/a:

Coś czuje że czułbym się gorzej niż teraz..


SirFires nie generalizuj, tylko idź wykonuj ćwiczenie; które Ci zleciłem, jeśli chcesz przestać cierpieć na nullofobię. Jedyne co masz do stracenia to czas; który jest fikcją a do zyskania doświadczenie.
_________________
Kłamstwo nie staje się prawdą tylko dlatego, że wierzy w nie więcej osób.

— Oscar Wilde
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com