Stokrotka_, ja założyłabym jakieś fajne, klasyczne w formie botki na szpilce sięgające do kostki. Kozaki mogą źle wyglądać do wieczorowej sukienki (zwłaszcza jakiejś w jasnym kolorze lub z delikatnego materiału), w szpilkach będzie Ci zwyczajnie zimno.
_________________
Później luki w pamięci, zapatrzenia w okno -
tam mała dziewczynka w bloku naprzeciwko
uśmiecha się z żyletką pomiędzy zębami.
Myślę o jej chłodnych pocałunkach.
fire, walk with me...