W życiu bym nie pomyślała, że można sobie wytatuować wzór chemiczny... Naprawdę chciałbyś go mieć na swoim ciele? Nie znam cię, ale wydaje mi się, że nie do końca przemyślałeś swoją decyzję. Nie trzeba tatuować wszystkiego, co się lubi. Ja, powiedzmy, uwielbiam kluski śląskie - to co, mam sobie wydziarać przepis?
Jeżeli już tak bardzo chcesz sobie wytatuować coś związanego z adrenaliną, to na pewno znajdziesz dużo lepsze sposoby na przedstawienie tego "motywu" niż struktura chemiczna.