Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

Witam. ostatnio pokłócilem sie z przyjaciółką i wgl..
później zaczeliśmy w miare normalnie gadać, ale i tak wciąż widze(albo mi sie wydaje) że jest nie tak.
W szkole zazwyczaj sama z siebie nie powie nawet "cześć" ani nic.
I teraz po prostu przestać pisać do niej żeby zobaczyć czy po jakimkolwiek czasie się odezwie łaskawie, czy dalej normalnie pisac?

To kobieta, kobiety tak mają. Z moją przyjaciółką przerabiam to co chwilę. O nic się nie martw, wróci do normy. Po prostu się umówcie i porozmawiajcie. Nie ogarniam nazywania się przyjaciółmi, kiedy nie potrafi się rozwiązać takich banalnych spraw. Chodzi o zwykłą rozmowę, a to przecież podstawa każdej przyjaźni.

Mój facet tak ma.
To takie cyrki na zasadzie "niby wszystko ok, ale nie jest, więc za parę dni wybuchnę do Ciebie z krzykiem". Spytaj konkretnie o co jej chodzi, uprzedź, że nie masz obowiązku domyślać się wszystkiego i że jeśli odpowie, że "nic", to już więcej nie spytasz i niech się męczy z tym co tam siedzi u niej w środku sama.

_________________

¦wiat przeszkadza mi w życiu.

Wprost się jej zapytaj o co chodzi. Może jesteś przewrażliwiony i jedynie wydaje ci się, że cię traktuje inaczej, ale może rzeczywiście strzeliła jakiegoś focha. Dopóki szczerze nie porozmawiacie to się nie dowiesz, o co jej chodzi i czy jej zachowanie ma jakiś związek z waszą kłótnią. Na pewno nie możesz zrobić tego samego, tj. olać jej i przestać się do niej odzywać, bo nie na tym polega przyjaźń. Jeśli nie umiecie rozwiązać takich "problemów", to co będzie gdy pojawią się problemy przez duże "P"?