Przesuniêty przez: Jimmy FoX | 2013-12-09, 23:09
Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2013-12-09, 20:28 KoleÅ› z klasy
Lajkowy napisa³/a:
Z tego co piszesz, jest to pewnie przypadek "klasowego błazna". Wszędzie się taki znajdzie, u mnie też, ale ja jestem chłopakiem i nie daję sobie w kaszę dmuchać Znęca się psychicznie, czasem fizycznie... Cóż z takimi typkami trza sobie radzić! Po pierwsze musisz pokonać tą słabość do niego. Nie możesz się go bać! Z tego co pisałaś, on zneca się psychicznie, więc pokaż mu, że to nie robi na tobie wrażenia. Możesz go ignorować, gdy on na ciebie się popatrzy... uśmiechnij się do niego. Uwierz mi, to wkurza najbardziej. Wstyd się przyznać, ale też byłem w pewnym stopniu brutalem . Uwziąłem się na kolegę, ale on to zbywał kpiarskimi uśmiszkami, albo obracał wszystko w żarty. Teraz JA próbuje powstrzymywać takich typków. Ach... I waże jest, abyś nie unikała jego wzroku i jego samego. Przez to widzi, że ofiara się boi. Gdy popatrzy się na ciebie, odwzajemnij spojrzenie i rób swoje. Jak jesteś przy tablicy, to spróbuj nie patrzeć w jego stronę. Wiem, że może to być trudne, bo się go boisz, ale przy np. tablicy spróbuj pomyśleć sobie... Hmm.. Np. coś w stylu ,,zobaczymy teraz", ,,gówno mi to robi, wiesz?". A w domu wyrzyj się na poduszce
Zobaczysz, mu się to znudzi widząc, że tobie to nic nie robi. I pamiętaj, w sumie to wiesz- on nie jest wart twoich nerwów!
Ps. Piszę z iPoda, więc nie plujcie się o literówki itp...