Kto powinnen decydować o tym do jakiej szkoły i kiedy pójdzie Twoje dziecko ?
G³osowañ: 21
Wszystkich G³osów: 21
Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2014-02-08, 19:56 ObowiÄ…zkowa edukacja
Cytat:
Ucieknij z nim do Afryki, tam nie będzie musiało się uczyć. Prawdopodobnie nikogo to nie obejdzie.
mala_marzycielka napisa³/a:
Ucieknij z nim do Afryki, tam nie będzie musiało się uczyć. Prawdopodobnie nikogo to nie obejdzie.
Cytat:
Ujednolicenie systemu nauczania służy raczej wyrównywaniu szans, aniżeli zmuszaniu kogoś do tego, żeby się uczył. Owszem, reformy są potrzebne, i jak dla mnie, po szkole podstawowej powinny być testy, czy ktoś nadaje się do dalszej nauki, czy nie. Ale nie może być tak, żeby pokolenia, za przeproszeniem, debili, tworzyły kolejne pokolenia debili, bo im się nie chciało uczyć i żyją, to dzieci też nie muszą.
Czym jest wzrost rzÄ…du?
Gdy będą nacjonalizować moje mieszkanie, to mnie już w tym kraju nie będzie.
Cytat:
Wyrównywanie szans, jako sprawienie, żeby dwóch ludzi z dwóch końców Polski mogło dostać tę samą pracę.
Cytat:
Szkołę przecież wybrać można, więc o co cały ten hałas? Jak kogoś stać, to pośle dziecko do takiej szkoły jak mu się podoba.
Cytat:
'Kolektywy klasowe'... Czyżbyśmy obejrzeli filmik tego rysownika, który opowiada o paradygmacie edukacji? Mój dobry kumpel obejrzał i zgłupiał. Uznał, że pokaże światu, że oceny są mu absolutnie zbędne i nikt nie ma prawa go oceniać, dlatego też ideologicznie nie będzie się uczył (nie, żeby miał w tym roku maturę).
Cytat:
A co do ludzi bydła... Mało wiesz o świecie. Niektórzy zrobią wszystko, żeby zostać przy swoich racjach, choćby były absurdalne.
Cytat:
Proszę, nie najeżdżaj na mnie, ja tylko spokojnie wyrażam swoje poglądy i za niestosowne uważam linczowanie kogoś za stanowisko niezgodne z własnym. Rozumiem, że sytuacja w Polsce może nie zadowala, ale ja nie żyję w lepszych realiach niż Ty.
Cytat:
1.rezygnacja z gimnazjum i powrót do ośmioklasowej podstawówki;
2.w ciągu pierwszych 6 klas dziecko powinne być edukowane ogólnie, tak jak dziś;
3.w kolejnych dwóch klasach powinno nastąpić ukierunkowanie (przedmioty ścisłe, humanistyka);
4.po ukończeniu podstawówki powinno istnieć trzyletnie technikum bezpośrednio przygotowywujące pod kierunki na studiach(techniczne, medyczne, humanistyczne, prawne, itd.) oraz zawodówka;
5.kiedy dziecko ma siedemnaście lat kończy takie technikum (po zawodówce do roboty) i może przystąpić do edukacji na uczelni wyższej już w bardzo konkretnym kierunku. A no i dodam jeszcze że fajnie by było gdyby na studiach nie wciskali niepotrzebnych przedmiotów (tzw. zapychaczy) które po prostu generują stres a w zawodzie nie przydadzą się w żaden sposób (wtedy może można by było ograniczyć inżyniera do 2,5 roku a licencjat do 2 lat).
I po takim systemie w wieku 19 lat można by było być gotowym do pracy. Z chęcią byłbym za tym systemem. W moim przypadku (a wiedziałem że chcę iść na informatykę już w gimnazjum) zmarnowałem 3 lata na liceum z którego niewiele wyniosłem. Niektórzy powiedzą że mogłem iść do technikum informatycznego ale jednak nie był to błąd bo zawód technik informatyk nijak ma się do studiowania informatyki, szczególnie biorąc pod uwagę to że skończyć szkołę średnią nie jest trudno.
wralpl napisa³/a:
Czyli jesteś za tym by decydował o tym zamordysta z rządu. Nie będę nawet komentował tego co tutaj napisałeś, bo ma się nijak do tematu. Ty chcesz jedynie zmienić jedyny słuszny system edukacji na inny, również jedyny słuszny, a jak ktoś chce inaczej to pałom zmusić.
Cytat:
wralpl, przyjmij proszę do wiadomości, że ten Twój 'zamordysta z rządu' też prawdopodobnie ma dzieci. I prawdopodobnie skończył już szkołę.
Cytat:
Tysiące zmarnowanych godzin? Oczywiście, można je wykorzystać inaczej, np. na spanie albo internet. Sama wiem jak jest, najpierw 'marnuję' masę czasu na naukę, a potem drugie tyle na bzdury. Na hobby czas też się znajdzie. Kwestia zarządzania nim. A nauka, nawet tych bzdur to dobry trening umysłu. I sztuki opanowywania wkurzenia :)
Cytat:
Ja oczywiście byłbym za wolą rodziców w sprawie edukacji dzieci. Tylko pozostaje rozwiązać dwa problemy:
1.Samowola młodych ludzi którzy są wypięci na edukacje, a niektóre dzieciaki są pyskate i w ogóle nie przestąpią progu szkoły i w efekcie kończą z brakiem jakiejkolwiek edukacji i mają zmarnowane życie.
2.Niewielki procent (ale jakiś!) rodziców są niezainteresowani dzieckiem albo są po prostu patologiczny (np.alkoholicy) i wtedy dziecko na starcie dziczeje.
Cytat:
Proszę, rozwijaj bardziej swoje wypowiedzi ponieważ nie do końca rozumiem Twój argument w tym miejscu; zapewne wynika to ze słabości mojego intelektu więc będziesz musiała wypowiadać się prościej chcąc rozmawiać ze mną. Głupi jestem i o świecie mało wiem.
Cytat:
Przepraszam, nie mam siły... To jest jak walenie głową w mur w oczekiwaniu na moment, kiedy spadną z niego banany.