Autor
Wiadomo¶æ
Cukierkowa napisa³/a:
Haha padlam. Serio. Moze to sie wszystko stac. Moze siedziec grzecznie przed komputerem zajadajac kanapke, zakrztusic sie i umrzec. I co teraz? Bedziesz ja przestrzegac przed kanapkami? Najlepiej od razu dziewczynie powiedz ze ma sobie zbudowac zelbetowy bunkier i spedzic tam reszte zycia, bo tyyyle moze sie stac.
Cukierkowa napisa³/a:
I nie pluj sie na Sachera bo akurat on pod kazdym wzgledem bije cie na glowe a ta gimnazjalna gadka na nikim wrazenia nie zrobisz.
Pseudo28 napisa³/a:
Tak,ale chodzi oto,że ten sukces w postawieniu na swoim zdarza się bardzo rzadko,a zazwyczaj nie wywalczę niczego,a jedynie będzie większy problem.
Cytat:
dojrzali jak na swój wiek.
Cytat:
sukces w postawieniu na swoim zdarza siÄ™ bardzo rzadko
Makabraa napisa³/a:
co oni powiedzą, tak ma być.
Makabraa napisa³/a:
Nie miej żalu do rodziców, ponieważ to nie wynika z tego, że chcą Ci zrobić na złość a z tego, że się niepokoją o Ciebie.
Makabraa napisa³/a:
Sama byłam w tym wieku, sama miałam za złe rodzicom za ograniczenia i tak dalej ale dziś rozumiem o co im chodziło i w cale się im nie dziwię.
Sacher napisa³/a:
Mówisz tylko w kontekście tego problemu, czy ogólniejszym?
Sacher napisa³/a:
to powiedz mi, czy właściwym jest wysyłanie dziecka na studia, na które nie chce iść?
Damn napisa³/a:
To, że rodzice się martwią, nie zwalnia ich z zachowania rozsądku... Co jest w tym dziwnego, że 15-latka ma stałą sympatię, trzymanie dzieci pod kloszem jest złe i na pewno nie należy być biernym w takiej sytuacji. Gdybyś zbyt wiele czasu poświęcała chłopakowi i zaniedbywała przez to inne obowiązki, wówczas zrozumiałabym zakazy Twojej mamy, jednak z tego co piszesz - nie jest tak.
Makabraa napisa³/a:
Ja odnosze siÄ™ do tego tematu akurat.
Makabraa napisa³/a:
To powiedz mi dlaczego przyrównujesz piętnastolatkę do kogoś, kto jest pełnoletni i wybiera się na studia ? Co ma piernik do wiatraka ?
Makabraa napisa³/a:
Sacher , tu chodzi o to, że w tym wieku w jakim znajduje się autorka tematu jest zazwyczaj tak, że człowiek sam nie wie do końca czego chce i czy to jest dobre dla niego. Kieruje się tym, co czuje i już.
Damn napisa³/a:
Dziecko drogie, ciesz się póki co młodzieńczą, niewinną miłością,
Makabraa napisa³/a:
Trzymanie dzieci pod kloszem jest złe aczkolwiek zbyt wiele swobody też jest dla nich zgubne.
Cytat:
A ja ci powiem że jest inaczej.. Nie wiem jak bardzo ograniczonym trzeba być by mimo takiej argumentacji w mojej poprzedniej dłuższej odpowiedzi nadal stawać przy swoim twierdzeniu że ja i mój chłopak nie jesteśmy dojrzali. Masz 13 lat prawda?
Cytat:
1. Rodzice mają prawo do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami. Wychowanie to powinno uwzględniać stopień dojrzałości dziecka, a także wolność jego sumienia i wyznania oraz jego przekonania
Ostatnio zmieniony przez Makabraa 2014-04-25, 22:12, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz
Pseudo28 napisa³/a:
jak mam np.pokazać ,że mnie to nie rusza skoro każde np.zabronienie przez mamę spotkania strasznie nas dobija