Zapuszczam włosy już prawie rok i mają one długość ponad 10cm. Gdy je myję to widać w wannie pełno włosów - przejadę ręką po mokrych włosach i kolejna porcja kłaków
Po umyciu włosów na dobre i spłukaniu wanny w odpływie zostaje kupka włosów, którą wywalam gdzieś, bo może mi zatkać rurę. One wypadają w dość sporych ilościach. Nie wiem co robić, czy tak ma być, czy to normalne? Byłem w aptece po jakieś tabletki ze skrzypem i krzemem, niby na wypadanie a nic nie zmieniły. Jakieś porady? Picie/spożywanie pokrzywy czy skrzypu nie pomogło.
_________________
Time is the past, now and tomorrow
Days fly so fast and it leaves me so hollow