Może i to jest dla niektórych fajna zabawa, dla tłuszczy sposób na poczucie solidarności - ale ciekaw jestem co będzie dalej?
W zimę akcja, "na złość Putinowi, nie korzystaj z gazu"?
Bardzo chciałbym zobaczyć taki pokaz solidarności.
Jedynym plusem było to, że zjadłem sobie parę polskich jabłek, za które zwykle musiałem płacić 2-3 razy drożej.