wood, ale pewnie już pisałam milion razy i na tym się chyba niestety skończy, gdyby nie praca to aktualnie byłabym na rocku na bagnie, za 2 tyg ma Jarocinie, w międzyczasie chyba jeszcze Cieszanów, ale nie wiem kiedy jest, jeżeli w sierpniu to who knows
_________________
nie ma boga, nie ma polityki, nie ma spokoju,
nie ma miłości, nie ma władzy, nie ma planu
trzymaj się z dala od boga, zostań niepokorny
staczaj siÄ™.
Wybieram się do Darłowa na festiwal Reggaenwalde, który zaczyna się 8 sierpnia. Jestem tam co roku i jest naprawdę świetnie, a w tym roku to już w ogóle będzie miazga, bo jest świetna obsada. Dużo polskich zespołów, ale nie tylko.
_________________ Najlepsze jazdy doszkalajÄ…ce warszawa cena
Po raz drugi byłem na festiwalu tatuażu w Gdańsku i wygląda na to, że w przyszłym roku również się wybieram.
Niestety z Brudstoku i Jarocina dupa.
_________________ I never chose this fate - brains what I want
I never chose this fate... more!!
Z polskich festiwali dobry jest wrocławski Asymmetry. Szkoda, że w tym roku nie było. Byłam w zeszłym (niestety tylko na jednym dniu) i było fajnie. Byłam jeszcze dwa lata temu na Sonisphere, ale to był festiwal na którym warto było być raz, żeby zobaczyć co i jak, a teraz już nie zwracam na niego uwagi. Niestety ogólnie rzecz biorąc polskie festiwale do mnie nie docierają, dlatego jak chcę jechać na coś fajnego, muszę wybrać się za granicę. :/
tez bede w cieszanowie. chociaz nie wiem jak zniose wszechobecna nude. ludzi ubrabych tak samo,czyli ns czarno w glanach i koniecznie z kolczykiem gdzies na twarzy. poza tym ten zapach z kibli. oraz pijanych ludzi spiacych na ziemi chcacych zawierac znajomosci. ochrone ktora obmacuje cie przy wejsciu bo przypuszczelnie w majtkach masz schowana broń alb co gorsza piwo! kiedys czulam pewna wspolnote z tymi psecietnymi ludzmi szukajacymi rozrywki w postaci koncertu. ale co za zespoly... phe. kupie sobie chyba papierosy i przesiedze te dwa dni w samochodzie sluchajac radia!
DeSade: Masz prawo jazdy? Polecam Ci pojechać do Suśca/Huta Szumy, troszkę pozwiedzać uroki natury. W Suścu masz wspaniały basen i mały park linowy. Jest też punkt widokowy, który zapiera dech w piersi. Do Suśca chyba jest z 20 km więc bardzo niedaleko. Spływ kajakowy też jest - łączna trasa to 8 km czyli jakieś 2 godziny pływania.
a co jezeli mieszkam powiedzmy znacznie blizej tego miejsca niz Ci sie wydaje i mam propozycje wyjchac tam przynajmniej raz w roku przy okazji zwiedzajac kapliczke w krasnobrodzie itp. naturalnie moglabym tam dojechac rowerem. alewszystko nudzi. obcowanie z przyroda tez.
Kapliczka św. Rocha w Krasnobrodzie, miejsce gdzie zazwyczaj się pije ;x Poza tym Krasnobród to wielka lipa.
Przed Suścem w Rudzie Różanieckiej masz zalew, który jest dosyć fajny.
Pojedź do Tomaszowa Lubelskiego na genialne lody, albo do Zamościa pozwiedzać starówkę.
Albo od razu wal na UkrainÄ™ po cukierasy.
Powiem Ci, że musisz być dosyć "nuda" jeśli obcowanie z przyrodą Ci się nudzi. Nie mam tutaj zamiaru Ciebie obrażać.
Pojedź do Tomaszowa Lubelskiego na genialne lody, albo do Zamościa pozwiedzać starówkę.
Mieszkałam w Zamościu. W Tomaszowie mam rodzinę i bywam tam raz w tygodniu.
I gdzie te lody?
Znam tylko dwa miejsca, w dodatku obsługa mnie przeraża. Zero uśmiechu, podają ci loda z miną "spie*****".
Na Ukrainie również bywam, Rawa Ruska. Hrebenne i na każdym kroku Ukrainiec wciska Ci papierosy, tak zwane zeberki.
Zapomniałaś jeszcze napisać o tych rezerwatach typu Jalinka, o drzewach skamieniałych, muzeum w Siedliskach, bo to po drodze na Ukrainę. :>