Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

cecidit  

User

Le Bookworm



ImiÄ™: Madeleine

Wiek: 27

Do³±czy³a: 19 Kwi 2014

   

Wys³any: 2015-02-24, 16:15   [wiersz] Raz ogieÅ„ wybuchnie...

Witam. Postanowiłam zamieścić tutaj mój wiersz, ponieważ otrzymałam bardzo mało opinii na jego temat. Jest dość świeży, poprawiany może raz... chętnie przyjmę konstruktywną krytykę i rady co można byłoby poprawić. Nie pisałam dość długo i jest to mój pierwszy tekst po ponad rocznej przerwie. Jest on również chyba moim jedynym utworem traktującym o uczuciach, bez "przesłania do ludzkości".No cóż, właściwie to po prostu wiersz miłosny... Już nie przedłużam. Zapraszam do lektury!

* * * [Raz ogień wybuchnie...]

Raz ogień wybuchnie, raz iskra zaledwie.
Lub fala podmyje, bądź sztorm wciągnie w głębię.
Czy zefir owieje, czy porwie wichura…
„Weź oddech”, mówiÄ…. PróbujÄ™ - to bzdura.

Na cóż mi oddech, gdy powietrza brakuje?
Jak mam oddychać, kiedy w płuca mnie kłuje
Powietrze, które ja sama pobieram?
Próbuję i silę się, lecz ust nie otwieram.

Więc rozchyl me usta wargami twoimi,
Proszę, przypomnij jak oddychać nimi!
Podziel się ze mną swoim słodkim tchnieniem,
Poczekaj chwileczkÄ™, a wnet ozdrowiejÄ™.

Roznieć ten płomień, rozpłyń mnie w wodzie,
Zagłęb się ze mną w rozkoszy ogrodzie.
Poślij iskierkę wzdłuż mojego ciała,
Trzymaj mnie blisko, spraw bym zadrżała.

A podczas lotu wśród obłoków puszystych na niebie,
Daj mi zapomnieć, że nie ma jeszcze ciebie.
_________________
„Zawsze trzeba być ostrożnym z książkami i z tym, co w nich jest, bo sÅ‚owa majÄ… moc zmieniania ludzi.”
 

DeVaneio  

Moderator



Do³±czy³: 27 Lip 2014

   

Wys³any: 2015-02-24, 16:35   

Dobre,bardzo mi się podoba,co prawda też pisze wiersze,ale one mają charakter pesymistyczny i nikt by tego nie chciał czytać.Ale brawo :evil:
_________________
Człowiek, który coś znaczy, żyje w taki sposób, że jego życie jest poświęceniem dla jego idei.

O. Spengler
 

Szklana  

Stały User

Szklany człowiek.



Do³±czy³a: 22 Sty 2015

   

Wys³any: 2015-02-27, 19:03   

Ja poleciłabym na początek liznąć trochę wersologii. To nie jest tak, że coś chodzi Ci po głowie, zapisujesz to w odpowiedni sposób, dorzucasz kilka rymów i masz wiersz. Poezja ma swoje wymagania. Rymy częstochowskie, gramatyczne- nic ambitnego, takich uczymy się w podstawówce. Zresztą one same w sobie muszą pełnić jakąś funkcję, u Ciebie jej nie widzę. Chciałabym podciągnąć to pod wiersz wolny, ale tylko bym się ośmieszyła, więc nawet nie będę próbować. To tak krótko ze strony technicznej, jeśli chodzi o treść, cóż... pełne banałów, no i kurcze... jak się ma 18 lat niewiele się wie o miłości, ale nie chcę oceniać ze względu na wiek, więc zostanę po prostu przy tym, że takich ''wypocin'' jest wszędzie mnóstwo, nic oryginalnego.
 

DeSade  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 20 Lip 2011

   

Wys³any: 2015-02-27, 19:22   

Szklana napisa³/a:

Poezja ma swoje wymagania.



Nonsens.

Co za zupełna ignorancja, co za tym idzie krytyka niezbyt konstruktywna.
Wiersz Apollo i Marsjasz powinien Cię skłonić do pewnych przemyśleń oraz korekty tego, co napisałaś.
_________________
W miękkim futrze kota
 

Szklana  

Stały User

Szklany człowiek.



Do³±czy³a: 22 Sty 2015

   

Wys³any: 2015-02-27, 19:34   

Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że wiersz wolny też ma swoje zasady i to w ogóle nie jest tak, że możesz zrobić całkowicie co chcesz. Owszem, możesz robić dla przykładu błędy ortograficzne, możesz rozmazać granicę między wersem a działem składniowym, możesz zrobić wszystko, ale musi to obejmować pewne zjawiska wierszowe. Tak też robi Herbert, więc nie wiem co miałoby to zmienić, DeSade.
 

DeSade  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 20 Lip 2011

   

Wys³any: 2015-02-27, 22:20   

Zdaje się że nadal nie rozumiesz podstawowego przesłania.
_________________
W miękkim futrze kota
 

cecidit  

User

Le Bookworm



ImiÄ™: Madeleine

Wiek: 27

Do³±czy³a: 19 Kwi 2014

   

Wys³any: 2015-02-28, 14:05   

Szklana,

piszesz o rymach i o rzekomej braku ich funkcji... właściwie to wybrałam tak banalne rymy naumyślnie i miałam na celu zwiększenie rytmiczności i melodyjności tekstu oraz nadanie odpowiedniego nastroju. Starałam się również dbać o podobną ilość sylab w wersach ( z paroma wyjątkami to głównie 12 lub 11 sylab w każdym wersie) No cóż najwidoczniej, nie udało mi się to...

Wspomniałaś również, że

Cytat:

jak się ma 18 lat nie wiele się wie o miłości

, poniekąd właśnie chodziło mi o to w zamyśle wiersza... przedstawienie całej sytuacji w sposób tak marzycielski i może nawet trochę naiwny, zakończone wersem"Daj mi zapomnieć, że nie ma jeszcze ciebie.". Nie miało to na celu ukazania tęsknoty za ukochanym... raczej frustracji, że wszystko dzieje jedynie we własnej wyobraźni podmiotu lirycznego"A podczas lotu wśród obłoków puszystych na niebie," -> bujać w obłokach -> marzyć. To miał być taki sygnał dla odbiorcy.

Opisane przeze mnie ogień - iskra, sztorm-fala, zefir-wichura... miały pokazać ciągłą frustrację, zmienność nastrojów. Kolejna strofa podobnie - frustracja.

Dwie następne zwrotki ukazują, jak się można domyślić, właśnie te pragnienia, a kończący wers - tak jak już wspomniałam- rozwiązanie całości... uświadomienie sobie, że podmiot liryczny tak na prawdę nic nie wie o miłości, ponieważ jeszcze jej nie doświadczył i na razie tylko marzy, wszystko dzieje się w jego głowie...

Może wydawać się, że po prostu

Cytat:

coś chodziło mi po głowie, zapisałam to w odpowiedni sposób, dorzuciłam kilka rymów i mam wiersz

, ale zdaję sobie sprawę, że poezja jest ciężką pracą, a nie tylko spisaniem przypadkowych myśli. Właściwie, większość rzeczy, które poruszyłaś jako wady tekstu były zastosowane naumyślnie... taki miał być efekt pracy i płynąca z niego, wspomniana wcześniej przeze mnie, pointa.

Zdaję sobie jednak sprawę, iż tyle ile odbiorców - tyle interpretacji i szanuję oraz doceniam twoją opinię. Chciałam tylko pokazać, co właściwie miałam na myśli i udowodnić, że, na pewno brak mi jeszcze odpowiedniego warsztatu i wypracowania, ale nie podchodzę do poezji w sposób tak infantylny i lekki, jak to opisałaś w swojej wypowiedzi.
_________________
„Zawsze trzeba być ostrożnym z książkami i z tym, co w nich jest, bo sÅ‚owa majÄ… moc zmieniania ludzi.”
 

Szklana  

Stały User

Szklany człowiek.



Do³±czy³a: 22 Sty 2015

   

Wys³any: 2015-03-02, 22:39   

W takim razie mi zostało się tylko smucić, że beznadziejna forma faktycznie jest formą.
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com