Młodzieżowe Forum Dyskusyjne e-Mlodzi.com Strona Gwna » Młodzież » Wiara » Wiara w Boga a wiara w kościół
Autor
Wiadomo
Wysany: 2015-05-05, 10:37 Wiara w Boga a wiara w kościół
Ostatnio mam wiele wątpliwości dotyczących kościoła. Wierzę w Boga, wierzę, że Bóg jest miłosierny i kocha nas wszystkich. Co jednak z kościołem? Kościół nie toleruje homoseksualistów, a ja uważam, że Bóg kocha człowieka bez względu na orientację. To prawda- Bóg stworzył mężczyznę i kobietę. Jeśli jednak osoby tej samej płci zakochują się w sobie, to przecież ich miłość, jak każda inna, pochodz od Boga. Takie jest moje zdanie na ten temat. Co wy o tym myślicie? Jeśli macie inne wątpliwości dotyczące postępowania kościoła katolickiego to napiszcie. I mam jeszcze jedno pytanie- można wierzyć w Boga ale nie do końca wierzyć w kościół?
Wysany: 2015-05-05, 11:39
Księga Kapłańska rozdział 18
19 Nie będziesz się zbliżał do kobiety, aby odsłonić jej nagość, podczas jej nieczystości miesięcznej. 20 Nie będziesz obcował cieleśnie z żoną twojego bliźniego, wylewając nasienie; przez to stałbyś się nieczystym. 21 Nie będziesz dawał dziecka swojego, aby było przeprowadzone przez ogień5 dla Molocha, nie będziesz w ten sposób bezcześcił imienia Boga swojego. Ja jestem Pan! 22 Nie będziesz obcował z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą. To jest obrzydliwość! 23 Nie będziesz obcował cieleśnie z żadnym zwierzęciem; przez to stałbyś się nieczystym. Także i kobieta nie będzie stawać przed zwierzęciem, aby się z nim złączyć. To jest sromota!
Księga Kapłańska rozdział 20
13 Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość. Obaj będą ukarani śmiercią, sami tę śmierć na siebie ściągnęli. 14 Jeżeli kto bierze za żonę kobietę i jej matkę, dopuszcza się rozpusty: on i ona będą spaleni w ogniu, aby nie było rozpusty wśród was. 15 Ktokolwiek obcuje cieleśnie ze zwierzęciem wylewając nasienie, będzie ukarany śmiercią. Zwierzę także zabijecie. 16 Jeśli kobieta zbliży się do jakiegoś zwierzęcia, aby z nim się złączyć, zabijesz i kobietę, i zwierzę. Oboje będą ukarani śmiercią, sami śmierć na siebie ściągnęli.
O homoseksualistach i zoofilach też
[ Dodano: 2015-05-05, 11:40 ]
Ja osobiście myśle, że mogę się nazwać człowiekiem wierzącym, aczkolwiek nie wierze w każde słowo, które ksiądz powie
19 Nie będziesz się zbliżał do kobiety, aby odsłonić jej nagość, podczas jej nieczystości miesięcznej. 20 Nie będziesz obcował cieleśnie z żoną twojego bliźniego, wylewając nasienie; przez to stałbyś się nieczystym. 21 Nie będziesz dawał dziecka swojego, aby było przeprowadzone przez ogień5 dla Molocha, nie będziesz w ten sposób bezcześcił imienia Boga swojego. Ja jestem Pan! 22 Nie będziesz obcował z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą. To jest obrzydliwość! 23 Nie będziesz obcował cieleśnie z żadnym zwierzęciem; przez to stałbyś się nieczystym. Także i kobieta nie będzie stawać przed zwierzęciem, aby się z nim złączyć. To jest sromota!
Księga Kapłańska rozdział 20
13 Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość. Obaj będą ukarani śmiercią, sami tę śmierć na siebie ściągnęli. 14 Jeżeli kto bierze za żonę kobietę i jej matkę, dopuszcza się rozpusty: on i ona będą spaleni w ogniu, aby nie było rozpusty wśród was. 15 Ktokolwiek obcuje cieleśnie ze zwierzęciem wylewając nasienie, będzie ukarany śmiercią. Zwierzę także zabijecie. 16 Jeśli kobieta zbliży się do jakiegoś zwierzęcia, aby z nim się złączyć, zabijesz i kobietę, i zwierzę. Oboje będą ukarani śmiercią, sami śmierć na siebie ściągnęli.
O homoseksualistach i zoofilach też
[ Dodano: 2015-05-05, 11:40 ]
Ja osobiście myśle, że mogę się nazwać człowiekiem wierzącym, aczkolwiek nie wierze w każde słowo, które ksiądz powie
Wysany: 2015-05-05, 12:06
Właśnie wiem jakie jest stanowisko kościoła w temacie homoseksualizmu. Chodzi mi jednak o coś innego- co jeśli nie zgadzam się z niektórymi działaniami kościoła? Homoseksualizm podałam jako przykład, jest jeszcze wiele innych rzeczy. Czy mogę nie zgadzać się z pewnymi poglądami wykreowanymi przez kościół, czy jest to grzech? A może to dobrze, że mam własne zdanie i kieruję się przede wszystkim miłością do Boga?
Wysany: 2015-05-05, 12:34
Moja droga.
"Wierzyć" w kościół? Do kościoła się należy, z racji tego że przynależy się do danej religii. Czy jesteś katoliczką? Ochrzcili Cię? Jeżeli tak, to należysz do Kościoła Katolickiego. Według Twojej wiary Bóg między innymi zesłał na świat swojego Syna - Jezusa, który to żył i nauczał przez ponad 30 lat, a w końcu założył Kościół. Mianował nawet pierwszego papieża. Ustanowił eucharystię jako sakrament. Podstawą nauczania Kościoła jest właśnie Pismo, zarówno ST jak i NT które jako katoliczka powinnaś czytać i wierzyć w prawdziwość tego, co tam zostało opisane. Lwią część tego nauczania stanowią lekcje Jezusa. On dał ludziom moc odpuszczania i zatrzymywania(!) grzechów. Oczywiście są kwestie w dzisiejszym świecie, które niełatwo zanalizować moralnie w świetle nauk Jezusa, który żył 20 wieków temu, a już tym bardziej w świetle mądrości samego Boga. Z tym między innymi wiążą się spore kontrowersje kiedy mamy już teraz np. inżynierię genetyczną, eugenikę, klonowanie, eutanazja, eksperymenty na kilkukomórkowych zarodkach, których by 20 wieków temu nie przewidziano. Jednak Ty wspominasz o homoseksualizmie, a tu prawda jest brutalna. Wystarczy przeczytać przytoczone wyżej cytaty z Pisma ¦więtego. Jesteś katoliczką, a to jest Twoja święta księga czy Ci się to podoba czy nie. Niestety poza tymi przykładami które ja podałam, kwestie takie jak homoseksualizm czy seks pozamałżeński (w tym przedmałżeński) są w Piśmie uregulowane i to nie zawsze tak jakby nam się to podobało. To nie jest stanowisko kościoła dziewczyno, to jest stanowisko Twojego Boga! Jasne że w wielu przypadkach nie przystosowuje się to do dzisiejszego świata, ale chyba nie oczekujesz że wielowiekowa religia będzie zmieniać swoje zasady dla znudzonych ludzi? Katolicyzm nakłada na swoich wiernych pewne normy które po prostu trzeba spełniać. Wszystko jest opisane skrótowo w Katechizmie a ten z kolei jest oparty na Biblii. M.in. taką normą jest obowiązek chodzenia do kościoła, wysłuchiwania nauk (ok nie wszyscy księża są mądrzy, jak czujesz niedosyt sięgnij po Pismo), spowiadania się (a dobra spowiedź to kolejny szereg warunków), samodoskonalenia się i postu, modlitwy itd.
A zatem jeżeli uważasz, że kościół jest po to żeby zawadzać a jego nauka jest z powietrza, to się mylisz. To jest integralna część Twojej religii. Ignorowanie jej jest hipokryzją.
Inna sytuacja jest wtedy, kiedy wierzysz w "jakiegoś" boga, jakaś siła wyższa albo coś w tym stylu, natomiast nie przynależysz do żadnej religii, taki wierzący freelancer - wtedy nie musisz kierować się naukami akurat Kościoła Katolickiego czy jakiejkolwiek innej religii, bo po prostu do niej nie należysz. Nie jesteś wtedy jednak katoliczką.
Ja nie jestem religijną osobą, jednak zdarza mi się chodzić do kościoła z ciekawości albo z rodziną. Z zaciekawieniem słucham nauk i czerpię z nich wiedzę na temat religii, i walczę z hipokryzją. Sama raczej na tę przypadłość nie cierpię, bo nie przyjmuję sakramentów a kościół nie jest zamknięty dla nikogo. Szanuję osoby, które wiedzą, w co wierzą i SZANUJ¡ swoją wiarę, a kur*** mnie wybieranie sobie niektórych "przyjemnych" części wiary, łatwych do zaakceptowania typu "szanuj innych", "Bóg Cię kocha", natomiast ignorowanie OBOWI¡ZKÓW takich jak pójście do kościoła, pójście do szczerej spowiedzi i poprawienie się(!), wychowanie dziecka w wierze. Albo jeszcze gorsze jest wręcz negowanie niektórych partii wiary jak np. uparte twierdzenie że Bóg wybaczy wszystko, że seks przed ślubem jest ok bo tak się teraz robi, a spowiedź wystarczy odbębnić i zrobić potem to samo. To jest obraza religii
"Wierzyć" w kościół? Do kościoła się należy, z racji tego że przynależy się do danej religii. Czy jesteś katoliczką? Ochrzcili Cię? Jeżeli tak, to należysz do Kościoła Katolickiego. Według Twojej wiary Bóg między innymi zesłał na świat swojego Syna - Jezusa, który to żył i nauczał przez ponad 30 lat, a w końcu założył Kościół. Mianował nawet pierwszego papieża. Ustanowił eucharystię jako sakrament. Podstawą nauczania Kościoła jest właśnie Pismo, zarówno ST jak i NT które jako katoliczka powinnaś czytać i wierzyć w prawdziwość tego, co tam zostało opisane. Lwią część tego nauczania stanowią lekcje Jezusa. On dał ludziom moc odpuszczania i zatrzymywania(!) grzechów. Oczywiście są kwestie w dzisiejszym świecie, które niełatwo zanalizować moralnie w świetle nauk Jezusa, który żył 20 wieków temu, a już tym bardziej w świetle mądrości samego Boga. Z tym między innymi wiążą się spore kontrowersje kiedy mamy już teraz np. inżynierię genetyczną, eugenikę, klonowanie, eutanazja, eksperymenty na kilkukomórkowych zarodkach, których by 20 wieków temu nie przewidziano. Jednak Ty wspominasz o homoseksualizmie, a tu prawda jest brutalna. Wystarczy przeczytać przytoczone wyżej cytaty z Pisma ¦więtego. Jesteś katoliczką, a to jest Twoja święta księga czy Ci się to podoba czy nie. Niestety poza tymi przykładami które ja podałam, kwestie takie jak homoseksualizm czy seks pozamałżeński (w tym przedmałżeński) są w Piśmie uregulowane i to nie zawsze tak jakby nam się to podobało. To nie jest stanowisko kościoła dziewczyno, to jest stanowisko Twojego Boga! Jasne że w wielu przypadkach nie przystosowuje się to do dzisiejszego świata, ale chyba nie oczekujesz że wielowiekowa religia będzie zmieniać swoje zasady dla znudzonych ludzi? Katolicyzm nakłada na swoich wiernych pewne normy które po prostu trzeba spełniać. Wszystko jest opisane skrótowo w Katechizmie a ten z kolei jest oparty na Biblii. M.in. taką normą jest obowiązek chodzenia do kościoła, wysłuchiwania nauk (ok nie wszyscy księża są mądrzy, jak czujesz niedosyt sięgnij po Pismo), spowiadania się (a dobra spowiedź to kolejny szereg warunków), samodoskonalenia się i postu, modlitwy itd.
A zatem jeżeli uważasz, że kościół jest po to żeby zawadzać a jego nauka jest z powietrza, to się mylisz. To jest integralna część Twojej religii. Ignorowanie jej jest hipokryzją.
Inna sytuacja jest wtedy, kiedy wierzysz w "jakiegoś" boga, jakaś siła wyższa albo coś w tym stylu, natomiast nie przynależysz do żadnej religii, taki wierzący freelancer - wtedy nie musisz kierować się naukami akurat Kościoła Katolickiego czy jakiejkolwiek innej religii, bo po prostu do niej nie należysz. Nie jesteś wtedy jednak katoliczką.
Ja nie jestem religijną osobą, jednak zdarza mi się chodzić do kościoła z ciekawości albo z rodziną. Z zaciekawieniem słucham nauk i czerpię z nich wiedzę na temat religii, i walczę z hipokryzją. Sama raczej na tę przypadłość nie cierpię, bo nie przyjmuję sakramentów a kościół nie jest zamknięty dla nikogo. Szanuję osoby, które wiedzą, w co wierzą i SZANUJ¡ swoją wiarę, a kur*** mnie wybieranie sobie niektórych "przyjemnych" części wiary, łatwych do zaakceptowania typu "szanuj innych", "Bóg Cię kocha", natomiast ignorowanie OBOWI¡ZKÓW takich jak pójście do kościoła, pójście do szczerej spowiedzi i poprawienie się(!), wychowanie dziecka w wierze. Albo jeszcze gorsze jest wręcz negowanie niektórych partii wiary jak np. uparte twierdzenie że Bóg wybaczy wszystko, że seks przed ślubem jest ok bo tak się teraz robi, a spowiedź wystarczy odbębnić i zrobić potem to samo. To jest obraza religii
_________________
If you don't wanna see that sunset,
stop looking in a demon's eye
Temporarily online
If you don't wanna see that sunset,
stop looking in a demon's eye
Temporarily online
Wysany: 2015-05-05, 13:47
aragorn napisa/a:
13 Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość. Obaj będą ukarani śmiercią, sami tę śmierć na siebie ściągnęli. 14 Jeżeli kto bierze za żonę kobietę i jej matkę, dopuszcza się rozpusty: on i ona będą spaleni w ogniu, aby nie było rozpusty wśród was. 15 Ktokolwiek obcuje cieleśnie ze zwierzęciem wylewając nasienie, będzie ukarany śmiercią. Zwierzę także zabijecie. 16 Jeśli kobieta zbliży się do jakiegoś zwierzęcia, aby z nim się złączyć, zabijesz i kobietę, i zwierzę. Oboje będą ukarani śmiercią, sami śmierć na siebie ściągnęli.
Ale:
Kpł 15:
19 Także niewiasta, która ma upławy * i z ciała jej płynie krew - przez siedem dni zostanie w swoim wydzielaniu; każdy, kto się jej dotknął będzie nieczysty do wieczora. 20 Wszystko na czym leżała w swoim wydzielaniu będzie nieczyste; także wszystko na czym siedziała będzie nieczyste. 21 A kto się dotknął jej łoża - wypierze swoje szaty, umyje się wodą i będzie nieczystym do wieczora. 22 A kto się dotknął jakiegokolwiek sprzętu na którym siedziała - wypierze swoje szaty, umyje się wodą i będzie nieczystym do wieczora. 23 Jeśli cokolwiek było na jej łożu, albo na sprzęcie na którym siedziała - i ktoś się tego dotknął, także będzie nieczystym do wieczora. 24 A gdyby mąż z nią obcował * i będzie na nim jej wydzielina - będzie nieczystym przez siedem dni, oraz będzie nieczyste każde łoże na którym leżał. 25 A jeśli niewiasta miała upływ krwi przez wiele dni - nie w czasie swojej słabości, albo gdyby miała upływ po swojej słabości - to przez cały czas upływu jej nieczystości będzie nieczystą; tak, jak za dni swojej słabości. 26 Każda pościel na której leżała przez cały czas swojego upływu - będzie jak pościel podczas jej słabości; każda rzecz na której siedziała - będzie nieczysta jak podczas jej słabości. 27 A kto się tego dotknie - będzie nieczystym; wypierze swoje szaty, wykąpie się w wodzie i będzie nieczystym do wieczora. 28 A kiedy się oczyści od swoich upławów - odliczy sobie siedem dni, a potem będzie czystą. 29 Zaś ósmego dnia weźmie sobie parę synogarlic, albo parę gołąbków i przyniesie je do kapłana, do wejścia do Przybytku Zboru. 30 A kapłan spełni jednym ofiarę zagrzeszną i drugim - całopalenie; tak ją rozgrzeszy z upławów jej nieczystości przed obliczem WIEKUISTEGO. 31 Tak będziecie ochraniać synów Israela od ich nieczystości, aby nie umierali w swojej nieczystości, zanieczyszczając Mój Przybytek, który jest pośród nich. 32 Oto nauka o tym, który ma upławy i z którego wypływa nasienie, przez co się zanieczyszcza. 33 Także o cierpiącej w swojej słabości oraz o tym, co wylewa swoje upławy - bądź mężczyźnie, bądź niewieście - i o mężu, który obcował z nieczystą.
Kpł 19, 18:
Kto będzie obcował z żoną podczas jej słabości i odkryje jej nagość - to obnażył miejsce jej upływu oraz ona odkryła miejsce upływu swojej krwi - obydwoje będą odcięci od swojego ludu.
Kpł 26:
Nie róbcie sobie bałwanów, ani litych bożków, nie stawiajcie sobie posągów, ani nie kładźcie rytych kamieni na waszej ziemi, by się przed nimi korzyć; gdyż Ja jestem WIEKUISTY, wasz Bóg. 2 Przestrzegajcie Moich szabatów * i czcijcie Moje święte miejsce; Ja jestem WIEKUISTY.
Kpł 11:
Oto zwierzęta, które możecie jeść ze wszelkiego bydła znajdującego się na ziemi: 3 Każde bydlę żujące przeżuty pokarm *, które ma rozdwojone kopyta i przecięcie rozczepiające kopyta; takie z bydła możecie jadać. 4 Jednak z przeżuwających i tych, które mają rozdwojone kopyta nie będziecie jeść: Wielbłąda, ponieważ przeżuwa, ale nie ma rozdwojonych kopyt *; będzie on dla was nieczystym. 5 Góralka * - ponieważ przeżuwa, ale nie ma rozdwojonych kopyt; jest on dla was nieczystym. 6 Zająca - ponieważ przeżuwa pokarm, ale nie ma rozdwojonych kopyt; jest on dla was nieczystym. 7 Wieprza - ponieważ ma rozdwojone kopyta i przecięcie rozczepiające kopyta, ale przeżuwać - nie przeżuwa; będzie on dla was nieczystym. 8 Nie jadajcie ich mięsa i nie dotykajcie się ich padliny; są one dla was nieczyste. 9 Oto co możecie jadać, ze wszystkiego, co żyje w wodzie: Możecie jeść wszystko, co w wodzie - w morzach, bądź w rzekach - ma płetwy i łuski. 10 Zaś obrzydliwością ze wszystkiego, co się porusza w wodzie - w morzach, bądź w rzekach - jest dla was wszystko, co nie ma płetw i łuski. 11 Niech zostaną dla was obrzydliwością; ich mięsa nie jadajcie i brzydźcie się ich padliną. 12 Wszystko w wodzie, co nie ma płetw i łuski, jest dla was obrzydliwością. 13 Także będziecie się brzydzić tymi z ptactwa – i nie będą jadane, ponieważ są obrzydliwe: * Orzeł, kondor, sęp, 14 sokół i krogulec - według ich rodzajów, 15 będziecie się brzydzić każdym krukiem - według ich rodzaju, 16 strusiem, sową *, mewą i jastrzębiem - według ich rodzajów, 17 puchaczem oraz puszczykiem, 18 łyską *, pelikanem i ścierwowcem **. 19 Także czaplą oraz bekasem - według ich rodzajów, dudkiem i nietoperzem. 20 Będzie dla was obrzydliwością wszelki rój skrzydlaty, co chodzi na czworakach *. 21 Jednak ze wszystkich rojów skrzydlatych, chodzących na czworakach, możecie jadać te, które powyżej nóg mają stawy, do skakania nimi po ziemi. 22 Te z nich możecie jadać: Szarańczę - według jej rodzaju, * solam - według jego rodzaju, chargol - według jego rodzaju i chagab - według jego rodzaju. 23 Ale wszelki rój skrzydlaty, który jest czworonożny, będzie dla was obrzydliwością; 24 tymi oto się pokalacie. Także kto by dotknął się ich padliny będzie nieczystym do wieczora. 25 A kto by podniósł coś z ich padlin - wypierze swoje szaty i będzie nieczystym do wieczora. 26 Każde bydlę, które ma rozdwojone kopyta, ale nie ma rozczepiającego przecięcia oraz nie przeżuwa - będzie dla was nieczyste; kto się dotknie ich padliny - będzie nieczystym do wieczora. 27 A te, które chodzą na łapach, z pomiędzy wszystkich czworonożnych zwierząt, także są dla was nieczyste; kto się dotknie ich padliny będzie nieczystym do wieczora. 28 A kto podniesie ich padlinę - wypierze swoje szaty i będzie nieczystym do wieczora; one są dla was nieczyste. 29 A oto co jest szczególnie dla was nieczyste spomiędzy pełzających, które pełzają po ziemi: Kret *, mysz i jaszczurka - według ich rodzajów; 30 jeż *, krzeczek **, salamandra, ślimak i kameleon. 31 Te stworzenia będą dla was nieczyste spośród wszystkich pełzających; kto się ich dotknie, gdy będą martwe - będzie nieczystym do wieczora. 32 Także wszystko, co upadnie na któreś martwe z nich - będzie nieczyste; każde drewniane naczynie, albo szata, albo skóra, albo wór; każde naczynie, którym się spełnia robotę - będzie włożone do wody i zostanie nieczyste do wieczora, a potem będzie czyste. 33 Zaś w przypadku każdego glinianego naczynia - gdyby któreś z nich w nie wpadło - to, co się w nim znajduje, stanie się nieczyste, a samo naczynie zostanie potłuczone. 34 Każdy pokarm, który się jada, na którym była woda z tego naczynia - będzie nieczysty, oraz wszelki napój, który się pija w każdym takim naczyniu - będzie nieczysty. 35 Nadto wszystko na co upadnie cokolwiek z ich padliny - będzie nieczyste. Piec, czy ognisko zostaną rozbite - są nieczyste i nieczyste dla was zostaną. 36 Jednak źródło, czy studnia - jako zbiór wody - zostaną czyste; ale kto się dotknie ich padliny - będzie nieczystym. 37 A jeśli coś z ich padliny upadnie na jakieś nasienie siewu, który się wysiewa - nasienie zostanie czyste. 38 Gdyby jednak na nasienie została wylana woda, a coś z ich padliny na nie upadło - nasienie będzie dla was nieczyste. 39 A jeśli zdechło bydło, używane przez was na pokarm i ktoś się dotknie jego padliny - będzie nieczystym do wieczora. 40 A ten, kto zjadł coś z jego padliny - wypierze swoje szaty i będzie nieczystym do wieczora. A kto podniósł taką padlinę - wypierze swoje szaty i będzie nieczystym do wieczora. 41 Każdy płaz, który się czołga po ziemi - jest obrzydliwością; nie będzie jadany. 42 To, co się czołga na brzuchu oraz wszystko, co pełza na czworakach, aż do wszystkich wielonożnych ze wszystkich płazów pełzających po ziemi - tych nie będziecie jadać, bowiem są obrzydliwością. 43 Nie splugawiajcie waszych dusz * jakimś płazem, który się czołga, oraz nie zanieczyszczajcie się nimi, abyście przez nie nie byli nieczystymi. 44 Albowiem Ja, WIEKUISTY, jestem waszym Bogiem; uświęcajcie się i bądźcie świętymi, bo Ja jestem ¦więty; zatem nie zanieczyszczajcie waszych dusz żadnym płazem pełzającym po ziemi. 45 Ja jestem WIEKUISTY, który wyprowadził was z ziemi Micraim, abym był waszym Bogiem; zatem bądźcie świętymi, bo Ja jestem ¦więty. 46 Oto nauka o bydle, ptactwie oraz wszelkim żyjącym stworzeniu, które się porusza w wodach, i o wszelkim stworzeniu pełzającym po ziemi. 47 Aby rozróżniać pomiędzy czystym - a nieczystym, oraz między zwierzęciem, które może być jadane - a zwierzęciem, które nie ma być jadane.
Podwójne standardy???
PS Pismo ¦więte, zwłaszcza Stary Testament, należy czytać nie tyle dosłownie, co przez tzw. metanarrację. Nie mamy do czynienia z opisem Boga, lecz z jego poznawaniem przez Izraelitów. Nie wszystko, co przypisano Bogu, jest jego zasługą/winą.
_________________
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
Wysany: 2015-05-05, 14:27
Chciałam odpisać ale Damn jakby weszła do mojej głowy, zgadzam się z jej wypowiedzią w 100%. Jeżeli jesteśmy katolikami to nie wybieramy sobie - Bóg tak, Kościół nie, jest to nierozerwalna całość bo Kościół został założony przez Boga, i nie ma co się tu bombardować cytatami z Pisma, Ostatnią wieczerzę kojarzy chyba każdy.
_________________
http://mama24na7.blog.pl/
http://mama24na7.blog.pl/
Wysany: 2015-05-05, 14:28
Damn napisa/a:
To nie jest stanowisko kościoła dziewczyno, to jest stanowisko Twojego Boga!
J 21, 25:
Ale są i inne, liczne rzeczy, które uczynił Jezus; które gdyby zostały spisane w jednym czasie, przypuszczam, że i sam świat nie pomieściłby spisanych ksiąg. Amen.
Polecam zapoznać się ze znaczeniem tego cytatu. Wbrew pozorom jest bardzo ważny i powinien zniechęcać do nadgorliwego konserwatyzmu.
_________________
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
Wysany: 2015-05-05, 18:01
Damn - serio musisz być mądrym człowiekiem^^
co rozumiesz mówiąc o nadgorliwym konserwatyzmie?
Nie wolno czytać Biblii cytatami, to nigdy nie umożliwi zrozumienia całości i powoduje tylko błędy myślowe. A później macha mi taki jeden z drugim przed drzwiami ulotką z wyselekcjonowanymi fragmentami biblii mówiąc: "widzisz, Twój Bóg nawołuje do nienawiści". I weź z takim rozmawiaj.
Zachęcam do nauki hebrajskiego i czytania Pisma ¦więtego w oryginale. Znajomość gramatyki pozwoli nam zrozumieć, że pewne słowa jak "obrzydliwość, mieć w nienawiści, nieczystości" są wynikiem braku formy wyższej w tym języku. Dodatkowo poszczególne słowa też bardzo często nie mają swoich dosłownych odpowiedników i powstają zdania, które mogą się wydawać sprzeczne lub bez sensu dla osoby bez odpowiedniej wiedzy. Dlatego jeśli ktoś nie czyta oryginału to, aby zrozumieć wszystko proponuje czytać Pismo ¦więte jako całość i na po podstawie całości wysuwać swoje wnioski.
"obrzydlistwo" -słowo, które w Piśmie pojawia się bardzo często i wbrew pozorom, tak naprawdę mówi o miłości. Nie chodzi o to, aby brzydzić się czegoś, ale coś innego miłować bardziej. A najbardziej ze wszystkiego Boga. I właśnie w odniesieniu do doskonałej miłości Boga, te małostkowe "rzeczy" są jak obrzydliwość, chociaż wcale obrzydliwe być nie muszą.
Nauka Chrystusa bardzo często ma na celu ochronę ludzkiego życia. Ten fragment mówi bardzo dosłownie o zakażeniach, na które kobieta jest narażona podczas okresu. W tamtych czasach nie istniało takie pojęcie jak bakterie, a co dopiero infekcje czy zakażenia. Dlaczego autor chcąc być zrozumianym posługuje się językiem najbardziej prostym.
Kiedyś sama nie zgadzałam się z wieloma kwestiami. Zakładałam sobie z góry, że coś jest nie prawdą i powoli dochodziłam czy mam rację. Naprawdę potrzebowałam dużo czasu, nauk i osób, które pomału tłumaczyły mi wszystko. W konsekwencji czego, to co jako "młodej gniewnej" wydawało mi się bez sensu i z dupy wyjęte okazywało się tak bardzo mądre, tak bardzo miłosierne w swej surowości i w ogóle wow. Aby coś zrozumieć potrzeba wiedzy, której nie mamy od razu. Dlatego warto zaufać Kościołowi, aby później uniknąć rozczarowania. Jako dorosła kobieta patrze inaczej na pewne rzeczy niż nastolatka. I dochodzę do wniosku, że w nauce kościoła nie ma przypadków, a cała surowość wynika z miłości i mądrości.
Kościół przed wszystkim stoi w ochronie ludzkiego życia i godności, nawołuje do miłości i czynienia dobra, potępia grzech, nigdy człowieka.
Szej-Hulud napisa/a:
powinien zniechęcać do nadgorliwego konserwatyzmu.
Nie wolno czytać Biblii cytatami, to nigdy nie umożliwi zrozumienia całości i powoduje tylko błędy myślowe. A później macha mi taki jeden z drugim przed drzwiami ulotką z wyselekcjonowanymi fragmentami biblii mówiąc: "widzisz, Twój Bóg nawołuje do nienawiści". I weź z takim rozmawiaj.
Zachęcam do nauki hebrajskiego i czytania Pisma ¦więtego w oryginale. Znajomość gramatyki pozwoli nam zrozumieć, że pewne słowa jak "obrzydliwość, mieć w nienawiści, nieczystości" są wynikiem braku formy wyższej w tym języku. Dodatkowo poszczególne słowa też bardzo często nie mają swoich dosłownych odpowiedników i powstają zdania, które mogą się wydawać sprzeczne lub bez sensu dla osoby bez odpowiedniej wiedzy. Dlatego jeśli ktoś nie czyta oryginału to, aby zrozumieć wszystko proponuje czytać Pismo ¦więte jako całość i na po podstawie całości wysuwać swoje wnioski.
aragorn napisa/a:
popełnia obrzydliwość
aragorn napisa/a:
Nie będziesz się zbliżał do kobiety, aby odsłonić jej nagość, podczas jej nieczystości miesięcznej.
CherryMoon napisa/a:
Czy mogę nie zgadzać się z pewnymi poglądami wykreowanymi przez kościół, czy jest to grzech?
Kościół przed wszystkim stoi w ochronie ludzkiego życia i godności, nawołuje do miłości i czynienia dobra, potępia grzech, nigdy człowieka.
_________________
There are no unlockable doors
There are no unwinnable wars
There are no unrightable wrongs
Or unsingable songs
There are no unlockable doors
There are no unwinnable wars
There are no unrightable wrongs
Or unsingable songs
Wysany: 2015-05-05, 18:03
z tymi wydzielinami to istne pie*dolenie
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
Wysany: 2015-05-05, 19:09
Lady Virgin napisa/a:
co rozumiesz mówiąc o nadgorliwym konserwatyzmie?
Nie uważam pedałów za podludzi, są człowiekiem jak każdy, ale sami siebie godności ludzkiej pozbawiają bla bla bla i czynią z siebie podludzi, wiec bla bla bla jeb*** pedałów.
Plus w ogóle walka z postępem, z najmniejszymi nawet zmianami. Posługiwanie się fałszem w celu dowiedzenia swojej racji. Polecam zapoznać się z całą otoczką wokół małżeństw i rozwodów cywilnych w II RP (zwłaszcza propagandy kleru na czele z Episkopatem) oraz przebiegiem unieważniania małżeństw katolickich. Teraz mamy dokładnie to samo w innych kwestiach. Nie tak dawno Dzieduszycki twierdził, że homoseksualiści żyją średnio 20 lat krócej (nie ma takich badań), Kloch odkrył bakterie HIV u Olejnik w studio, a Oko to w ogóle logikę gwałci na oczach świata.
Do tego całokształt sojuszu tronu i ołtarza, a także popieranie segregacji rasowej. Trudno to wybaczyć.
Lady Virgin napisa/a:
Nie wolno czytać Biblii cytatami, to nigdy nie umożliwi zrozumienia całości i powoduje tylko błędy myślowe. A później macha mi taki jeden z drugim przed drzwiami ulotką z wyselekcjonowanymi fragmentami biblii mówiąc: "widzisz, Twój Bóg nawołuje do nienawiści". I weź z takim rozmawiaj.
Ale zauważ, że w drugą stronę też to działa. Księga Hioba to w 90% znęcanie się wszechmocnej istoty nad starszym człowiekiem, a mimo to mówicie o miłosierdziu Boga. Może lepiej zatem odrzucić pewne treści w całości, a nie wybierać sobie co ważniejsze fragmenty?
Lady Virgin napisa/a:
Kościół przed wszystkim stoi w ochronie ludzkiego życia i godności, nawołuje do miłości i czynienia dobra, potępia grzech, nigdy człowieka.
Czyżby? Może Kościół jako wspólnota ma takie cele, ale Kościół hierarchiczny najwidoczniej ma inne. Przeczytaj ten krótki artykulik. Odnosi się on do dłuższego, noszącego tytuł "Listy do księdza Oko". Oczywiście sam dobrodziej prawie wcale się do nich nie odniósł.
https://www.tygodnikpowsz...-w-kropce-26960
O, taki cytat:
„w krwi tego pederasty, który jest stroną nastawiającą się, płynie rozcieńczona, ale jednak gnojówka”
(Takimi materiałami duchowny wspiera homoseksualistów.)
metalmummy napisa/a:
z tymi wydzielinami to istne pie*dolenie
Ale mówi się o tym w dokładnie tej samej księdze, na podstawie której KK potępia homoseksualistów; raptem kilka stron wcześniej. To bardzo nie w porządku, nie sądzisz?
CherryMoon napisa/a:
Czy mogę nie zgadzać się z pewnymi poglądami wykreowanymi przez kościół, czy jest to grzech? A może to dobrze, że mam własne zdanie i kieruję się przede wszystkim miłością do Boga?
Musisz zgadzać się z dogmatami. Poza tym- wolna amerykanka. Sumienie jest najważniejsze, chociaż nie każdy teolog potrafi przyznać to wprost.
_________________
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
Wysany: 2015-05-05, 19:45
Szej-Hulud napisa/a:
Ale zauważ, że w drugą stronę też to działa. Księga Hioba to w 90% znęcanie się wszechmocnej istoty nad starszym człowiekiem, a mimo to mówicie o miłosierdziu Boga. Może lepiej zatem odrzucić pewne treści w całości, a nie wybierać sobie co ważniejsze fragmenty?
Szej-Hulud napisa/a:
Oczywiście sam dobrodziej prawie wcale się do nich nie odniósł.
Księża też są tylko ludźmi i często wydaje im się, że są lepsi, że ich zadaniem jest nawracanie i głoszenie Słowa Bożego. I to wszystko jest prawda, tylko trzeba pamiętać przede wszystkim o szacunku i miłości bliźniego - to ona jest fundamentem. W słowie "pedał" nie ma miłości więc nie można iść tą drogą. Są w kościele ludzie, którzy z choinek się pourywali, bez powołania, w mojej ocenie bez miłosierdzia w sercu. Sama miałam bardzo przykry kontakt z takim księdzem, który podsumowując moją spowiedź stwierdził, że "nie zasługuję na rozgrzeszenie". Tacy ludzie sieją chaos, rozrywają kościół od środka. Szkoda, że tak niewiele da się z tym zrobić.
_________________
There are no unlockable doors
There are no unwinnable wars
There are no unrightable wrongs
Or unsingable songs
There are no unlockable doors
There are no unwinnable wars
There are no unrightable wrongs
Or unsingable songs
Wysany: 2015-05-05, 19:56
Lady Virgin napisa/a:
Ludzie atakują homoseksualistów nie wiem, bo gościowi jednemu z drugim wydaje się, że jak cudzołoży z kobietą to jest lepszy od tych którzy cudzołożą z osobami tej samej płci. Nie popieram tego, nie rozumiem. Bóg nakazuje miłować kocha wszystkich. Kocha za nic i pomimo wszystko. Na tę miłość nikt nie musi starać się zasłużyć, to nie jest nagroda. Jeśli idziesz Jego ścieżkami no to super, ale Jego miłość do ludzi, a to co ludzie wyprawiają to dwie niezależne rzeczy.
Księża też są tylko ludźmi i często wydaje im się, że są lepsi, że ich zadaniem jest nawracanie i głoszenie Słowa Bożego. I to wszystko jest prawda, tylko trzeba pamiętać przede wszystkim o szacunku i miłości bliźniego - to ona jest fundamentem. W słowie "pedał" nie ma miłości więc nie można iść tą drogą. Są w kościele ludzie, którzy z choinek się pourywali, bez powołania, w mojej ocenie bez miłosierdzia w sercu. Sama miałam bardzo przykry kontakt z takim księdzem, który podsumowując moją spowiedź stwierdził, że "nie zasługuję na rozgrzeszenie". Tacy ludzie sieją chaos, rozrywają kościół od środka. Szkoda, że tak niewiele da się z tym zrobić.
Ale Kościół hierarchiczny na to przyzwala. Taki Oko nie jest Rydzykiem, który właściwie stoi ponad prawem. On jest zwykłym księdzem z Krakowa, podlega zarówno biskupowi (konkretnie Dziwiszowi), jak i rektorowi UPJP2. Papież też dowiedział się ostatnio o jego języku, ponieważ pewien włoski dziennik przedrukował list otwarty Michnika i kogoś jeszcze do Franciszka, a tam Oko (bez podania nazwiska) był cytowany.
Co więcej- na księdza Oko nie ma bata, a ksiądz Boniecki dostał od biskupa zakaz publicznych wystąpień tuż po tym, jak stwierdził, że w Polsce nie ma teokracji. Tak więc nie jest prawdą, że kuria nie ma narzędzi. Kuria otwarcie na to pozwala. Jeśli zatem najbliższy współpracownik i przyjaciel JP2 pozwala na takie rzeczy, to kto w polskim Kościele hierarchicznym rzeczywiście głosi miłosierdzie? Biskup Nycz- ostatni sprawiedliwy?
_________________
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
Wysany: 2015-05-05, 20:16
Jeden z wielu ludzi, którzy mówi co mu ślina na język przyniesie. Założę się, że dostał wiele upomnień i sugestii, że to co robi jest nie do końca właściwe, ale jest głuchy i ślepy na to. Tacy ludzie zawsze byli i ciężko z nimi rozmawiać. O ile monologi kazań można nazwać rozmową.
to kto w polskim Kościele hierarchicznym rzeczywiście głosi miłosierdzie?
Dużo osób. Ja często jestem na mszach w różnych miejscach polski i to co mówią księża naprawdę napełnia taką pozytywną energią i wygląda tak jak powinno. Nie zawsze oczywiście, ale dużo jest wzorców nawet w kościele :)
to kto w polskim Kościele hierarchicznym rzeczywiście głosi miłosierdzie?
Dużo osób. Ja często jestem na mszach w różnych miejscach polski i to co mówią księża naprawdę napełnia taką pozytywną energią i wygląda tak jak powinno. Nie zawsze oczywiście, ale dużo jest wzorców nawet w kościele :)
_________________
There are no unlockable doors
There are no unwinnable wars
There are no unrightable wrongs
Or unsingable songs
There are no unlockable doors
There are no unwinnable wars
There are no unrightable wrongs
Or unsingable songs
Wysany: 2015-05-05, 20:24
Lady Virgin napisa/a:
Jeden z wielu ludzi, którzy mówi co mu ślina na język przyniesie. Założę się, że dostał wiele upomnień i sugestii, że to co robi jest nie do końca właściwe, ale jest głuchy i ślepy na to. Tacy ludzie zawsze byli i ciężko z nimi rozmawiać. O ile monologi kazań można nazwać rozmową.
Przeczytaj uważnie, co napisałem. Ksiądz Boniecki dostał zakaz niemalże od ręki, a Oko wciąż może czuć się bezkarny. Regularnie występuje w telewizji, jeździ po kraju, wygłasza wykłady także w sejmie. I nic! Nikt nie reaguje.
Więc nie rób z siebie pożytecznej idiotki, trzeba spojrzeć prawdzie w oczy. Przyzwala się na to.
_________________
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
Wysany: 2015-05-05, 20:45
Szej-Hulud napisa/a:
Ksiądz Boniecki dostał zakaz niemalże od ręki, a Oko wciąż może czuć się bezkarny.
Szej-Hulud napisa/a:
Więc nie rób z siebie pożytecznej idiotki
Szej-Hulud napisa/a:
trzeba spojrzeć prawdzie w oczy. Przyzwala się na to.
kościół jako instytucja nie jest idealna, ale nie można mówić, że coś w całości jest złe na podstawie kilku wybrakowanych jednostek.
_________________
There are no unlockable doors
There are no unwinnable wars
There are no unrightable wrongs
Or unsingable songs
There are no unlockable doors
There are no unwinnable wars
There are no unrightable wrongs
Or unsingable songs