Cześć. Po pierwsze nie wysyłajcie mnie do psychiatry i weźcie ten temat na serio. Otóż mieszkam na piętrze w domu, w którym jest kilka mieszkań. Od pewnego czasu w nocy słyszę jak po suficie (po tej płycie) coś łazi i drapie, jakby pazurami. Biega po całym suficie, sąsiadka też czasami to słyszy. Miał ktos z Was może podobnego lokatora i wie co to może być? Jakiś ptak czy inne cholerstwo?
_________________
"Nigdy nie trać nawet chwili na myślenie o kimś, kogo nie lubisz." - gen. D. Eisenhower