Był wcześniej temat w którym kobiety wypowiadały się o wielkości i pamiętam dobrze że większość pisała że sam rozmiar nie ma aż takiego znaczenia.
Z mojej strony mogę powiedzieć że dużo ważniejsza jest technika i poznanie preferencji partnerki niż sama wielkość.
Dla potwierdzenia: punkt G u kobiety znajduje się około 2,5 cm od wejścia więc nawet małym penisem da się zadowolić kobietę tylko trzeba wiedzieć jak się do tego zabrać(stosować odpowiednie techniki czy pozycje).
Zwykłym beznamiętnym posuwaniem mając nawet pół metrową pałe możesz nie być w stanie doprowadzić kobiety do orgazmu.
Jeśli chodzi jeszcze o rozmiar oczywiście są różne metody na powiększenie i na początek warto wypróbować te domowe czyli masaż. W necie jest wiele poradników i metod masażu jednak wszystkie sprowadzają się do modelowania tkanki z której jest zbudowany penis (z mojej strony tylko rada jeśli wybrał byś tą metodę nie ignoruj fazy przygotowawczej przed masażem gdyż jest ona bardzo ważna po pierwsze dla skuteczności(efekty widać szybciej i są bardziej trwałe) oraz dla zdrowia(złe przygotowanie może dać nieoczekiwane efekty w postać zgrubień czy gulek tkanki))Polegają one głównie na odpowiednim sposobie rozcierania/rozciągania tkanki która jeśli zostanie odpowiednio (i najważniejsze) systematycznie rozciągnięta z czasem będzie rozciągać się bardziej i mniej powracać do poprzednich rozmiarów.
Jest to metoda czasochłonna i dająca zadowalające efekty oczywiście w granicach rozsądku(nie powiększysz tak penisa o 20 cm(no chyba że już masz 50 to wtedy jest szansa) ale o te kilka cm) jednak jest warta uwagi gdyż jest najmniej inwazyjna dla naszego ciała.
Dalej są różnego rodzaju kremy/maści (jednak jest to chemia a z tym trzeba ostrożnie),pompki/inne rozciągające ustrojstwa(jednak jest to metoda bardzo inwazyjna i używania w nie umiejętny sposób może bardziej zaszkodzić niż pomóc) i na koniec operacja jednak na to decydował bym się naprawde w ostateczności
_________________
Warto pozostać soba w każdej sytuacji...