Obejrzałbym remake niektórych filmów o Godzilli z serii Heisei. Sceny z potworami były bardzo dobre, ale logika scenariusza i poziom aktorów wołały o pomstę do nieba. W dodatku ostatni film z serii nie miał nawet porządnego montażu bo studio zbankrutowało. Mimo to, wątek potwora niechcący ratującego ludzi przed skutkami ich własnych błędów, oraz próbującego bezskutecznie ocalić swojego ostatniego potomka był dobrze zrealizowany i poruszał widza, zwłaszcza w kontekście tego jak cynicznie Godzilla został potraktowany przez ludzi oraz ile się nacierpiał.
Takie uosobienie natury, znoszącej kolejne ciosy ze strony ludzkości i ciągle pozwalającej nam żyć.
_________________
"Jak można szanować kogoś, kto jest moralny tylko dlatego, że boi się kary ze strony potężnej istoty która cały czas go obserwuje?" - Richard Dawkins
Zlikwidować urzędy pracy i podatek dochodowy!