Odnośnie tych rozmów to trochę skromny materiał, ale mogę już ci wytknąć jakieś błędy.
1. Za bardzo się starasz podczas gdy dziewczyny odpowiadają ci zdawkowo. Jest to objawem zbyt dużego parcia z twojej strony na rezultat z dziewczyną. Z takim nastawieniem niestety ciężko coś zdziałać. Musisz to zmienić, rozmawiać z dziewczynami tak jakbyś robił to od niechcenia i niczego od nich nie chciał.
2. Wybierasz durne i zbyt pospolite tematy do rozmów, rozmawiając o oczywistych rzeczach ciężko zainteresować sobą dziewczynę.
3. Zadajesz za dużo pytań, wysyła to dziewczynie taki sygnał że starasz się sztucznie podtrzymać rozmowę, bojąc się że kontakt się urwie. Jest to nieatrakcyjna postawa.
4. Komplementy we wstępnych rozmowach są zbędne. Ewentualnie jeśli już jakiś zastosujesz to zaraz po nim lepiej jest coś jej skrytykować żeby nie czuła się zbyt pewnie.
5. Fragment z naszyjnikiem na pewno jest z jakąś małolatą, ale pomijając to wykazuje ona zainteresowanie, a ty pierd*lisz do niej o głupotach zamiast wyjechać z jakimiś konkretami.
6. Nie mów "nie ma za co" w tego typu rozmowach, ewentualnie powiedz "proszę", a najlepiej coś mniej pospolitego.
7. Rozmowa o włosach zaczęła się dobrze, ale na następny dzień, bo widzę że toczyła się na przestrzeni kilku dni dziewczyna straciła zainteresowanie, nie wiem czemu, ale powinieneś ją olać zamiast po raz kolejny sztucznie próbować podtrzymać rozmowę.
8. Jeszcze jeden ogólny błąd to to że prowadzisz rozmowy na ich temat. Nie piszesz na swój. Spróbuj odwrócić role.
Wiem że po przeczytaniu tego możesz przyznać mi racje i szukać sposobów na poprawę, albo odrzucić moje twierdzenia i brnąć dalej w swoje. Przyznanie komuś racji jest zwykle równoznaczne z przyznaniem się do błędów, ale nie czuj się z tym źle, to są kobiety, one nie działają tak jak nam się wydaje że powinny działać, ogarniecię tego nawet inteligentnym facetom nie raz zajmuje długie lata. To są niektóre błędy które popełniasz w tekstowych rozmowach z dziewczynami, w prawdziwym życiu z całą pewnością popełniasz ich więcej.