Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj si!

Zapomniae hasa?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo

Mrs Rebel

User


Doczy: 09 Gru 2015

Skd: Kraków

   

Wysany: 2018-01-07, 23:34   Nie mam orgazmu!

Jestem z narzeczonym od 3 lat. Planujemy ślub. Kocham go nad życie. Jest moim wymarzonym kandydatem na męża i ojca. Przystojny, wysportowany, bardzo pociągający, dobrze wyposażony (uprzedzajac pytania). Pomimo to nie miałam ani jednego orgazmu. Czuje się już tak podle...Zwłaszcza widząc jak jemu z tym ciężko.
Ostatni orgazm przeżyłam z byłym chłopakiem który był mały i brzydki. W ogóle mnie nie podniecal!! Robiłam to z zamkniętymi oczami. Pomimo to było MEGA MEGA.
Dlaczego teraz, kiedy robię to z moim ideałem mimo że jest przyjemnie, ten wypragniony orgazm nie przychodzi?
Już nie wiem co robić.
(Pewnie będzie mowa o gadzetach, zabawkach które rozgrzeja atmosfere, ale to nie w tym rzecz. To wszystko jest. Nie ma szczytowania.)
Podzielcie się swoim doświadczeniem.
_________________
Nie ma większego skarbu nad wartość dnia.
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



Imię: Karolina Magdalena

Wiek: 31

Doczya: 28 Gru 2010

   

Wysany: 2018-01-08, 18:27   

Co to znaczy "dobrze wyposażony"?

Orgazm zależy od Ciebie samej, to Ty musisz go osiągnąć, partner nie zrobi tego za Ciebie. Może zacznij się pieścić sama i dowiedz się jakie ruchy sprawiają Ci największą przyjemność. Musisz odkryć ciało na nowo.
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

DeVaneio  

Moderator



Doczy: 27 Lip 2014

   

Wysany: 2018-01-09, 14:54   

Cytat:

Może zacznij się pieścić sama i dowiedz się jakie ruchy sprawiają Ci największą przyjemność. Musisz odkryć ciało na nowo.


Tylko pamiętaj że to grzech i potem przeba sie z niego wyspiwiadac u księdza.Najlepiej z szczegółami :-D
_________________
Człowiek, który coś znaczy, żyje w taki sposób, że jego życie jest poświęceniem dla jego idei.

O. Spengler
 

DeSade  

Pogromca postów



Doczya: 20 Lip 2011

   

Wysany: 2018-01-09, 15:24   

metalmummy napisa/a:

Orgazm zależy od Ciebie samej, to Ty musisz go osiągnąć, partner nie zrobi tego za Ciebie.



Ewidentnie widać, że wina leży po stronie chłopaka. Przecież napisała, że ostatni orgazm miała z poprzednim partnerem bez problemu, niech on się bardziej postara.
_________________
W miękkim futrze kota
 

Lady Virgin  

Moderator



Wiek: 28

Doczya: 19 Cze 2012

   

Wysany: 2018-01-09, 15:51   

DeSade napisa/a:

Przecież napisała, że ostatni orgazm miała z poprzednim partnerem bez problemu


To, że z poprzednim orgazm miała bez problemu nie znaczy, że teraz wina leży po stronie partnera. Czynników jest bardzo wile zaczynając od stresu, a kończąc na zmianach fizjologicznych organizmu.
Mrs Rebel, może zwyczajnie za bardzo Ci zależy. Nie powinnaś traktować osiągnięcia orgazmu jako cel sam w sobie. Myślę, że metalmummy, ma rację. Jeśli będziesz potrafiła sama sobie dać przyjemność, wtedy będziesz mogła odpowiednio poinstruować swojego partnera.
Ale przede wszystkim rozluźnij się, wrzuć na luz i próbujcie pozycji, smaków. Niech sam akt stosunku będzie przyjemnością, a nie źródłem rozczarowań.
_________________
There are no unlockable doors
There are no unwinnable wars
There are no unrightable wrongs
Or unsingable songs
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



Imię: Karolina Magdalena

Wiek: 31

Doczya: 28 Gru 2010

   

Wysany: 2018-01-09, 18:49   

Cytat:

Ewidentnie widać, że wina leży po stronie chłopaka. Przecież napisała, że ostatni orgazm miała z poprzednim partnerem bez problemu, niech on się bardziej postara.


Nawet jeśli, to powinna go poinstruować. Musi sama zacząć działać. Nic jej nie przyniesie leżenie jak kłoda i czekanie na cud.
To, że jest dobrze wyposażony, nie oznacza, że umie to odpowiednio wykorzystać.

Zamknij oczy i skoncentruj się na uczuciach. Przestań myśleć o tym, że musisz mieć orgazm. Po prostu dotykaj się w czasie seksu. Od samej penetracji osiągnięcie orgazmu jest wątpliwe. Łechtaczka tu gra główną rolę. Trzeba ją pobudzić stymulacją.
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

DeSade  

Pogromca postów



Doczya: 20 Lip 2011

   

Wysany: 2018-01-10, 15:06   

Lady Virgin napisa/a:

Czynników jest bardzo wile zaczynając od stresu, a kończąc na zmianach fizjologicznych organizmu.



A skąd możesz wiedzieć w jakim odstępstwie uprawiała ona seks z poprzednim partnerem i z następnym?
I czy odstęp był na tyle długi, że zaszły w niej na tyle istotne zmiany, że miało to wpływ na jej stosunki z obecnym partnerem?
Kobieta nie pisze jak zestresowana. Przypuszczam wręcz, że jest to swego rodzaju prowokacja.

Mrs Rebel napisa/a:

Ostatni orgazm przeżyłam z byłym chłopakiem który był mały i brzydki. W ogóle mnie nie podniecal!!


Może dziewczyna ma jakiś fetysz, że podniecają ją podświadomie brzydcy ludzie, i tylko w taki sposób osiąga orgazm. Gdyby rzecz leżała w czymś innym, jak mniemam nie wspominałaby o brzydocie partnera poprzedniego, zaznaczając przy tym jak niezwykłe cechy posiada jej narzeczony.
Tak czy siak, wina leży po stronie faceta, chociażby w aspekcie wyglądu.
Tamten był brzydszy, lecz zdecydowanie lepszy. Czemu nie ma wzmianki o umiejętnościach obecnego, tylko zostały wymienione cechy jego wyglądu?
Druga sprawa, przyjemnie może być to kiedy kobieta przeżywa orgazm zależne jest od owulacji.
Czasami zaspokojona zostanie pieszczotami, i takie też są jej oczekiwania - przyjemność płynąca z samego obcowania, i tak dalej.
Innym razem chce zaznać jedynie orgazmu. I to są zwykle procesy nieświadome.
Może autorka tematu robi, to w nieodpowiednich momentach, czyli kiedy jej organizm chce, żeby było przyjemne jedynie.
To też niewykluczone.

Oczywiście nie wykluczam, że tak jak wspomniałaś może mieć to związek z szeregiem innych czynników, których jest od groma.
Z doświadczenia swojego i innych koleżanek, wniosek nasuwa mi się póki co taki - to faceci są złymi kochankami.
Ale bywa i tak, że są dobrymi kochankami, a nic z tego dobrego dla kobiety nie wynika, bo może być zaburzona.
Niemniej treść powyższego tematu podpowiada mi bardziej opcję pierwszą, czyli, że jej kochanek pomimo, że przystojny, nie jest w stanie sprostać jej wymaganiom.

[ Dodano: 2018-01-10, 15:11 ]

metalmummy napisa/a:

Nawet jeśli, to powinna go poinstruować. Musi sama zacząć działać.



Tak, to ważny element. Poza tym, jest wiele poradników, jak w ogóle podejść do tego problemu.

metalmummy napisa/a:

Przestań myśleć o tym, że musisz mieć orgazm.



O tak.
To tylko działa stresująco na kobietę.
_________________
W miękkim futrze kota
 

dariazaw

User



Imię: dariazaw

Doczy: 13 Lut 2020

   

Wysany: 2020-08-29, 10:47   

Również mam podobny problem. Nie mam orgazmu i bardzo mnie to męczy. mój narzeczony pyta się czemu tak jest. Czy mi się nie podoba. Prawda jest taka,ze on bardzo mi się podoba ale co ma mu powiedziec ? Doszło do tego,ze podczas seksu zaczynam się denerwować
 

kinga198

User


Doczy: 11 Kwi 2018

   

Wysany: 2020-09-04, 12:15   

Jak zaczniesz się denerwować to już nic z tego nie będzie. Co mu powiedzieć? Prawdę, że nie masz, ale nie wiesz czemu. Po prostu tak już jest i to nie jego wina. Też mam rzadko i jak słyszałam pytania tego typu to nie chciałam odpowiadać by nie oglądać załamanej miny partnera. W końcu trzeba było porozmawiać i teraz jeszcze bardziej się stara. Jak to was będzie stresować to nawet ochota na zbliżenia wam odejdzie. Dobrze bedzie zastanowić się równeiż nad wprowadzeniem jakichś urozmaiceń oraz podkręceniem atmosfery. Uzywaliście zabawek erotycznych? Przetestowaliście afrodyzjaki? Fajny jest sex elixir.
 

berli

User


Doczy: 05 Maj 2020

   

Wysany: 2020-09-18, 06:26   

Cóż, takie rzeczy się zdarzają. Każdy z nas jest inny. Są osoby które łatwo się pobudzają jeżeli o to chodzi a są też takie, na które trzeba trochę więcej czasu.
Znałam osoby które nigdy nie miały orgazmu. Ot, takie zimen ryby.
Jeżeli chodzi o afrodyzjaki, to zainteresuj się jeszcze hiszpańską muchą.
 

Kazamate

User


Doczy: 22 Wrz 2020

   

Wysany: 2020-09-22, 08:49   

Też o tym myślałam Tylko problem jest w tym,ze tych wszystkich hiszpańskich much jest cała masa. I powiedz mi tutaj kochana co wybrać? Na co się zdecydować?
 

Malwina78

User


Doczy: 17 Maj 2019

   

Wysany: 2020-10-31, 17:31   

Czasem jest tak że stres potrafi wszystko zniszczyć. Ja tak miałam jak ciągle liczyłam, czy mam dni płodne czy niepłodne. To był jakiś koszmar! Od kiedy poszłam do mojej ginekolog a ona przepisała mi belarę ,pigułki antykoncepcyjne. To nareszcie nie mam stresu. Mogę sie kochać kiedy chce, nic mnie nie ogranicza.Jak dla mnie sprawa idealna.
 

Balenka

User


Doczy: 14 Maj 2019

   

Wysany: 2020-10-31, 18:05   

Zdadza sie stres moze wszystko zniszczyć. A powiedz mi jak skutki uboczne? Bo słyszałam ze niektóra antykoncepcja potrafi nawet zmniejszyć libido?
 

dariazaw

User



Imię: dariazaw

Doczy: 13 Lut 2020

   

Wysany: 2020-12-29, 07:26   

Moim zdaniem problem może być właśnie w psychice. Może nastawiasz się zbytnio na orgazm i tak do niego dążysz,ze po prostu nie jesteś w stanie go osiagnąć? Tak właśnie bywa. Presja nie jest niczym dobrym i na pewno nie pomaga w seksie. Tak poza tym to propnuję:
ładną bieliznę
jakiś fajny nastrój
ewentualnie kup sobie coś podniecającego. Fajne są zele intymne, które poprawiają odczucia w łechtaczce. Ale nie piszę tutaj o durex o bo ten moim zdaniem jest kiepski, ale zdecydowanie lepszy jest libi gel
 

berli

User


Doczy: 05 Maj 2020

   

Wysany: 2021-01-08, 12:50   

Ewentualnie sex elixir. Jest to hiszpańska mucha, która kupiłam jakieś pól roku temu, teraz używamy okazyjnie na weekendy raczej ale mogę z pełnym przeoknaniem napisać,że podnieca (chociaż początkowo w to trochę nie wierzę bo myślałam, że są to jakieś czary mary ale jednak nie). Jesli nie jesteś podniecona to to pomoże Ci się bardziej podniecić. A jeśli podniecenie jest większe to seks jest bardziej udany bo lepiej wszytko odczuwasz. Sam libi gel o którym tutaj pisała koleżanka również polecam. Nie dostanie się go niestety stacjonarnie, ale można zamówić przez neta. Jeszcze niezły jest czerwony durex.
 

Forum modzieowe e-Mlodzi.com