Zastanawia mnie jedna rzecz. Dlaczego teraz praktycznie każdy chłopak w każdym wieku goli sobie pachy?
Nawet z pozoru nie do końca wypielęgnowane chłopaki mają ogolone pachy na zero. No szok. Dlaczego pozbywacie się tych włosów na taką skalę? Kto/co Was do tego nakłania? Tylko nie mówcie że higiena - na prawdę jeśli codziennie się kąpiecie i stosujecie dezodorant to włosy nie mają żadnego wpływu na Wasz zapach. A ogolone pachy też śmierdzą, gdy się nie zadba o higienę.
W podstawówce włosy pod pachami były powodem do dumy - kto je miał był bardziej męski
A tak na poważnie, owłosienie na ciele od zawsze kojarzyło z męstwem. Ja osobiście tylko je lekko podcinam - żeby wyglądać jak mężczyzna, a nie małpa. Może to kwestia gustu ale jak takiemu 15-sto latkowi rośnie parę włosów na krzyż tylko pod pachami, nigdzie indziej i w dodatku je jeszcze ogoli to wiek na jaki wygląda leci mocno w dół. W dodatku włosy powstrzymują pot i nie kapie on po całym brzuchu latem. Nie drapią mnie też żadne odrastające włoski. No i nie widać tych obrzydliwych ciemnych plam po goleniu ani żadnych podrażnień.
Dajcie znać niżej jak to u Was wygląda i koniecznie wpiszcie swój wiek