Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2012-10-28, 10:08
W zeszłym roku postanowiliśmy ze znajomymi w trakcie jednej domówki wybrać się do Pomarańczy na dyskotekę - raz i nigdy więcej. Szybko zwinęliśmy się z powrotem dokończyć posiadówkę w domu. Nie kręcą mnie dyskoteki - za głośno, za dużo chamstwa, a napić to się mogę w domu trzy razy tańszym kosztem... Tak więc - pozostaję przy opcji domówka w gronie najbliższych znajomych.
meow
Wys³any: 2012-10-28, 15:43
Cytat:
Jeśli nie poczułeś co to znaczy kogoś stracić
Nie zrozumiesz tego bólu, który co dzień karci
Wys³any: 2012-10-28, 16:26
destrukcyjna napisa³/a:
W zeszłym roku postanowiliśmy ze znajomymi w trakcie jednej domówki wybrać się do Pomarańczy na dyskotekę - raz i nigdy więcej.
To samo. Jeszcze tematyczne imprezy w Stracholu raz na ruski rok przeboleję. Ale te czwartkowe. Bez wszystkich nastoletnich hot próbujących wyłapać studentów.
Najlepsza opcja?
Piwo w fajnym barze.
+
Cytat:
opcji domówka w gronie najbliższych znajomych.
Drugs&hugs.
Wys³any: 2012-10-28, 17:12
"Z radością witaj poważne, trudne i skomplikowane problemy. To w nich kryją się największe możliwości" - Ralph Marston
,,Może nie najważniejsze jest chcieć iść z kimÅ› do łóżka, ale chcieć wstać nastÄ™pnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatÄ™.”
-Janusz Leon Wiśniewski
Wys³any: 2012-10-28, 17:40
Ja i moja miłość do piwa zdecydowanie najlepiej czujemy się w knajpach. Szczególnie te czeskie hospody przepełnione ludźmi mają wyjątkowy klimat - spotykają się tam staruszkowie, młodzież, ale i całe rodziny, po knajpie biegają psy, jest gwarno, tłoczno, a na stołach upchane jest mnóstwo piwa w dużych, ciężkich kuflach z ogromną pianą. Uwielbiam ich język, ich usposobienie, kulturę picia, to zdecydowanie moje ulubione miejsca na spotkania z przyjaciółmi.
Dyskoteki sÄ… bez sensu, wiadomo nie od dziÅ›.
Później luki w pamięci, zapatrzenia w okno -
tam mała dziewczynka w bloku naprzeciwko
uśmiecha się z żyletką pomiędzy zębami.
Myślę o jej chłodnych pocałunkach.
fire, walk with me...
Wys³any: 2012-10-29, 21:20
Imprezy... raz w roku staram się odwiedzić jakąś większą
głównie związaną z muzyką jakiej słucham .
Defqon 1 bądź Qlima'x,ale wymaga to całorocznego odkładania grosza..nie mniej ...jak już się tam jest to rok rocznie urywa dupę.
Czasami do Katowic ..Energy 2000.
You know who i am
Wys³any: 2012-10-29, 22:14
Najgorsze, co może być to poranek ze słowami: "Boże, co wczoraj zrobiłam".
Nie znam umiaru więc nie piję alkoholu, poza tym mój żołądek na to nie pozwala.
W miękkim futrze kota
Wys³any: 2012-10-30, 21:05
Nikt z mojego środowiska jednak nie prowadzi takiego trybu życia
ciekawe czemu?
Nie chcę iść do nieba! W piekle można spotkać ciekawszych ludzi
Wys³any: 2012-10-30, 22:28
Wys³any: 2012-10-31, 00:24
Akurat co do pomarańczy jest całkiem fajnie, ale wiadomo nie każdemu atmosfera, muzyka i warunki będą sie podobać...
W lecie często ze znajomymi jeździmy do ostravy na słynną ulicę stodolni... ale tam jest zupełnie inna kultura niż u nas...
Twój uśmiech...to już nie wróci...
Wys³any: 2012-10-31, 01:46
Pub>posiadówka ze znajomymi>domówka>plener>dyskoteka
¯e tak pozwolę sobie Porcelanową metodą wykorzystać ; )
I jeszcze poza tym wszystkim jest festiwal, ale to już coś zupełnie innego i niecodziennego.
#truestory
Wys³any: 2012-10-31, 10:01
Wys³any: 2012-11-01, 12:20
Wys³any: 2012-11-01, 13:58
Imprezy typu klubowe, dyskoteki itp. nie sÄ… raczej dla mnie.
Wys³any: 2012-11-01, 19:14
