Jem kanapkę z czekoladą popijaną sokiem pomarańczowym.I zastanawiam się czemu znowu się objadam.Ponieważ przytyłam już dostatecznie.
A moje życie kręci się wokół ciągłej diety i czuję rozpacz z tego powodu.
Mam wrażenie, że jestem bardzo gruba. Z drugiej strony wyglądam źle kiedy jestem chuda.
To utrudnia mi życie, albowiem nie mogę wychodzić, kiedy tak się właśnie czuję.
Co za nonsens. Teraz muszę sobie przemyśleć nieco pojęcie czasu i uświadomić, że wtorek też jest dobrym rozwiązaniem. To skomplikowany proces.
Ale jestem perfekcjonistką dość
_________________
W miękkim futrze kota