swojego czasu oprócz chodzenia na kurs do empik school (poziom nauczania w liceum kiepski) to jeszcze dużo pracowałem w domu. Słuchałem radia po angielsku, oglądałem filmy w wersji oryginalnej (tu czasami ciężko zrozumieć coś bo często gadają slangiem więc trzeba wiedzieć co oglądać), no i warto od czasu do czasu wyjechać sobie na wakacje pogadać po angielsku.