Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj si!

Zapomniae hasa?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo

Egoistka  

Mega wymiatacz



Imię: Agnieszka

Wiek: 29

Doczya: 01 Lis 2014

   

Wysany: 2015-03-24, 19:47   

olkaOla napisa/a:

Uprawiamy seks od 2 miesięcy.



Może zbyt rzadko się kochacie i samo to sprawia, że chłopak szybko dochodzi.
Na Twoim miejscu spróbowała bym żeli, chusteczek i innych metod, które doradzili użytkownicy. Być może wszystko mu się unormuje z czasem, a jeśli nie to zawsze może Cię pierwszy zaspokoić chociażby językiem a dopiero potem moglibyście się kochać by i on odczuł przyjemność.
metalmummy ma jednak po części rację. Będąc dłużej w takim związku, gdzie chłopak Cię nie zaspokoi, możesz podupaść psychicznie szczególnie, że to Twój pierwszy partner. Ale nie rezygnuj. Znajdziecie dobre wyjście z sytuacji, tylko szczerze ze sobą rozmawiajcie bo to klucz do sukcesu. Skoro nie wstydzicie się przed sobą rozbierać to nie wstydźcie się tym bardziej rozmawiać ze sobą. ;)
 

cappuccino  

VIP



Imię: Mama Madzia

Wiek: 36

Doczya: 04 Pa 2009

   

Wysany: 2015-03-24, 20:53   

Cytat:

Naprawdę nikt nie przeżył normalnego, udanego pierwszego razu?



Ja swój wspominam fantastycznie, zero bólu, stresu, sama czysta radość i Miłość :-) ale w porównaniu do dzisiaj to jednak jest coś zupełnie innego z racji.. doświadczenia! A najfajniej jest intymne doświadczenia zbierać razem, w atmosferze zaufania, uczucia i empatii.
_________________


http://mama24na7.blog.pl/
 

Different  

Pogromca postów



Wiek: 28

Doczy: 31 Pa 2012

   

Wysany: 2015-03-24, 21:04   

To może, że tak kolokwialnie ujmę - zwal mu przed poczekajcie z 10-15 minut i do dzieła.

Pamiętaj, że im większe podniecenie = tym szybszy orgazm, więc wychodzi na to, że ogromnie go kręcisz, ale fakt, jak po kilku ruchach 'pada' to przyczyn trzeba szukać gdzieś indziej.
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



Imię: Karolina Magdalena

Wiek: 32

Doczya: 28 Gru 2010

   

Wysany: 2015-03-24, 21:24   

Damn napisa/a:

ma problemy anatomiczne po porodzie


porównanie całkiem nie na miejscu, po porodzie obie strony powinny być świadome ewentualnych zmian w kobiecych narządach. Ona nie wiedziała, ba, nawet się nie spodziewała, że będzie miał problem ze zbyt szybkim dojściem.

Damn napisa/a:

Jeżeli seks bez fajerwerków utożsamiasz z męczeństwem... No cóż.


Nie, mam się cieszyć.

Damn napisa/a:

Najwyraźniej gdy się poznaliście on był już na tyle dobry, aby sprawić, żebyś myślała swoją cipką do końca świata. Poważnie, czytając większość Twoich postów odnosi się nieodparte wrażenie, że Twoje życie kręci się między Twoimi nogami.


Chyba trochę Cię poniosło. Nie życzę sobie takich uwag na swój temat.
Mam ukrywać, że mam udane życie seksualne bo większość nie ma?
Widuję się z mężem raz na tydzień, cały czas zajmuje się sama małą, studiuję, odbywam praktyki a poza tym realizuję pasję, jakoś to muszę wszystko pogodzić, a Ty śmiesz mi mówić, że nie myślę! Wku*wiłaś mnie tym, serio.

Damn napisa/a:

A ja myślę, że Tobie się w życiu nie powodzi i chyba zapomniałaś co to jest miłość między kobietą a mężczyzną.


Strasznie Cię ubodła moja osoba. Proszę Cię więc, nie myśl może. Mogłabyś się rozczarować.
Jestem z jednym mężczyzną od prawie 7 lat, na pewno nie wiem, co znaczy miłość.

Damn napisa/a:

Twój tok myślenia jest nieżyciowy.

!

Damn napisa/a:

To, że dziewczyna pisze na forum i pyta, nie znaczy że płacze po nocach i szuka ratunku z tej tragicznej sytuacji, że jest w jakikolwiek sposób nieszczęśliwa. Nie wszyscy traktują seks tak... priorytetowo jak Ty.


Ta wypowiedź dowodzi, że nie wiesz kompletnie jak to właściwie jest. Nie wiesz czym jest właściwie sex i czemu on służy. Nie ma rozczarowywać, załamywać. Ma cieszyć i odprężać, jednoczyć nie dzielić. Jest dla przyjemności obojga partnerów, to wspólny akt, który ma dawać poczucie spełnienia.
Ale nie będę języka strzępić, kiedyś może w końcu się przekonasz

Dzisiaj nie mam siły repostować każdego Twojego błędnego lub dalekosiężnego zdania, mam ważniejsze, niezwykle życiowe problemy. Przez tą noc pozwolę Ci żyć w przeświadczeniu, że wiesz lepiej ode mnie, w sumie nawet nie wiem z jakiej racji.
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

cappuccino  

VIP



Imię: Mama Madzia

Wiek: 36

Doczya: 04 Pa 2009

   

Wysany: 2015-03-24, 21:27   

Cytat:

Pamiętaj, że im większe podniecenie = tym szybszy orgazm, więc wychodzi na to, że ogromnie go kręcisz, ale fakt, jak po kilku ruchach 'pada' to przyczyn trzeba szukać gdzieś indziej.



Damn bardzo dobrze napisała, niech najpierw spokojnie razem nad tym popracują. A jak sami niczego nie wymyślą, to są od tego fachowcy, seksuolodzy. A może to nawet rodzaj jakiegoś stresu? W ludzkiej głowie siedzi niejedno. Na pewno bardziej ich umocni wspólna empatia i stanie za sobą murem niż doszukiwanie, kto tu jest winien.

Nawet w najbardziej udanym małżeństwie, wieloletnim, z niejednym intymnym doświadczeniem, nie każdy seks jest pełen fajerwerków . W seksie najważniejsze są oddanie i uczucie oraz psychika, technika to tylko kwestia "ćwiczeń".

Seks to wisienka na torcie Miłości a nie Miłość wiesienką na torcie seksu ;)

Cytat:

Nie ma rozczarowywać, załamywać. Ma cieszyć i odprężać, jednoczyć nie dzielić. Jest dla przyjemności obojga partnerów, to wspólny akt, który ma dawać poczucie spełnienia.



Zgadzam się, ale bym jeszcze coś dodała, co może pomoże autorce:-)
Moim zdaniem seks to też niesamowity akt akceptacji. To mówienie swoim ciałem tej drugiej osobie : kocham Cie, mimo, iż nie jesteś idealny/idealna.
Niejedna kobieta nie ma orgazmu pochwowego tylko łechtaczkowy, no jakoś nie potrafią z mężem, aby się udało. Ale to nie oznacza, że seks z mężem nie daje jej ogromnej radości - poczucie, że oddaje się ukochanej osobie, że akceptuje i jest akceptowana sprawia, że każdy seks jest fantastyczny. Krótki, długi,klasycznie czy na jeżu, nieważne:-) . On stara się w inny sposób dać jej radość, ona daje radość jemu. Technika to naprawdę szczegół. A porzucenie kogoś, tylko dlatego że jeszcze mu nie wychodzi jest aktem egoizmu.
_________________


http://mama24na7.blog.pl/
 

Different  

Pogromca postów



Wiek: 28

Doczy: 31 Pa 2012

   

Wysany: 2015-03-24, 21:33   

Według mnie przy stresie jest całkiem inaczej, ale jak to ludzie - każdy inny. Ja się stresowałem i wręcz przeciwnie, trudniej mi było dojść :P

Inna jeszcze taka rada to pogadaj z nim żeby bardziej skupił się na tzw. 'grze wstępnej', wtedy może w jakiś sposób 'wyrówna dysproporcje', że jeden dochodzi szybciej, drugi wolniej i oboje będziecie zadowoleni :D
 

Jimmy FoX  

VIP



Imię: Tomasz

Wiek: 33

Doczy: 26 Lip 2008

Skd: Birmingham

   

Wysany: 2015-03-24, 22:04   

metalmummy napisa/a:

Naprawdę nikt nie przeżył normalnego, udanego pierwszego razu?

No ja nie. I byłem z tą kobietą prawie 3 lata. Rozumiem, że jestem frajerem?
_________________
Kadrowanie wspomnień
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



Imię: Karolina Magdalena

Wiek: 32

Doczya: 28 Gru 2010

   

Wysany: 2015-03-25, 09:46   

Jimmy FoX napisa/a:

No ja nie. I byłem z tą kobietą prawie 3 lata. Rozumiem, że jestem frajerem?


A ja tak i jestem z tym facetem nadal, przez tyle lat.
Nie wiem czy jedno jest zależne od drugiego, co raz więcej wskazuje na to, że jakiś wpływ istnieje.
Ludzie dzielą się na tych, którzy mają większe bądź mniejsze potrzeby. Niedobranie pod względem temperamentu nie wróży stabilności związku. Nie wiem jakby się kochali, nie będzie on harmonijny. Wplotę jeszcze zdaniecappuccino,

cappuccino napisa/a:

Niejedna kobieta nie ma orgazmu pochwowego tylko łechtaczkowy, no jakoś nie potrafią z mężem, aby się udało. Ale to nie oznacza, że seks z mężem nie daje jej ogromnej radości

Zacznę od tego, że to jakaś wybredna żona;) Większość kobiet nie doświadczyła orgazmu w ogóle, a czego ostatnio się dowiedziałam- istnienie orgazmu pochwowego zostało podważone. Prawdopodobnie zostanie nam tylko łechtaczkowy, a skoro miała orgazm, jakikolwiek bądź, sex z mężem na pewno był nieziemski.

Cytat:

Nawet w najbardziej udanym małżeństwie, wieloletnim, z niejednym intymnym doświadczeniem, nie każdy seks jest pełen fajerwerków . W seksie najważniejsze są oddanie i uczucie oraz psychika, technika to tylko kwestia "ćwiczeń".


Ale dzięki temu, że małżeństwo jest udane i wieloletnie, z wieloma wspaniałymi intymnymi przygodami, sex bez fajerwerków, nie oznacza sexu przegranego, a to dlatego, że nadal on w ogóle istnieje między nimi, a mianowicie te uczucie pełne pożądania. Z czasem i technika może zawieść, dlatego cały czas trzeba dążyć do spełnienia, nie tylko swojego ale i tej drugiej osoby.
Mówimy tu o naprawdę ładnym stażu, ludziach, którzy znają się na wylot.
Ale falstart na samym początku rozpoczynającego się życia intymnego, gdzie chcielibyśmy czerpać pełnymi garściami ale nie ma skąd, jest no niestety porażką. I to nie był jeden pierwszy sex, gdzie jak już sie okazało nie każdemu wychodzi, to już dwa miesiące sexu straconego. To kupa czasu i kłębek zszarganych nerwów.
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

Lady Virgin  

Moderator



Wiek: 28

Doczya: 19 Cze 2012

   

Wysany: 2015-03-25, 10:14   

A gdzie zasada, że pierwszy sex nie musi być dobry, ważne, aby osoba, z którą to robimy była "dobra"? I nie chodzi o umiejętności techniczne partnerów tylko relacje. Wszystko jest do dopracowania. A w tym wypadku myślę, że "uczenie" jest pewną formą przyjemności.
Z resztą penis nie jest jedyną częścią ciała, która może pieścić kobietę^^
_________________
There are no unlockable doors
There are no unwinnable wars
There are no unrightable wrongs
Or unsingable songs
 

usiek  

Stały User

The Grandmaster



Imię: Łukasz

Wiek: 31

Doczy: 17 Lip 2014

   

Wysany: 2015-03-25, 11:52   

@metalmummy, zgodnie z Twoim tokiem rozumowania można bezpiecznie wysnuć wniosek, że każdy prawiczek powinien nim pozostać do końca życia, bo przecież nie zaspokoi potrzeb swojej kobiety. Czyli wręcz nigdy nie powinien się wiązać, ewentualnie z kobietą aseksualną lub innym mężczyzną. Gratulacje!
Jak ja nienawidzę tak płytkiego i egoistycznego podejścia... Trochę empatii i zrozumienia, nie każdy facet jest ogierem i potrafi nie wiadomo co w łóżku. Seks to sprawa obojga partnerów i bynajmniej nie polega na wyłącznym zaspokojeniu egoistycznych potrzeb kobiety, które tak bardzo próbujesz tutaj wszystkim wmówić. Bo jak facet nie nauczył się jeszcze kontroli w łóżku (która może trwać kilka miesięcy, a nawet lat), to najlepiej rozstać się z nim po 3 latach i wymienić go na "lepszy" (czy na pewno?) model. Bo przecież wszystko inne to tylko otoczka, życie erotyczne kobiety musi być idealne, reszta się nie liczy!

Droga autorko tematu, nie przejmuj się. Przedwczesny wytrysk to normalna sprawa u facetów rozpoczynających swoje życie erotyczne, a praktyka czyni mistrza. I nie pozwól sobie wmówić, że Twój facet jest przez to nieudacznikiem. Najważniejsze, że się kochacie, rozumiecie i jest Wam ze sobą dobrze, a reszta przyjdzie z czasem. ¯yczę Wam jak najlepiej. :)
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



Imię: Karolina Magdalena

Wiek: 32

Doczya: 28 Gru 2010

   

Wysany: 2015-03-25, 12:13   

usiek napisa/a:

każdy prawiczek powinien nim pozostać do końca życia, bo przecież nie zaspokoi potrzeb swojej kobiety


nie dla każdego faceta pierwszy sex jest problematyczny

usiek napisa/a:

bynajmniej nie polega na wyłącznym zaspokojeniu egoistycznych potrzeb kobiety, które tak bardzo próbujesz tutaj wszystkim wmówić.

oczywiście kobieta ma OBOWI¡ZEK tolerować jego nieumiejętność, niech się cieszy, że w ogóle ma faceta, no nie?
Prze tyle stuleci kobieta była w łóżku wykorzystywana, w wielu kulturach dzieje się to do tej pory. Musi znosić wszystko to, co robi jej mężczyzna, a nawet, ma jeszcze być za to wdzięczna.

usiek napisa/a:

Bo jak facet nie nauczył się jeszcze kontroli w łóżku (która może trwać kilka miesięcy, a nawet lat),

Nie wierzę w to co napisałeś. I kto tu prezentuje egoistyczne podejście? Można z tego zdania wywnioskować, ze kobieta powinna grzecznie posłużyć jako królik doświadczalny, aż się w końcu z wielką biedą po takim czasie chłopak wyrobi.
Zdajesz sobie z tego sprawę, że problemy łóżkowe mają wielkie odzwierciedlenie w problemach psychicznych? Doprowadzają do rozpaczy i depresji. Z tego forum poznałam już 3 dziewczyny, które nie potrafią sobie poradzić z problemami, jakie mają w swoim życiu erotycznym. Chyba nie muszę dodawać, że były załamane całą tą sytuacją.

usiek napisa/a:

życie erotyczne kobiety musi być idealne, reszta się nie liczy!

Jej tez się coś należy. Koniec z samcami alfa, przejmujemy władzę nad własną przyjemnością.
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

$karbówka  

VIP

Najwyższy Autorytet



Doczy: 08 Pa 2013

   

Wysany: 2015-03-25, 12:26   

metalmummy napisa/a:

Koniec z samcami alfa, przejmujemy władzę nad własną przyjemnością


Matkobosko!
Czyli koniec z obciąganiem? :-D
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



Imię: Karolina Magdalena

Wiek: 32

Doczya: 28 Gru 2010

   

Wysany: 2015-03-25, 13:08   

$karbówka napisa/a:

Matkobosko!
Czyli koniec z obciąganiem?


Hahaha:D
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

usiek  

Stały User

The Grandmaster



Imię: Łukasz

Wiek: 31

Doczy: 17 Lip 2014

   

Wysany: 2015-03-25, 13:10   

metalmummy napisa/a:

Koniec z samcami alfa, przejmujemy władzę nad własną przyjemnością.


Droga Samico Alfa,

metalmummy napisa/a:

nie dla każdego faceta pierwszy sex jest problematyczny


Co rozumiesz przez problematyczność? Niezliczona ilość czynników może się składać na problemy, takie jak przedwczesny wytrysk, czy brak wzwodu. Może to być stres, obawa przed ciążą, czy złe samopoczucie (polecam lekturę Raportu seksualności Polaków prof. Zbigniewa Lwa-Starowicza z 2002 i 2005 roku). Zgodnie z nim aż 37% mężczyzn dotyczy problem przedwczesnego wytrysku. Myślę, że swobodnie można założyć, że przy pierwszym razie liczba ta przekracza 50% (nie wspominając o innych problemach).
Jednak nie tylko kobiety może boleć głowa!

metalmummy napisa/a:

oczywiście kobieta ma OBOWI¡ZEK tolerować jego nieumiejętność, niech się cieszy, że w ogóle ma faceta, no nie?


Czytaj, proszę, ze zrozumieniem. Pomogę Ci:

metalmummy napisa/a:

usiek napisał/a:

bynajmniej nie polega na wyłącznym zaspokojeniu egoistycznych potrzeb kobiety, które tak bardzo próbujesz tutaj wszystkim wmówić.


Istnieje coś takiego, jak praca nad sobą. Kobieta, która odrzuca faceta, bo ten nie potrafił jej zaspokoić ze względu na brak doświadczenia w tych sprawach (i to jeszcze po 3 latach związku), jest w mojej ocenie płytka, bezwartościowa i niewarta zachodu.

metalmummy napisa/a:

I kto tu prezentuje egoistyczne podejście? Można z tego zdania wywnioskować, ze kobieta powinna grzecznie posłużyć jako królik doświadczalny, aż się w końcu z wielką biedą po takim czasie chłopak wyrobi.


Ty.
Z cytowanego przez Ciebie zdania, podobnie jak z tego które napisałem powyżej, wynika, że nie każdy od razu jest weteranem w łóżku, konieczne do tego są praktyka i cierpliwość. A skoro doszukujesz się w nim drugiego dna, to już nic na to nie poradzę.
Równie dobrze, zgodnie z Twoją logiką, jak już wcześniej ktoś wspominał, mężczyzna doświadczony w tych sprawach powinien zostawić kobietę, która nie zgadza się na seks oralny lub analny, BDSM, czy inne praktyki, które go podniecają. Ale jednak tego nie robi, dlaczego? Bo jest nieudacznikiem, a może pantoflarzem? Ciekaw jestem Twojej odpowiedzi. :)
Dodam tylko, że poza penisem są inne sposoby dawania kobiecie przyjemności.
_________________
Let’s play this democracy game, shall we?
 

cappuccino  

VIP



Imię: Mama Madzia

Wiek: 36

Doczya: 04 Pa 2009

   

Wysany: 2015-03-25, 14:14   

Cytat:

Ale dzięki temu, że małżeństwo jest udane i wieloletnie, z wieloma wspaniałymi intymnymi przygodami, sex bez fajerwerków, nie oznacza sexu przegranego, a to dlatego, że nadal on w ogóle istnieje między nimi, a mianowicie te uczucie pełne pożądania. Z czasem i technika może zawieść, dlatego cały czas trzeba dążyć do spełnienia, nie tylko swojego ale i tej drugiej osoby.
Mówimy tu o naprawdę ładnym stażu, ludziach, którzy znają się na wylot.
Ale falstart na samym początku rozpoczynającego się życia intymnego, gdzie chcielibyśmy czerpać pełnymi garściami ale nie ma skąd, jest no niestety porażką. I to nie był jeden pierwszy sex, gdzie jak już sie okazało nie każdemu wychodzi, to już dwa miesiące sexu straconego. To kupa czasu i kłębek zszarganych nerwów.



Tylko wiesz, to małżeństwo też kiedyś miało swój pierwszy raz i być może były on całkiem nieudany! Ale ważne, że Ci ludzie nie postąpili pochopnie i powierzchownie - rzucie go/ją bo mu nie wyszło kilka razy pod rząd. Czasem ludzie seksu uczą się latami!* I ich Miłość do siebie tylko przez to wzrasta. A to w końcu Miłość jest tu najważniejsza.

Pozostaje też pytanie ogólne - czy warto porzucić partnera/partnerkę z którym/którą łączą mnie wspomnienia,emocje,uczucia tylko dlatego, że tu i teraz jest słaby w łóżku? Czy nie jest to traktowanie człowieka przedmiotowo? Czy to jest Miłość?

* czytałam o tym,ale nie jestem w stanie juz przytoczyć tej strony www. Zresztą, ja seksu też nie nauczyłam się w dwa dni, a co dopiero chłopak, któremu jednak trudniej jest się kontrolować :-) .
_________________


http://mama24na7.blog.pl/
 

Forum modzieowe e-Mlodzi.com