Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2011-05-20, 21:00 PowoÅ‚anie a seks?
Wys³any: 2011-05-20, 21:03
Bóg przecież wybacza grzechy, jeżeli się ich żałuje. A skoro laska się do zakonu pcha to chyba nie bardzo ją pociąga obcowanie płciowe, a raczej co innego.
Wys³any: 2011-05-20, 21:16
QukuÅ‚ka napisa³/a:
Bóg przecież wybacza grzechy, jeżeli się ich żałuje. A skoro laska się do zakonu pcha to chyba nie bardzo ją pociąga obcowanie płciowe, a raczej co innego.
Czyli przy wstępowaniu do zakonu (lub też nawet poza nim) należy się spowiadać z seksu, bo jest grzechem? Jeżeli źle zrozumiałem puentę płynąca z ostatnich dwóch postów, to mnie skorygujcie, bo aż mi się scyzoryk w kieszeni otwiera, jak takie rzeczy czytam
Człowiek człowiekowi wilkiem, a zombie zombie zombie
Wys³any: 2011-05-20, 21:22
Znudzony napisa³/a:
Czyli przy wstępowaniu do zakonu (lub też nawet poza nim) należy się spowiadać z seksu, bo jest grzechem?
jeżeli był on bez ślubu to tak. czyż to nie oczywiste?
Wys³any: 2011-05-20, 22:01
QukuÅ‚ka napisa³/a:
czyż to nie oczywiste?
Dasz wiarę, że całkowicie o tym zapomniałem?
Nie było pytania. Personalnie uważam zdanie Kościoła na ten temat za coś tak absurdalnego, że zupełnie nie pokojarzyłem faktu...
Człowiek człowiekowi wilkiem, a zombie zombie zombie
Wys³any: 2011-05-20, 22:07
Znudzony napisa³/a:
Personalnie uważam zdanie Kościoła na ten temat za coś tak absurdalnego, że zupełnie nie pokojarzyłem faktu...
Personalnie, mam podobnie, ale fakt, pozostaje faktem.
Nic się nie stało.
Wys³any: 2011-05-20, 22:52
Cytat:
Czy kobieta która uprawiała już stosunek płciowy może pójść do zakonu?I co o tym myślisz?
W zakonie nie sprawdzają dziewictwa. Bo niby jak? Tak samo faceci. Zwyczajnie się oddaje całego siebie, ze swoją seksualnością na służbę Bogu, rezygnując z przyjemności. Jedni wytrzymują, inni nie.
lol
Wys³any: 2011-05-20, 22:53 Re: PowoÅ‚anie a seks?
Serduchoo napisa³/a:
Czy kobieta która uprawiała już stosunek płciowy może pójść do zakonu?I co o tym myślisz?
Tak, wydaję mi się,że tak. Jak ktoś wyżej ujął - po spowiedzi. Chyba takowe są procedury, chociaż ciekawiłaby mnie pokuta, bo w końcu czystość do ślubu jest dla Kościoła taaak ważna.
A co do kobiety,która podejmuje takie kroki - najwidoczniej nie spodobało jej się takie życie i woli wybrać te "bliższe Bogu", przynajmniej spróbowała.
Wys³any: 2011-05-21, 04:56
Wys³any: 2011-05-21, 13:43
Don't be a dick about the things u don't like
"Ty śmiejesz się z nich bo są inni, oni śmieją się z Ciebie, bo jesteś taka jak cała reszta"
Wys³any: 2011-05-23, 09:46
Cytat:
może, mój ksiądz miał dziewczynę i przyznaje się że z uprawiał z nią ostry seks.
"Droga klaso. Nikt nie jest święty. Ja ze swoją dziewczyną robiliśmy to,to, i to. Ale pamiętajcie, to jest grzech!" Sorry, ale w moich oczach by stracił wiarygodność. Powołanie ot tak się nie pojawia.
Hiawatha napisa³/a:
Nawet przyznaje się do męskich
Za to to jest jak najbardziej zrozumiałe. Ciężko oszukać biologie.
lol
Wys³any: 2011-05-23, 12:09
Everthus napisa³/a:
Sorry, ale w moich oczach by stracił wiarygodność.
Sądzę, że ksiądz, który kiedyś tam, gdzieś tam uprawiał seks jest bardziej wiarygodny - jesli chce podejmować z młodzieżą w ogóle temat seksu.
I tak, powołanie czasem pojawia się "ot tak".
Wys³any: 2011-05-26, 08:09
Cytat:
Sądzę, że ksiądz, który kiedyś tam, gdzieś tam uprawiał seks jest bardziej wiarygodny - jesli chce podejmować z młodzieżą w ogóle temat seksu.
Cytat:
I tak, powołanie czasem pojawia się "ot tak".
Powołania pojawiają się od Boga. Oczywiście są kapłani, którzy powołania nie czuli.
Wys³any: 2011-05-26, 08:18
Cytat:
Ksiądz ma ewangelizować, a nie gadać o seksie.
Co to znaczy ewangelizować? Mówić to co jest zapisane w Biblii? Po co powtarzać beznamiętnie to co było i jest napisane?
"I dam wam serce nowe i ducha nowego tchnę do waszego wnętrza, odbiorę wam serce kamienne, a dam wam serce z ciała." Ez 36, 26
Wys³any: 2011-05-26, 14:50
TQIT napisa³/a:
Cytat:
Ksiądz ma ewangelizować, a nie gadać o seksie.
Co to znaczy ewangelizować? Mówić to co jest zapisane w Biblii? Po co powtarzać beznamiętnie to co było i jest napisane?
dodatkowo, w Biblii też mamy do czynienia z kwestiami seksualnymi, więc...:)
Co do tematu - dziewictwo nie jest warunkiem wstąpienia do zakonu. Według mnie, to dosyć dobre, bo nic nie powinno przekreślać takiego wyboru. A jeśli ktoś 'tego' spróbował, a i tak chce żyć w celibacie, to chyba jeszcze 'lepiej'.
Nawet nie chodzi mi o sens - jest czy nie
Ale w tym cała bida że go nie za bardzo widać