Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj si!

Zapomniae hasa?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo

anonimowaG

User


Doczy: 10 Cze 2016

   

Wysany: 2016-08-13, 15:08   Samotność

Cześć.
Tak to znowu ja.
Dziewczyna, która nigdy nie pisze konkretnie o co chodzi.
Przepraszam Was wszystkich za posty, z których nic konkretnego nie można było odczytać.
Ja po prostu wstydzę się... siebie.

Teraz siedzę i płaczę pisząc to wszystko. Brak mi siły.
Może po raz pierwszy napiszę w prost o co chodzi.
Mianowicie chodzi o... zaburzenia odżywiania.
Jestem z tym kompletnie sama. Rodzina nic nie wie. Przyjaciele także.
Odkąd mam chłopaka staram się trochę... ogarnąć.
Zaczęłam jeść normalnie. Śniadanie, obiad, kolacja. Pozwalałam sobie nawet czasami na coś słodkiego.
Ale teraz jestem przerażona ponieważ zjadłam pół paczki czipsów i nie mogę tego zwrócić...
Mam wrażenie jakbym momentalnie przytyła 10kg. Brzydzę się siebie samej. Mam wrażenie, że mój brzuch i moje nogi są ogromne, tłuste, brzydkie. Mam ochotę krzyczeć i zrobić sobie krzywdę, żeby się ukarać!
Nie potrafię tak żyć. Ukrywanie się i trwanie w tym sekrecie samej jest jak... tortury! Czuję się jakbym nie miała nikogo, jakbym umierała.
Nienawidzę siebie za to jak wyglądam. Za to, że jestem taka słaba. Za to, że w ogóle jestem...
Nienawidzę tej brzydkiej, grubej, słabej dziewczyny...

Przepraszam.
 

DeVaneio  

Moderator



Doczy: 27 Lip 2014

   

Wysany: 2016-08-13, 15:10   

Jak mogę Ci pomóc ?
_________________
Człowiek, który coś znaczy, żyje w taki sposób, że jego życie jest poświęceniem dla jego idei.

O. Spengler
 

anonimowaG

User


Doczy: 10 Cze 2016

   

Wysany: 2016-08-13, 15:12   

DeVaneio napisa/a:

Jak mogę Ci pomóc ?



Nie wiem.
Nawet nie wiem czy chcę żyć.
Wątpię, że ktokolwiek jest w stanie mi pomóc.
 

Fowo  

Mega wymiatacz

mors immineat



Imię: Kuba

Wiek: 24

Doczy: 16 Lis 2013

Skd: Najlepsze Miasto

   

Wysany: 2016-08-13, 15:18   

idż do psychologa, randomy z internetu ci nie pomogą
_________________
INSERT PROPER INSCRIPTION HERE
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



Imię: Karolina Magdalena

Wiek: 32

Doczya: 28 Gru 2010

   

Wysany: 2016-08-13, 15:41   

To ciężki i trudny temat.
Może na początek powiedz, czy faktycznie masz się po co odchudzać? Masz nadwagę?
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

anonimowaG

User


Doczy: 10 Cze 2016

   

Wysany: 2016-08-13, 15:43   

metalmummy napisa/a:

To ciężki i trudny temat.
Może na początek powiedz, czy faktycznie masz się po co odchudzać? Masz nadwagę?



Nie mam nadwagi. Mam niedowagę.
Ale jak tylko coś zjem to czuję się jakbym... jakbym przytyła od razu kilka kilo.
To jest takie uczucie, że wiem, że nie jestem gruba ale jednocześnie wiem, że powinnam schudnąć.
_________________
Bycie znienawidzonym przez samego siebie zamyka wszelkie drzwi do porozumienia z innymi.
 

Arogant  

User



Doczy: 22 Lip 2016

   

Wysany: 2016-08-14, 08:01   

Pójdź wreszcie do tego specjalisty. To kolejny post, który pokazuje, że potrzebujesz jakiejś pomocy. Lepiej zrób to jak najszybciej, to żaden wstyd pójść do psychiatry/psychologa.
 

stubarwny  

Pogromca postów

Ten zły



Wiek: 18

Doczy: 13 Pa 2008

   

Wysany: 2016-08-14, 09:38   

zaburzeniaodzywiania.info rozejrzyj się na tej stronie. Na forum obawiam się, że jest niewiele kompetentnych osób.

Cytat:

Jestem z tym kompletnie sama. Rodzina nic nie wie. Przyjaciele także


Jesteś z tym sama na własne życzenie. To najgorsze rozwiązanie, ponieważ w Twoim problemie potrzebne jest wsparcie rodziny i najbliższego otoczenia. Sensownym krokiem jaki poczynisz, będzie rozmowa z bliskimi i wizyta u specjalisty.
 

Oliwka18

User


Doczy: 13 Lip 2016

   

Wysany: 2016-08-14, 19:41   

Jak już wspomniano najważniejszym krokiem będzie rozmowa z rodzicami. Jeśli nie znajdziesz w nich żadnego wsparcia (różnie to bywa) to sama spróbuj o tym z kimś porozmawiać. Plus jest taki , że widzisz problem i chcesz go się pozbyć.
Następnie spróbuj pokochać samą siebie! ;) Nikt ideałem nie jest ani w wyglądzie ani z charakteru. Jest pewna terapia , może wzbudzić w paru osobach wstręt ale warto zaryzykować. Pomyśl, ile osób zmaga się z otyłością, różnymi zaburzeniami i chorobami. Wystarczy, że pokochasz w sobie to , co uznajesz za wadliwe geny. Znaj swoją wartość ! ;* Pozdrawiam
 

Egoistka  

Mega wymiatacz



Imię: Agnieszka

Wiek: 29

Doczya: 01 Lis 2014

   

Wysany: 2016-08-14, 19:54   

anonimowaG napisa/a:

Mam wrażenie jakbym momentalnie przytyła 10kg. Brzydzę się siebie samej. Mam wrażenie, że mój brzuch i moje nogi są ogromne, tłuste, brzydkie. Mam ochotę krzyczeć i zrobić sobie krzywdę, żeby się ukarać!



A tak logicznie spróbuj odpowiedzieć czy to możliwe, że momentalnie od zjedzenia czegokolwiek przytyjesz na CAŁYM ciele.
Idź do specjalisty, powiedz najbliższym o problemie. Według mnie takie zaburzenia są pewnym rodzajem depresji. Chce się to wykrzyczeć całemu światu i wołać o pomoc a z drugiej strony się nie da bo jest ta wewnętrzna blokada.
 

anonimowaG

User


Doczy: 10 Cze 2016

   

Wysany: 2016-08-14, 20:50   

Cytat:

Jak już wspomniano najważniejszym krokiem będzie rozmowa z rodzicami. Jeśli nie znajdziesz w nich żadnego wsparcia (różnie to bywa) to sama spróbuj o tym z kimś porozmawiać.



Wyjawić prawdę rodzicom? Nie ma mowy. Wiem, że wsparliby mnie jak najbardziej by umieli, ale to zbyt wstydliwe i żałosne, żeby się przyznać.

Cytat:

A tak logicznie spróbuj odpowiedzieć czy to możliwe, że momentalnie od zjedzenia czegokolwiek przytyjesz na CAŁYM ciele.



Wiem, że to nie możliwe, ale logiczne myślenie raczej mnie opuszcza w takich chwilach...
_________________
Bycie znienawidzonym przez samego siebie zamyka wszelkie drzwi do porozumienia z innymi.
 

stubarwny  

Pogromca postów

Ten zły



Wiek: 18

Doczy: 13 Pa 2008

   

Wysany: 2016-08-14, 21:13   

Cytat:

Wyjawić prawdę rodzicom? Nie ma mowy. Wiem, że wsparliby mnie jak najbardziej by umieli, ale to zbyt wstydliwe i żałosne, żeby się przyznać.


Oczekujesz pomocy. Wiesz gdzie ją dostaniesz, ale odmawiasz tłumacząc się wstydem. Szukasz pomocy na forum młodzieżowym. Nielogiczne. Porozmawiaj z rodzicami. Chcesz pomocy, więc musisz zrobić pierwszy krok.
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



Imię: Karolina Magdalena

Wiek: 32

Doczya: 28 Gru 2010

   

Wysany: 2016-08-14, 21:21   

Oni na pewno sami już coś zauważyli.
Uważam, że nie powinno być wstydu w relacji dziecko-rodzic, to automatyczne rujnuje zaufanie.
Weź mamę na podchody, małymi kroczkami dąż do sedna problemu.
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

anonimowaG

User


Doczy: 10 Cze 2016

   

Wysany: 2016-08-14, 22:00   

Nie jestem w stanie się przełamać i przyznać do tego. Po prostu wiem, że nie dam rady tego zrobić.
Dlatego tutaj piszę.
Łatwiej anonimowo napisać o tym co mnie niszczy i spytać o poradę, niż patrzeć komuś w oczy i prosić o pomoc.
_________________
Bycie znienawidzonym przez samego siebie zamyka wszelkie drzwi do porozumienia z innymi.
 

stubarwny  

Pogromca postów

Ten zły



Wiek: 18

Doczy: 13 Pa 2008

   

Wysany: 2016-08-14, 22:07   

Ale poradę otrzymasz od bliskich osób. Nie tutaj na forum. tutaj każdy Ci napisze, że musisz porozmawiać z rodziną. Nie zrobisz trzeciego kroku bez tego pierwszego.
 

Forum modzieowe e-Mlodzi.com