Skakałam jakiś czas temu, efekty były piorunujące, serio. Trzeba tylko systematyczności i trochę cierpliwości, bo z dnia na dzień nie zrzuci się kilku kilogramów.
£adnie wyrzeźbiły mi się nogi, skakanie wymuszało też prostą postawę, więc stopniowo przestawałam się garbić.
Teraz nie skaczę, przerzuciłam się na rower i bieganie. Nie wykluczam jednak, że wrócę do skakanki. Fajnie było.
Radziłabym zainwestować w jakieś dobre buty. No i skacząc, nie spadać na całe stopy, tylko amortyzować upadek na palcach.
_________________
"To love means loving the unlovable. To forgive means pardoning the unpardonable. Faith means believing the unbelievable. Hope means hoping when everything seems hopeless." (G. K. Chesterton)