Ja zimą trafiłam na super wygodne botki. Miały gruby obcas, dzięki czemu nawet mogłam biegać w nich na autobus!
Ślicznie mi wyszczuplały nogi zwłaszcza przy obcisłych rurkach. Niestety zrobiło się cieplej, lato przyszło i nie mam pomysłu na wygodne buty, które byłyby wyższe, a moje nogi i pupa wyglądałyby w nich pięknie
Jakie wygodne buty polecacie na lato? Nie chcę cieniutkich szpilek, chodniki w okolicy nie nadają się na takie buty... Dodam też, że nogi mam dość krótkie, więc muszę unikać tego magicznego odcięcia w kostce.