Ja mówi - chyba cię łoś pokąsał, bóbr poczochrał, lecz się na nogi bo na łeb to za późno, twoja głowa jest wielkości piłki od tenisa wiesz dlaczego? - bo spuchła

Ja jednak wolę coś innego, niż wszędzie rozsławione gadki.

chyba ty

jak do chłopaka: "ładna bluzka. były męskie rodzaje?"

Nikogo nie "zjeżdżam", nie wiem, jak to odmienić ponieważ nie dyskutuję z pewną grupą ludzi - najpierw zniżają cię do swojego poziomu, później przebijają doświadczaniem (prawda stara jak świat, pewnie ją znacie).
A ludzi na poziomie nie trzeba obrzucać błotem ponieważ sami trzymają się od niego z daleka .

Nie reaguję na niektóre odzywki i zachowania. Nie tracę cennego czasu - życie jest na to za krótkie.

Takie typowe teksty oklepane poniżają osobę która je mówi...po prostu nie zna się na ciętych ripostach więc wyucza się na pamięć kilku takich powiedzeń. Druga wersja to po prostu walnięcie gościa w ryło, w ten sposób się pokazuje że nawet się mu nie chciało uczyć na pamięć tych powiedzonek

Obejrzyjcie sobie Tres Amigos Pl zaje******* teksty

trzeba jechać chamstwem i ch*j..

A ja staram się odpowiadac zawsze z ironią i tak, żeby wytknąć komuś jego błąd.
Celne i złośliwe.