Hejka!
Zainstalowałem sobie tindera :P w siędzę na nim niecałe 2 tygodnie i mam do was pytanie.
Mianowicie na grupie reprezentatywnej czyli: 20 dziewczyn tylko z dwoma pisało mi się dobrze.
Zazwyczaj użytkowniczki przy dłuższej konwersacji odpisują mało ochoczo, zastanawiam się po co wgl odpisują.
Przyznaję-że to ja zawsze ucinam rozmowę bo jest ona tak wciągająca że można by całą noc pisać a nie wyszło by z tego nawet 5 zdań.
Wyprzedzając pytania:nie nie mam ryja -1/10 XD ,nie jestem ostatnim stulejarzem itp. możecie darować sobie te kwestie.Nie mam też problemu z rozmawianiem.
Bardziej zastanawiam się zawsze:po co te dziewczyny tam odpisują skoro piszą tak jakby ta rozmowa miała się zaraz skończyć, albo odpowiedź bardzo rozbudowana:1 słowo xD(to mnie rozwala)
Więc jak to wygląda drogie Panie? Tinder ma dla was sens?