Jeśli można potraktować związek przez internet poważnie to...
Z moim internetowym eks mamy się dobrze, piszemy na gadu. Czujemy się jak jakieś rodzeństwo. Chociaż co raz bardziej mu odwala, nie jest tym chłopakiem co kiedyś.
_________________
Najpierw rezygnujesz z drobiazgów, potem z większych rzeczy, a w końcu ze wszystkiego. Śmiejesz się coraz ciszej, aż wreszcie zupełnie przestajesz się śmiać. Twój uśmiech przygasa, aż staje się tylko imitacją radości, czymś nakładanym jak makijaż.