Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

Ewelinaaa  

User


ImiÄ™: Ewelina

Wiek: 29

Do³±czy³a: 30 Lip 2011

   

Wys³any: 2014-04-18, 12:14   ZnudziÅ‚am mu siÄ™?

Witam. Bardzo proszÄ™ o poradÄ™, gdyż ja naprawdÄ™ jestem już kompletnie bezsilna i nie wiem co mam myÅ›leć. Otóż od ostatniego czasu nie ukÅ‚ada mi siÄ™ z chÅ‚opakiem. Jeszcze pare miesiÄ™cy temu byÅ‚o wszystko dobrze, pisaÅ‚ do mnie co siÄ™ z nim dziaÅ‚o, żebym siÄ™ nie martwiÅ‚a i vice versa oczywiÅ›cie. Zawsze miaÅ‚ dla mnie czas, żeby napisać, zadzwonić. Od marca/kwietnia wszystko zaczęło siÄ™ zmieniać. Zaczęło siÄ™ od tego, że zawsze mieliÅ›my plany na studia razem, mieliÅ›my iść do warszawy. Jednakże mój chÅ‚opak postanowiÅ‚, że pójdzie do wojska, a konkretnie do dÄ™blina. Absolutnie nie robiÅ‚am mu żadnych uwag w stylu ‘jak mogÅ‚eÅ›, przecież mieliÅ›my mieszkać razem w warszawie; nie liczysz siÄ™ w ogóle ze mnÄ…; albo ja albo wojsko’, bo to byÅ‚oby Å›mieszne. Nic siÄ™ nie odzywaÅ‚am, pożyczyÅ‚am mu powodzenia, ale wewnÄ™trznie byÅ‚o mi smutno, że w argumentacji nie uwzglÄ™dniÅ‚ w ogóle mnie, w sensie, żebym siÄ™ nie martwiÅ‚a, bo i tak bÄ™dziemy razem i odlegÅ‚ość nas nie rozdzieli. MówiÅ‚ tylko o sobie i o tym, że bÄ™dzie zarabiaÅ‚ kiedyÅ› dużo pieniÄ™dzy. Strasznie siÄ™ zmieniÅ‚, staÅ‚ siÄ™ okropnie nerwowy, byle co potrafi wyprowadzić go z równowagi i przestaÅ‚ liczyć siÄ™ z moim zdaniem, wspierać mnie, okazywać jakiekolwiek zainteresowanie. Ja naprawdÄ™ nie oczekujÄ™ zbyt wiele, żeby pisaÅ‚ do mnie co godzinÄ™, ale kobieta to czuje, jak jej facet o niÄ… zabiega, a prawda jest taka, że ja czujÄ™ siÄ™ jakbym byÅ‚a sama, mimo że jestem przecież w zwiÄ…zku. Od ostatnich kilku dni jest coraz gorzej. Rzekomo nie ma czasu na nic, bo jest w rozjazdach, nie ma chwili żeby napisać do mnie gÅ‚upiego smsa, albo zadzwonić. OdnoszÄ™ wrażenie, że jakbym ja siÄ™ nie odezwaÅ‚a to on by tego nie zrobiÅ‚. Mówi, że ma jakieÅ› próby, bo gra w koÅ›ciele, wraca późno, nie mówi co robiÅ‚. Ostatnio nawet zapytaÅ‚am go czy nie tÄ™skni za seksem, bo nie robiliÅ›my tego chyba przez 2 miesiÄ…ce i on powiedziaÅ‚, że nie brakuje mu tego w ogóle. Podejrzewam, że ma innÄ…, bo prawda jest taka, że jakby mu zależaÅ‚o to by pisaÅ‚, byÅ‚ miÅ‚y, okazywaÅ‚ zainteresowanie, a nie olewaÅ‚ mnie na każdym kroku. Może to już gÅ‚upie podejrzenia, ale do niego nic nie dociera. Ani miÅ‚e smsy, sÅ‚odkie słówka, ani to jak siÄ™ już porzÄ…dnie zirytujÄ™ i mówiÄ™ mu o tym, że w ogóle mnie nie docenia i nie okazuje mi zainteresowania. Strasznie mnie to mÄ™czy, on staÅ‚ siÄ™ taki zimny i obojÄ™tny, że ja go nie poznajÄ™. Wiem, że z szacunku do samej siebie nie mam zamiaru siÄ™ oszukiwać i jeżeli on ma mnie gdzieÅ› to ja nie bÄ™dÄ™ staÅ‚a z boku i mówiÅ‚a ‘misiaczku przestaÅ„’. Ja naprawdÄ™ nie mam sobie nic do zarzucenia, zawsze siÄ™ staraÅ‚am, nigdy go nie olewaÅ‚am, mogÄ™ wrÄ™cz powiedzieć, że zawsze za bardzo mi zależaÅ‚o i on to wyczuÅ‚. Mój bÅ‚Ä…d, ale nic nie poradzÄ™ na to, że kiedy miaÅ‚am motylki w brzuchu, wydawaÅ‚o mi siÄ™, że zawsze bÄ™dzie tak idealnie. Boli mnie to jeszcze, że tyle mi naobiecywaÅ‚, mówiÅ‚ że nie chce być z nikim innym tylko ze mnÄ…, mówiÅ‚ o zarÄ™czynach, Å›lubie, dzieciach.. Jeżeli to wszystko byÅ‚o jedno wielkie kÅ‚amstwo to ja po prostu nigdy wiÄ™cej nie uwierzÄ™ w takÄ… Å›ciemÄ™. Co mam robić? Rozmawiać z nim nie ma sensu, bo on uważa że nie ma problemu i miÄ™dzy nami jest dobrze. Nie odzywać siÄ™ i poczekać aż zatÄ™skni? Bo po co mam samÄ… siebie oszukiwać i pisać do niego, jak on nawet nie raczy siÄ™ mnÄ… zainteresować. Albo wóz albo przewóz. ProszÄ™ o jakieÅ› porady.
Dodam jeszcze, że jestem z chłopakiem od 15 miesięcy.
 

Sacher  

Mega wymiatacz



Do³±czy³: 19 Mar 2014

   

Wys³any: 2014-04-18, 13:30   

Cześć.
Tak, nie odzywaj siÄ™ do niego. Dobry sprawdzian.
 

$karbówka  

VIP

Najwyższy Autorytet



Do³±czy³: 08 Pa¼ 2013

   

Wys³any: 2014-04-18, 13:56   

Ewelinaaa napisa³/a:

Jednakże mój chłopak postanowił, że pójdzie do wojska, a konkretnie do dęblina.



Do Dęblina sobie postanowił, że tak po prostu pójdzie?
Fajnie, widzę, że chłopak bardzo wierzący musi być.
Absolutnie nie ma się czym przejmować jego "karierą" w wojsku - realia są takie, że do Dęblina to się może najwyżej przejechać i wrócić.
O to więc, że wojsko was rozłączy bym się nie martwił.
 

Ewelinaaa  

User


ImiÄ™: Ewelina

Wiek: 29

Do³±czy³a: 30 Lip 2011

   

Wys³any: 2014-04-18, 13:59   

$karbówka napisa³/a:

Ewelinaaa napisa³/a:

Jednakże mój chłopak postanowił, że pójdzie do wojska, a konkretnie do dęblina.



Do Dęblina sobie postanowił, że tak po prostu pójdzie?
Fajnie, widzę, że chłopak bardzo wierzący musi być.
Absolutnie nie ma się czym przejmować jego "karierą" w wojsku - realia są takie, że do Dęblina to się może najwyżej przejechać i wrócić.
O to więc, że wojsko was rozłączy bym się nie martwił.



To znaczy co masz na myśli? On już złożył tam wszystkie papiery, przeszedł testy psychologiczne i badania lekarskie, zostały jeszcze testy sprawnościowe no i matura. Chłopak jest ambitny, dobrze się uczy, ale nie wiadomo jak pójdzie mu matura.
 

Avery  

Stały User



Do³±czy³a: 23 Sty 2014

   

Wys³any: 2014-04-18, 14:17   

Może ma jakieś problemy, a może to stres związany z maturą i tymi wszystkimi testami związanymi z wojskiem mają na niego taki wpływ. Myślę, ze powinnaś trochę odczekać, dać mu czas. Może potrzebuje trochę samotności. Głupio to brzmi, bo przecież jeśli ma problemy to powinien Tobie o tym powiedzieć i powinnaś być dla niego wsparciem, ale może nie chce obarczać Cię swoimi problemami. Poczekaj i przekonasz się czy zależy mu nadal na Tobie. :-)
 

$karbówka  

VIP

Najwyższy Autorytet



Do³±czy³: 08 Pa¼ 2013

   

Wys³any: 2014-04-18, 14:28   

Ewelinaaa napisa³/a:

przeszedł testy psychologiczne i badania lekarskie


Przeszedł badanie w Rejonowej Wojskowej Komisji Lekarskiej która orzeka o zdolności do zawodowej służby wojskowej czy już słynną corridę w Dęblinie, łącznie z "bilirubiną, prostatą u kobiet i za dużym cukrem"? ;)

Ewelinaaa napisa³/a:

Chłopak jest ambitny, dobrze się uczy, ale nie wiadomo jak pójdzie mu matura


Ambitność i Dęblin to nie współgra, tam się liczy kogo masz w rodzinie.
W Dęblinie się uwala nawet tych co mają 98% zdaną maturę z fizyki rozszerzonej.

90% przyjętych to są rodziny generalskie i pułkownikowskie, część nawet polityków.
Syna naszego byłego prezydenta "W." odrzucono bo musiała się dostać córka pana generała i nic nie pomogło.
Dęblin to twierdza rodzin wojskowych.

Nie wierzysz mnie, poczytaj forum pilotów czy byłych wojskowych.
No chyba, że chłopak ma koneksję to w takim razie, możesz już mu gratulować szaroniebieskiego munduru.
 

Ewelinaaa  

User


ImiÄ™: Ewelina

Wiek: 29

Do³±czy³a: 30 Lip 2011

   

Wys³any: 2014-04-18, 14:37   

$karbówka napisa³/a:

Ewelinaaa napisa³/a:

przeszedł testy psychologiczne i badania lekarskie


Przeszedł badanie w Rejonowej Wojskowej Komisji Lekarskiej która orzeka o zdolności do zawodowej służby wojskowej czy już słynną corridę w Dęblinie, łącznie z "bilirubiną, prostatą u kobiet i za dużym cukrem"? ;)

Ewelinaaa napisa³/a:

Chłopak jest ambitny, dobrze się uczy, ale nie wiadomo jak pójdzie mu matura


Ambitność i Dęblin to nie współgra, tam się liczy kogo masz w rodzinie.
W Dęblinie się uwala nawet tych co mają 98% zdaną maturę z fizyki rozszerzonej.

90% przyjętych to są rodziny generalskie i pułkownikowskie, część nawet polityków.
Syna naszego byłego prezydenta "W." odrzucono bo musiała się dostać córka pana generała i nic nie pomogło.
Dęblin to twierdza rodzin wojskowych.

Nie wierzysz mnie, poczytaj forum pilotów czy byłych wojskowych.
No chyba, że chłopak ma koneksję to w takim razie, możesz już mu gratulować szaroniebieskiego munduru.



Przeszedł tylko pierwsze badania w tej Rejonowej Komisji. Wiem, że ma tam jakiegoś wujka, który wykłada właśnie w Dęblinie, generałem na pewno nie jest, coś związanego z lotnictwem.
Nie wiedziałam, że tam są takie ostre kryteria. Chłopak jest bardzo pewny siebie i jak mi o tym opowiadał to z taką pewnością, że się pewnie dostanie, a tu widzę, że sprawa wygląda zupełnie inaczej.
 

$karbówka  

VIP

Najwyższy Autorytet



Do³±czy³: 08 Pa¼ 2013

   

Wys³any: 2014-04-18, 14:58   

Ewelinaaa napisa³/a:

Przeszedł tylko pierwsze badania w tej Rejonowej Komisji.


Więc teraz sprawa wygląda tak, że musi przejść badania lotnicze w Deblinie.
Co do zdolności w lotnictwie wojskowym to mamy nastepujece kategorie:
Z1/A - zdolny na samoloty odrzutowe naddźwiękowe,
Z1/B - ...odrzutowe poddźwiekowe,
Z1/C -... samoloty transportowe, tłokowe i śmigłowce.
F - czasowo niezdolny do słuzby w powietrzu.

Dzień 1:
Laboratorium – morfologia krwi i moczu – zwykÅ‚e badanie zawartoÅ›ci krwi i moczu (tutaj ulewajÄ… za ten cukier po sÅ‚odyczach z poprzedniego dnia – no chyba że ktoÅ› faktycznie ma cukrzycÄ™, tylko o tym nie wie, oraz za mitologicznÄ… bilirubinÄ™ :->
Neurolog – stanie na jednej nodze, stanie na palcach, dotykanie nosa palcem wskazujÄ…cym z zamkniÄ™tymi oczyma i inne tego typu rozrywki.
Laryngolog – tutaj pan doktor wkÅ‚ada do ucha lunetÄ™ i patrzy, czy nie ma pÄ™knięć (odpadajÄ… ci po zapaleniu ucha tudzież innych), niektórzy muszÄ… przeczytać kawaÅ‚ek tekstu (seplenienie i inne wady mogÄ… zdyskwalifikować)
Okulista – najpierw klasyczna tablica i badanie na daltonizm, potem test na zeza (takie proste celowanie) oraz test dna oka (zakrapianie do syntetycznego rozszerzenia źrenic i oglÄ…danie choinki ).
RTG klatki piersiowej (jeÅ›li ktoÅ› nie miaÅ‚ na TWKL), zatok i krÄ™gosÅ‚upa – zwykÅ‚a, radioaktywna sesja zdjÄ™ciowa
Audiogram – powtórka z TWKL
Próby obrotowe – ciekawe badanie, najpierw krÄ™cimy siÄ™ na krzeÅ›le z zamkniÄ™tymi oczyma wzglÄ™dnie wolno, dotykajÄ…c uchem powoli raz lewego raz prawego ramienia, po chwili wstajemy i mamy utrzymać równowagÄ™.
EKG - klasyk
Pomiary (wzrost + waga)

Dzień 2:
Stomatolog – czyli klasyczne badanie zÄ™bów. Próchnica stwierdzona i do widzenia za rok!
EEG – to badanie fal mózgowych.
Chirurg - nic specjalnego, przysłowiowe "jaja na chochle".
Echo-2D serca

Dzień 3:
KNC (komora niskich ciÅ›nieÅ„) – badanie ma na celu sprawdzenie reakcji organizmu na niskie ciÅ›nienie.
Internista – lekarz ogólny, który na podstawie wyników przypisuje kategoriÄ™

Kandaydatów jest średnio od 300 do 500 osób - uwalić musza przynajmniej 60% z nich.
Kiedyś była sytuacja że dziewczyna dostała negatywna opinię - ze względu na to że leczyła się na prostatę, oczywiście nie odpuściła, i była trochę afera - teraz więc już takich unerów nie robią, bo prokuraturze się czasem może przypomnieć, więc uwalają na krwinkach, bilirubinie czy standard - krzywej przegrodzie nosowej i próchnicy. ( z tym u Polaków jest normalka )

Do egzaminów i konkursu świadectw przystępuje średnio co rok, 150 kandydatów.
Miejsc jest koło 40stu - musza więc uwalić minimum 50 osób, potem plecaki dostają swoje miejsc zostaje połowa czyli 20 na 70-80 kandydatów z których każdy trenował do tego sprawdzianu, każdy zdał maturę na co najmniej 80% i to rozszerzoną i być może paru ma doświadczenie szybowcowe albo nawet lotnicze licencje.

Jeśli więc nie ma się pleców, widzisz sama jak jest wesoło. ;)


Ewelinaaa napisa³/a:

Wiem, że ma tam jakiegoś wujka, który wykłada właśnie w Dęblinie, generałem na pewno nie jest, coś związanego z lotnictwem.


Czyli szanse sÄ….


Jak się dostanie to się będziesz martwić - w każdym razie, na razie nie ma co robić tragedii, nie tak prosto żebyś została nową Penelopą.
 

Ewelinaaa  

User


ImiÄ™: Ewelina

Wiek: 29

Do³±czy³a: 30 Lip 2011

   

Wys³any: 2014-04-18, 15:11   

$karbówka napisa³/a:

Jak się dostanie to się będziesz martwić - w każdym razie, na razie nie ma co robić tragedii, nie tak prosto żebyś została nową Penelopą.



Ja nie mam nic przeciwko temu, żeby on tam studiował. Będę się cieszyć jego sukcesem i jeżeli mu się faktycznie uda, bo z tego co piszesz to sprawa nie wygląda tak bajkowo. Mi chodzi o to, że on zaplanował sobie przyszłość dla samego siebie, fura kasy, prestiż etc, a mnie nie wziął w ogóle pod uwagę. Może byłam głupia i naiwna, że uwierzyłam w słowa 18latka 'będziemy razem już na zawsze', ale naprawdę, od kiedy zaczął się temat studiów wojskowych ani razu nie wspomniał o mnie, jak to mogłoby odbić się na nas.

A tak jeszcze zapytam - $karbówka, studiowałeś w Dęblinie, że masz taką wiedzę na ten temat? :)
 

Sacher  

Mega wymiatacz



Do³±czy³: 19 Mar 2014

   

Wys³any: 2014-04-18, 15:13   

Wzięłaś pod uwagę, że nie ma jaj?

Metafora, oczywiście.
 

dzilu96  

Pogromca postów



ImiÄ™: Piter

Wiek: 28

Do³±czy³: 03 Pa¼ 2010

Sk±d: Stara stolica

   

Wys³any: 2014-04-18, 15:15   

Miałem zupełnie tak jak Twój chłopak, i nie kłamałem. Faktycznie gość wygląda na znudzonego, więc stąpacie już po niepewnym gruncie.
 

Ewelinaaa  

User


ImiÄ™: Ewelina

Wiek: 29

Do³±czy³a: 30 Lip 2011

   

Wys³any: 2014-04-18, 15:17   

Sacher napisa³/a:

Wzięłaś pod uwagę, że nie ma jaj?



To znaczy uważasz, że nie ma na tyle odwagi, żeby mówić o przyszłości ze mną?
 

Sacher  

Mega wymiatacz



Do³±czy³: 19 Mar 2014

   

Wys³any: 2014-04-18, 15:19   

Ewelinaaa napisa³/a:

To znaczy uważasz, że nie ma na tyle odwagi, żeby mówić o przyszłości ze mną?



¯e w ogóle nie ma odwagi. Zakładam, że już mu o tym mówiłaś i pytałaś go o to. Gdyby miał jaja powiedziałby wprost o co mu chodzi a nie chował się po kątach i jak rozwydrzona nastolatka oczekiwał, że się domyślisz i wejdziesz w jego głowę. Na Twoim miejscu albo bym mu kopa w dupę sprzedał albo dobitnie opier*olił. Jeśli wtedy będzie udawał oburzenie i gloryfikował siebie zrywając z Tobą, bo to Ty przecież go "zaatakowałaś" będziesz przynajmniej wiedziała o co mu się rozchodzi.
 

Ewelinaaa  

User


ImiÄ™: Ewelina

Wiek: 29

Do³±czy³a: 30 Lip 2011

   

Wys³any: 2014-04-18, 15:25   

Sacher napisa³/a:

¯e w ogóle nie ma odwagi. Zakładam, że już mu o tym mówiłaś i pytałaś go o to. Gdyby miał jaja powiedziałby wprost o co mu chodzi a nie chował się po kątach i jak rozwydrzona nastolatka oczekiwał, że się domyślisz i wejdziesz w jego głowę. Na Twoim miejscu albo bym mu kopa w dupę sprzedał albo dobitnie opier*olił. Jeśli wtedy będzie udawał oburzenie i gloryfikował siebie zrywając z Tobą, bo to Ty przecież go "zaatakowałaś" będziesz przynajmniej wiedziała o co mu się rozchodzi.



Dobrze mówisz. Powiedziałam mu o swoich odczuciach, pytałam miliony razy dlaczego tak się zachowuje, on uważa że ja się czepiam, no jasne. A ja naprawdę nie wymagam wiele, wystarczyłoby mi poczucie, że mu na mnie zależy i żeby to pokazywał, a od dłuższego czasu ja sama walczę o ten związek. Nie zasługuję na takie traktowanie, bo często przepraszałam go i brałam winę na siebie po to, żeby tylko było dobrze. Wiem, że to było głupie, że tak nad nim skakałam, ale tak jak mówiłam wcześniej, miałam straszne motylki w brzuchu i uwierzyłam w jego piękne zapewnienia. Człowiek uczy się całe życie, ja sobie nie pozwolę żeby mnie tak dalej olewał, bo z biegiem czasu byłoby na pewno gorzej, a nie lepiej. Jeżeli nie zatęskni, trudno, jego strata.
 

Sacher  

Mega wymiatacz



Do³±czy³: 19 Mar 2014

   

Wys³any: 2014-04-18, 15:27   

I teraz mówisz do rzeczy. Trochę go pewnie przyzwyczaiłaś do tego braku odpowiedzialności, ale związek nie pociągnie w sytuacji, gdy tylko jedna osoba się o to stara.
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com