Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj si!

Zapomniae hasa?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo

Szej-Hulud  

Pogromca postów

Éminence grise



Imię: Łukasz

Wiek: 29

Doczy: 07 Sty 2010

   

Wysany: 2014-04-21, 14:19   Sodoma

Pozwoliłem sobie założyć ten temat, ponieważ we wszelkich dyskusjach na temat homoseksualizmu przewija się motyw zniszczenia Sodomy przez Boga. Posługując się Biblią Tysiąclecia chciałbym pokazać, że mieszkańcy rzeczonego miasta zgrzeszyli, ale najprawdopodobniej inaczej, niż mogłoby nam się wydawać.
Zacznijmy od samego zniszczenia Sodomy:

Zanim jeszcze udali się na spoczynek, mieszkający w Sodomie mężczyźni, młodzi i starzy, ze wszystkich stron miasta, otoczyli dom, wywołali Lota i rzekli do niego: «Gdzie tu są ci ludzie, którzy przyszli do ciebie tego wieczoru? Wyprowadź ich do nas, abyśmy mogli z nimi poswawolić!» Lot, który wyszedł do nich do wejścia, zaryglowawszy za sobą drzwi, rzekł im: «Bracia moi, proszę was, nie dopuszczajcie się tego występku! Mam dwie córki, które jeszcze nie żyły z mężczyzną, pozwólcie, że je wyprowadzę do was; postąpicie z nimi, jak się wam podoba, bylebyście tym ludziom niczego nie czynili, bo przecież są oni pod moim dachem!» Ale oni krzyknęli: «Odejdź precz!» I mówili: «Sam jest tu przybyszem i śmie nami rządzić! Jeszcze gorzej z tobą możemy postąpić niż z nimi!» I rzucili się gwałtownie na tego męża, na Lota, inni zaś przybliżyli się, aby wyważyć drzwi. Wtedy ci dwaj mężowie, wsunąwszy ręce, przyciągnęli Lota ku sobie do wnętrza domu i zaryglowali drzwi. Tych zaś mężczyzn u drzwi domu, młodych i starych porazili ślepotą. Toteż na próżno usiłowali oni odnaleźć wejście.
Rdz 19,4-11

Powyższy fragment wskazuje, że wszyscy mężczyźni zamieszkujący miasto chcieli odbyć stosunek seksualny z przybyszami. Nie jest jednak nigdzie powiedziane, że mamy do czynienia z homoseksualistami (co więcej- można uznać, iż byłaby to anomalia statystyczna). Warto przy tym zaznaczyć, że w Starożytności częstym zjawiskiem był gwałt mężczyzny na mężczyźnie- osobnik penetrowany doznawał wówczas poniżenia, uszczerbku na męskości. Widać to szczególnie w mitach Greków, Rzymian i Egipcjan.
Teraz, przejdę do Sodomy widzianej oczami autorów natchnionych:

Oto taka była wina siostry twojej, Sodomy: odznaczała się ona i jej córki wyniosłością, obfitością dóbr i spokojną pomyślnością, ale nie wspierały biednego i nieszczęśliwego, co więcej, uniosły się pychą i dopuszczały się tego, co wobec Mnie jest obrzydliwością. Dlatego je odrzuciłem, jak to widziałaś.
Ez 16,49-50

A wśród proroków Jerozolimy
widziałem obrzydliwość:
cudzołóstwo, zatwardziałość w kłamstwie
i popieranie złoczyńców,
przy czym nikt się nie nawraca ze swej niegodziwości.
Stali się oni wszyscy dla Mnie jakby Sodomą,
a mieszkańcy ich jakby Gomorą».

Jr 23,14

Nie darował współmieszkańcom Lota,
których zatracił z powodu ich pychy.

Syr 16,8

Tamci nie przyjęli przybyszów nieznanych,
ci wzięli w niewolę dobroczynnych gości.
I nie tylko to: tamci zasłużą na wzgląd niejaki,
bo nieradzi przyjmowali obcych,
ci zaś przyjąwszy z uroczystościami
i już do swoich praw dopuściwszy,
utrapili trudami okropnymi.
Poraziła ich też ślepota,
jak tamtych u drzwi sprawiedliwego,
kiedy nieprzenikniona ciemność ich otoczyła
i każdy szukał drogi do drzwi swoich.

Mdr 19,14-17

Lecz jeśli do jakiego miasta wejdziecie, a nie przyjmą was, wyjdźcie na jego ulice i powiedzcie: Nawet proch, który z waszego miasta przylgnął nam do nóg, strząsamy wam. Wszakże to wiedzcie, że bliskie jest królestwo Boże. Powiadam wam: Sodomie lżej będzie w ów dzień niż temu miastu.
£k 10,10-12

W czym problem? Otóż... powyższe fragmenty nie odnoszą się do homoseksualizmu. Prorok Ezechiel mówi co prawda o obrzydliwości, ale należy pamiętać, że słowo to (bardzo zresztą lubiane przez środowiska "zwalczające" homoseksualizm) odnosić może się do niejednego grzechu-w tym chociażby bałwochwalstwa. Jeśli zatem odrzucimy ten trudny do jednoznacznej identyfikacji zarzut, pozostają nam: pycha (i wyniosłość), egoizm (skąpstwo, odmowa pomocy potrzebującym), cudzołóstwo, życie w kłamstwie, popieranie złoczyńców (być może wiążące się z egoizmem), niechęć do nawrócenia(czyżby aluzja do obrzydliwości proroka Ezechiela?), niegościnność (próba gwałtu na przybyłych do miasta wysłannikach Boga?). Innymi słowy- homoseksualizm nie jest tutaj wymieniany jako jedna z przyczyn zniszczenia miasta.

Zachęcam do dyskusji na temat tego, dlaczego homoseksualizm łączy się bezpośrednio z upadkiem Sodomy.
_________________
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
 

Sacher  

Mega wymiatacz



Doczy: 19 Mar 2014

   

Wysany: 2014-04-21, 15:35   

Homoseksualizm był wszędzie, ale innych miast nie zniszczono. Aczkolwiek również w pierwszym fragmencie "byśmy mogli poswawolić" nie musi oznaczać seksu - ja bym to odebrał jako pobicie chociażby. Oczywiście, możliwym jest i ta seksualna opcja, tylko co z tego tak właściwie?

Z tego co mi wiadomo zniszczenie Sodomy opisane w Starym Testamencie miało miejsce w rzeczywistości. Nie miało jednak nic wspólnego z Bogiem, z proroctwami jakimiś czy ewentualnymi preferencjami seksualnymi jej mieszkańców. O ile wiem w starożytnych czasach pierdyknęła asteroida. Ale po kolei.

Sumerowie, którzy to byli zafascynowani nauką, obserwowali pewnej nocy niebo. Jednak tej konkretnej nocy zobaczyli na nim coś, co się nie pojawiało wcześniej - był to dziwny kształt wyglądający jak "ogromna miska z białego kamienia" poruszający się niebezpiecznie po nieboskłonie. Swoje odkrycie opisali na glinianej tabliczce, która została przez archeologów znaleziona w Niniwie. Naukowcy zajęli się tą tabliczką i próbowali znaleźć noc, której układ gwiazd i wszystkich obiektów na niebie pokrywałby się z tym, co opisali Sumerowie - doszli do tylko jednej daty: 3123 rok przed naszą erą. Okazało się, że zniszczenie Sodomy i Gomory było wynikiem upadku asteroidy w Alpach. Podczas zbliżania się do powierzchni Ziemi uległa defragmentacji, przez co część jej szczątków "zasypała" Ziemię. Z tego co mi wiadomo, Biblia opisuje zniszczenie Sodomy i Gomory przez jakiś ognisty deszcz. Mogło tak być w rzeczywistości, lecz wziąwszy pod uwagę fakt, że starożytni ludzie nie wiedzieli o tym, co my wiemy, nadali temu wszystkiemu boski wymiar. I im się nie dziwię zupełnie, bo ja osobiście nigdy żadnego deszczu ognistego nie widziałem i raczej widząc go stałbym jak wryty nie mając zielonego pojęcia, co się dzieje.

Do tego kilka religii opisuje to wydarzenie, nie tylko te abrahamowe. Zatem oczywistym jest, że świadkami podobnych chwil byli również mieszkańcy Europy.
 

Szej-Hulud  

Pogromca postów

Éminence grise



Imię: Łukasz

Wiek: 29

Doczy: 07 Sty 2010

   

Wysany: 2014-04-21, 18:02   

Sacher napisa/a:

Homoseksualizm był wszędzie, ale innych miast nie zniszczono. Aczkolwiek również w pierwszym fragmencie "byśmy mogli poswawolić" nie musi oznaczać seksu - ja bym to odebrał jako pobicie chociażby. Oczywiście, możliwym jest i ta seksualna opcja, tylko co z tego tak właściwie?


Odniosę się tylko do tej części twojej wypowiedzi, bo reszta mówi sama za siebie. Otóż... boli mnie w jakimś stopniu to, że ideologiczna walka z homoseksualizmem, powołując się na Pismo ¦więte, często w sposób bardzo wybiórczy stara się stosować do zawartych w nim treści. Dlatego właśnie uznałem, że spróbuję tutaj uprawiać swój ogródek, tzn. pokazać komu się da, że Sodomici prawdopodobnie nie ponieśli kary za odmienność seksualną (A gdyby nawet, to skąd miałaby się ona wziąć? C.G. Jung twierdził, że wg Księgi Rodzaju całe zło powstało 2. dnia stworzenia, ponieważ nie ma tam dopisku: "Wszystko, co Bóg stworzył, było dobre.". Przypomnę tylko, że takie rozumowanie jest niezgodne z doktryną Kościoła, niemniej warto wiedzieć, że taka myśl kiedyś się pojawiła.), a za zupełnie inne przewinienia.
_________________
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
 

Sacher  

Mega wymiatacz



Doczy: 19 Mar 2014

   

Wysany: 2014-04-21, 21:16   

Oczywiście, wystarczyły słowa ówczesnego Kościoła by potępić homoseksualizm. Dzięki temu współczesne społeczeństwo cierpi częstując się wzajemnie frazesami o niezgodności z prawem natury itd. Tyle że "prawo natury" nie wyklucza homoseksualizmu. Niezgodne z tym prawem są wszelkie samochody, samoloty, komputery - coś, do czego potrzebne jest pojawienie się cywilizacji. Do homoseksualizmu tego nie trzeba - więc jest zgodny.

Dlatego każdą naukę Kościoła, czy ogólnie chrześcijaństwa, traktuję z wielkim dystansem.
 

fantom133

User


Doczy: 16 Kwi 2014

   

Wysany: 2014-04-26, 22:21   

Ja też mam dystans, księża nie są święci, niekiedy strach od kogo bierze się komunie.
 

Forum modzieowe e-Mlodzi.com