Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

Ewelinaaa  

User


ImiÄ™: Ewelina

Wiek: 29

Do³±czy³a: 30 Lip 2011

   

Wys³any: 2014-04-18, 21:40   

Smutas napisa³/a:

Moim zdaniem gość po prostu wykorzystał twoją naiwność, poruchał, naobiecywał a teraz jak się dostanie to poszuka żony która się szanuje i daje po zaręczynach a nie przed.



Wiesz po co ktoś zakłada wątek na forum? ¯eby poradzić się innych ludzi, którzy potrafią spojrzeć na daną sytuację z dystansem, ludzi, którzy są na tyle inteligentni, aby doradzić coś M¡DREGO. Twoja wypowiedź była kompletnie bezsensu, nie wiem po co w ogóle zabierałeś głos, co, żeby pokazać jaka to byłam głupia i naiwna, bo się naprawdę zakochałam? Nie Tobie oceniać moje uczucia i nie będę Ci się tłumaczyć z mojego życia osobistego, jestem szanującą się dziewczyną i to był mój PIERWSZY w każdym możliwym aspekcie. A to, że on być może zachowuje się jak typowy dupek, bo taki przekaz płynie z Twojej, bardzo na poziomie, wypowiedzi to jego osobista sprawa, ja sobie nie mam nic do zarzucenia.

Damn napisa³/a:

Ciekawe, a jak nie chce dać przed ślubem, to facetom się nie chce czekać i uciekają, bo to "ciemnogród".



Ta, dokładnie. A faceci to mogą sobie ru*hać na prawo i lewo, bo ich swędzi w kroku, a dziewczynie zaraz przyklejana jest etykietka, bo 'dała przed ślubem'.
 

Sacher  

Mega wymiatacz



Do³±czy³: 19 Mar 2014

   

Wys³any: 2014-04-18, 21:43   

Ewelinaaa napisa³/a:

Wiesz po co ktoś zakłada wątek na forum? ¯eby poradzić się innych ludzi, którzy potrafią spojrzeć na daną sytuację z dystansem, ludzi, którzy są na tyle inteligentni, aby doradzić coś M¡DREGO. Twoja wypowiedź była kompletnie bezsensu, nie wiem po co w ogóle zabierałeś głos, co, żeby pokazać jaka to byłam głupia i naiwna, bo się naprawdę zakochałam? Nie Tobie oceniać moje uczucia i nie będę Ci się tłumaczyć z mojego życia osobistego, jestem szanującą się dziewczyną i to był mój PIERWSZY w każdym możliwym aspekcie. A to, że on być może zachowuje się jak typowy dupek, bo taki przekaz płynie z Twojej, bardzo na poziomie, wypowiedzi to jego osobista sprawa, ja sobie nie mam nic do zarzucenia.



Nie zwracaj na niego uwagi. To nie pierwszy raz.

Ewelinaaa napisa³/a:

Ta, dokładnie. A faceci to mogą sobie ru*hać na prawo i lewo, bo ich swędzi w kroku, a dziewczynie zaraz przyklejana jest etykietka, bo 'dała przed ślubem'.



E tam.
 

Ewelinaaa  

User


ImiÄ™: Ewelina

Wiek: 29

Do³±czy³a: 30 Lip 2011

   

Wys³any: 2014-04-18, 21:49   

wojtekt8pl napisa³/a:

A tak powracając do tematu - on ci nic wcześniej nie mówił o tym wojsku?
Tak ni z gruchy ni z pietruchy wyjechał ci z tekstem "ide do wojska"?



No właśnie tak się składa, że nie. Napisałam, że od początku mieliśmy plany, żeby razem studiować w Warszawie. On od zawsze mówił o politechnice, a nagle mu się odmieniło, bo wojsko to prestiż, pewna praca, kasa etc.
 

stubarwny  

Pogromca postów

Ten zły



Wiek: 18

Do³±czy³: 13 Pa¼ 2008

   

Wys³any: 2014-04-19, 08:59   

Proponuję trzymać się tematu. Swoje prywatne rozważania proszę prowadzić przez PW. Dziękuję.
//s.
 

coca.cola  

Hiper wymiatacz

Oh. Wow. Lovely.



Do³±czy³a: 27 Cze 2010

   

Wys³any: 2014-04-22, 09:42   

Jestem pewna że jeszcze przed napisaniem tego posta wiedziałaś co zrobić. Z tego co czytam "wyglądasz" na taką, która uwiesza się na ramieniu i domaga się nieustannej uwagi. A przynajmniej na taką, która tego potrzebuje.
Co to w ogóle za teksty "nie brakuje Ci seksu?". Bije desperacją z kilometrów. To facet. Myśli o tym w każdej sekundzie kiedy nie jest zajęty czymś naprawdę konkretnym. Ja sama jako kobieta w związku wytrzymałam miesiąc i praktycznie oboje zwijaliśmy się mentalnym cierpieniu. NIE DA SIÊ. Seks jest nieodłącznym elementem związku (w skrajnych przypadkach - dla jednych ostrym numerkiem, dla drugich - chwilą kiedy tak dosłownie jesteście złączeni). Chyba że jesteś słaba w łóżku, albo on ma kogoś na boku.
Jesteście ze sobą dwa lata z groszem, nie możesz oczekiwać świeżości w związku, jeśli sama jej nie wkładasz. Twój facet wydaje się być znudzony. Wydaje się krzyczeć "powietrza, daj mi oddychać kobieto".
Swoją drogą, co to za związek w którym facet ni z gruchy ni z pietruchy wyjeżdża z totalną zmianą planów, bez dyskutowania o tym z wybranką? Już samo to powinno Ci dać do zrozumienia jak bardzo nie liczy z Tobą czy Twoim zdaniem.
Obietnica ślubu, dzieci? Poważnie? Fajnie się mówi. Jeszcze lepiej się słucha. Otrząśnij się. To co mówi większość mężczyzn trzeba zawsze podzielić na dwa, stanąć i popatrzeć z dystansu, a potem trzasnąć się w twarz za bycie naiwną. Nie rozumiem dlaczego większość dziewczyn łapie potem faceta za jajka bo gdzieś tam, coś tam kiedyś obiecał. Same są sobie winne bo położyły się na tych słowach plackiem i teraz świat się zawalił, bo "to już było uzgodnione".
Trzeba żyć własnym życiem, po ślubie można myśleć "MY".
Skup się na sobie, faceta rzuć. Chyba że wolisz poczekać aż przypałęta się kobieta którą on będzie tak naprawdę szanował.
_________________
- Chyba się w panu zakochała, bo przeklinała pana całymi tygodniami.

Tumi Amar...
 

Klaudia121121  

Mega wymiatacz

nieudacznik życiowy.



ImiÄ™: Klaudia

Wiek: 28

Do³±czy³a: 22 Cze 2010

Sk±d: Kraków

   

Wys³any: 2014-04-22, 10:19   

coca.cola napisa³/a:

Jesteście ze sobą dwa lata z groszem, nie możesz oczekiwać świeżości w związku, jeśli sama jej nie wkładasz.

15 miesięcy to dwa lata z groszem? Naprawdę? Bo myślałam, że to nieco ponad rok ;)

coca.cola napisa³/a:

Trzeba żyć własnym życiem, po ślubie można myśleć "MY".


Czyli przed ślubem zachowywać się jak wolny człowiek, nie myśleć o wspólnej przyszłości?
_________________
And not matter who’s around you that is being negative or thrusting negative energy at you, totally block it off. Because whatever you believe, you become.
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com