Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

jnocctcop

Stały User


Wiek: 29

Do³±czy³: 30 Maj 2014

   

Wys³any: 2014-07-21, 21:51   Samotna studniówka?

Witam, wiem, że jest wiele takich tematów, ale chodzi mi o poglądy bardziej na czasie, po wakacjach będę w klasie maturalnej, szykuje się studniówka, sami wiecie jak czas szybko leci w tym okresie, problem w tym, że nie mam dziewczyny , którą mógłbym zaprosić, i zapowiada się, że musiałbym iść sam... Oczywiście mogę jeszcze kogoś poznać, ale wątpie, że wypali. Krótko i na temat: iść samemu ewentualnie jeśli nikogo do tej chwili nie poznam, czy robić plecy na siłce gdy inni będą się bawić??
 

Akeyo20  

Pogromca postów



Wiek: 31

Do³±czy³: 16 Cze 2010

   

Wys³any: 2014-07-21, 21:54   

Robić plecy? Już lepiej sobie jakiś porządny film obejrzeć. Jeśli już ostatecznie nie będziesz miał z kim iść, to chyba lepiej nie iść.
_________________
There can be only one
 

jnocctcop

Stały User


Wiek: 29

Do³±czy³: 30 Maj 2014

   

Wys³any: 2014-07-21, 22:02   

Akeyo20 napisa³/a:

Robić plecy? Już lepiej sobie jakiś porządny film obejrzeć.



Co kto woli, filmy codziennie oglądam po nocach :-P :-P Czyli pójście samemu w tych czasach to wstyd?? Ew. czy jak juz nie będzie z kim iść to zapytać koleżanek która by chciała się pojawić w moim towarzystwie? :chytry:
 

jrgunner  

Wymiatacz

forever forward



Wiek: 28

Do³±czy³a: 16 Lip 2013

   

Wys³any: 2014-07-21, 22:15   

Przecież będzie klasa, znajomi ze szkoły, to w czym problem? Poloneza możesz zatańczyć z koleżanką albo w ogóle go sobie odpuścić ;) a potem bawisz się z klasą, więc nic się nie stanie jak pójdziesz sam. Jak zrezygnujesz ze studniówki przez taką głupotę, to potem będziesz żałował, uwierz. Poza tym wątpię, że każdy kogoś ma :)
_________________
.

"victoria concordia crescit"


trochę szaleństwa. sen. trochę rozsądku.
 

Akeyo20  

Pogromca postów



Wiek: 31

Do³±czy³: 16 Cze 2010

   

Wys³any: 2014-07-21, 22:35   

jrgunner napisa³/a:

Jak zrezygnujesz ze studniówki przez taką głupotę, to potem będziesz żałował, uwierz


A skąd Ty to możesz wiedzieć?
_________________
There can be only one
 

Jetson

Wymiatacz



Do³±czy³: 21 Sie 2011

   

Wys³any: 2014-07-22, 00:15   

Masz jeszcze pół roku. Jeżeli bardzo Ci zależy, to na pewno kogoś znajdziesz. Ja na przykład partnerkę zaklepałem miesiąc przed zabawą, a w dodatku było to koleżanka ze starych lat, z którą odnowiłem kontakt.
Swoją drogą nie ma nic wstydliwego w pójściu samemu. Na przykład mój kolega szedł sam, ale miał to kompletnie w dupie, świetnie się bawił i nikt mu nie wypominał, że nikogo nie wziął.
 

lola  

Pogromca postów

z głową w chmurach



Wiek: 32

Do³±czy³a: 16 Sty 2009

Sk±d: zza legendy mgie³

   

Wys³any: 2014-07-22, 08:06   

U nas wiele osób poszło samych na studniówkę i ostatecznie na tym lepiej wyszli. Bawili się razem ze wszystkimi, kto z kim chciał, ominęły ich te wielkie dramy dziewczyna-chłopak, fochy etc.
Tak więc jeśli nie poznasz nikogo idź sam ;)
_________________
Renesans znał przedziwne sposoby trucia: hełmem lub płonącą pochodnią, haftowaną rękawiczką lub klejnotami wysadzanym wachlarzem, złotym puzderkiem lub łańcuchem z bursztynów. Dorian Gray został zatruty książką.
 

red_rose  

User



Wiek: 28

Do³±czy³a: 07 Kwi 2014

   

Wys³any: 2014-07-22, 11:03   

Albo jeżeli masz siostrę/kuzynkę, przyjaciółkę lub kogoś z rodziny w zbliżonym wieku, to zabierz ją na studniówkę. :) Ja ostatecznie też szłam z 'rodziną'. ;) A po tym, jak pewien chłopak odmówił mi pójścia na studniówkę, bo był strasznie nieśmiały i wstydził się przyjść z koleżanką z klasy (xD) woląc dziewczynę totalnie nieznajomą, długo byłam zdeterminowana, że pójdę sama i koniec. Ale na sam koniec okazało się, że każdy z kimś idzie i jedyna poszłabym sama, to poszperałam po rodzinie, kuzynach w zbliżonym wieku i już. :)
_________________
"Once upon a time, in a land of myths and the time of magic..."
 

jnocctcop

Stały User


Wiek: 29

Do³±czy³: 30 Maj 2014

   

Wys³any: 2014-07-22, 11:38   

Nie jestem praktycznie w ogóle nieśmiały (odwołanie do ostatniego postu) i jak bym był na tyle zdeterminowany żeby z kimś iść to mógłbym podchodzić nawet do dziewczyn na ulicy i zagadywać, ale czy jest sens... Może kogoś poznam do tego czasu, a z rodziny nie mam żadnej :!: kuzynki, jestem jedynakiem :evil: :evil:
 

rocken  

Wymiatacz



Wiek: 26

Do³±czy³a: 28 Mar 2014

   

Wys³any: 2014-07-22, 18:02   

Odradzam pójście samemu. To jest taka impreza jak wesele, tańce towarzyskie i te sprawy, a chyba nie chcesz co chwilę komuś kraść partnerki. Pomijam już całkowicie to, że na takich, co przyjdą sami, się dziwnie patrzy, wiem z doświadczenia. Jeśli do studniówki nikogo konkretnego nie poznasz, to zaproś po prostu jakąś fajną koleżankę, na pewno przecież jakieś masz, ktoś z klasy albo coś, tak się często robi.
 

Damn  

Pogromca postów

Queen Dude



Wiek: 28

Do³±czy³a: 10 Kwi 2010

   

Wys³any: 2014-07-22, 18:13   

Cytat:

Pomijam już całkowicie to, że na takich, co przyjdą sami, się dziwnie patrzy, wiem z doświadczenia.



Współczuję doświadczenia.
Popieram lolę. Samotni, jeśli lubią takie zabawy, bardzo często bawią się najlepiej ze wszystkich. Nie szukaj nikogo na siłę - wyjdziesz na desperata, to nawet tym bardziej nie funkcjonuje dobrze w oczach rówieśników. Bliższym koleżankom możesz zaproponować, obcym raczej nie. Dla mnie przynajmniej byłoby to obciachowe, a bycie zmuszonym do zabawy z kimś kogo się niezbyt dobrze zna nie jest niczym fajnym.
_________________

If you don't wanna see that sunset,
stop looking in a demon's eye

Temporarily online
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com