Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

bidiet

User


Do³±czy³: 27 Lip 2014

   

Wys³any: 2014-07-27, 14:17   Dziewczyna poznana przez internet a jej byÅ‚y

Witam
Już przedstawiam sprawę: jakiś czas temu poznałem dziewczynę przez internet, od maila do maila, od sms do sms nasz kontakt się rozrósł i na chwilę obecną wygląda to tak, że piszemy dużo i na każdy temat, świetnie się dogadujemy, mamy wspólne wartości i cele w życiu. Problem pojawił się, gdy nagle obudził się jej były, który wcześniej ją zdradził i zdecydował, że on chce do niej wrócić, że nie wyobraża sobie życia bez niej i jak do niego nie wróci to on ze sobą skończy. Ona tą groźbę przyjęła bardzo serio i ma mętlik w głowie. Z jednej strony mówi, że żałuję że kiedykolwiek się z nim związała, że nie pokocha go a z drugiej szkoda jej 3 lat jakie byli ze sobą razem. Mówi też, że on obiecuje że się zmieni i że może warto byłoby sprawdzić czy faktycznie się zmieni. Dla mnie to trochę dziwne bo to taki związek z litości trochę: nie chcę z nim być ale szkoda jej go bo jeszcze sobie coś zrobi i cały czas płacze. Dla mnie taki facet to mięczak bo po tym jak ją zdradził i ona nie chcę z nim być powinien zniknąć z jej życia a nie szantażować ją emocjonalnie. Ja zawsze myślałem, że dziewczyny szukają silnych facetów a nie płaczków, którzy grożą że się zabiją i że zgodzą się na wszystkie warunki byleby być z daną dziewczyną.
Stąd moje pytanie jest takie: jak powinienem w tej chwili postąpić? Dać sobie spokój? Bo z jednej strony ta dziewczyna nie ma wobec mnie żadnych zobowiązań, nawet się nie spotkaliśmy jeszcze przez brak czasu, ale z drugiej gdyby ona wróciła do niego to robi to tylko z litości. Ona ma miękkie serce a on to bezczelnie wykorzystuje, stąd też uważam, że nie będzie z nim szczęśliwa (sama mówi, ze już go nie pokocha). Co mam zrobić? Trwać przy niej? Ja ze swojej strony próbowałem ją uświadomić, ze on na nią nie zasługuje i że to zwykły szantażysta emocjonalny ale jej po prostu go żal.
Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi.
 

sebastian1918  

Mega wymiatacz

seba


ImiÄ™: sebastian

Wiek: 26

Do³±czy³: 12 Mar 2012

   

Wys³any: 2014-07-27, 14:36   

Jestem w podobnej sytuacji, tylko że moja przyjaciółka którą poznałem przez fejsa, nie ma zamiaru wracać do swojego byłego który się nad nią znęcał/
Zaryzykowałem, zacząłem się z Nią spotykać itp, ale jak sama to podkreśla jestem w jej typie, ale nie ma ochoty na związki z kimś innym niż mój poprzednik. Więc u Ciebie będzie coś podobnego, będziesz pocieszycielem/ ale ciul powiedz co możesz stracić, czas ? pewnie i tak go będziecie fajnie spędzać, a jak nie to po ciul się spotykać. Dla mnie najlepszym wyjściem jest olewanie jej pokazanie co może stracić i muszę sprawić by zaczęła tęsknić, nie mam wielu wyborów. Ale dobrze nie będę opisywał tu mojej historii, choć jestem pewien że u Ciebie jest to samo. Na Twoim miejscu wkręcił bym się w to i już w tym momencie nalegał na spotkanie, dawał jej do zrozumienia, że nie jestem taki sam jak tamten i że nigdy bym jej nie skrzywdził.
PS: U mnie i tak inni mówią że dokonałem już cudu xd :zalamany: ¯e zrobiłem co mogłem w 100% i nie spieprzyłem nic przez okrągły miesiąc.
 

bidiet

User


Do³±czy³: 27 Lip 2014

   

Wys³any: 2014-07-27, 14:41   

sebastian1918 napisa³/a:

Dla mnie najlepszym wyjściem jest olewanie jej pokazanie co może stracić i muszę sprawić by zaczęła tęsknić, nie mam wielu wyborów.



Ale jak mogę pokazać jej co może stracić skoro my się jeszcze nawet nie spotkaliśmy?
 

jnocctcop

Stały User


Wiek: 29

Do³±czy³: 30 Maj 2014

   

Wys³any: 2014-07-27, 15:02   

jedynym sposobem to nie pisanie żadnych sms, bo jesteś taki sam jak każdy pizduś który pisze całe dnie sms i nie odróżniasz się od żadnych typków z żelem na włosach siedzącym przy telefonie 24/7 żeby czasem dziewczyna kogoś innego nie poznała, spróbuj być inny niż wszyscy i telefonu używaj tylko do dzwonienia do dziewczyn , żeby się z którąś umówić... nie pisz z nią, tylko jak masz ochotę porozmawiać to nie włączaj fejsa tylko dzwoń do niej jak już...
 

aragorn  

Wymiatacz


Wiek: 27

Do³±czy³: 12 Mar 2014

   

Wys³any: 2014-07-27, 15:09   

Po pierwsze, ile masz lat ? Druga sprawa chcesz się z nią przyjaźnić ? to ja nie widze tutaj powodu, żebyś ją olewał. Zaaranżuj spotkanie - są wakacje, czasu jest dużo. Pogadaj z nią stanowczo, daj jej do zrozumienia, że ma się otrząsnąć i mieć tamtego gnoja w dupie, a nie, że go żałuje, bo to głupie i dziecinne. ¯al to jej może być chorych ludzi albo głodujących dzieci w Afryce, a nie gnoja, który ją rzuca a potem błaga o przebaczenie. Jak chce sie wieszać to niech sie wiesza, to już nie jej sprawa. (tego akurat jej nie mów, bo sie rozryczy, skoro jest tak bardzo wrażliwa na jego punkcie) Powiedz jej, że ma być twarda i nieustępować mu, bo jej wejdzie na głowe jak zobaczy, że można ją wziąć na litość

[ Dodano: 2014-07-27, 15:16 ]

jnocctcop napisa³/a:

jedynym sposobem to nie pisanie żadnych sms, bo jesteś taki sam jak każdy pizduś który pisze całe dnie sms i nie odróżniasz się od żadnych typków z żelem na włosach siedzącym przy telefonie 24/7 żeby czasem dziewczyna kogoś innego nie poznała, spróbuj być inny niż wszyscy i telefonu używaj tylko do dzwonienia do dziewczyn , żeby się z którąś umówić... nie pisz z nią, tylko jak masz ochotę porozmawiać to nie włączaj fejsa tylko dzwoń do niej jak już...




To, że ktoś lubi pisać i siedzieć na telefonie nie znaczy, że jest złym człowiekiem. To, że pisze całe dnie sms i ma żel na włosach nie znaczy, że jest pizdusiem. Lepsi ludzie z włosami na żel niż w brudnych, zapierdzianych, 10 rozmiarów za dużych dresach...

Co do dzwonienia - nie zawsze jest taka możliwość, szczególnie w takiej sprawie, delikatnej. Lepiej sie spotkać w 4 oczy lub pisać.
 

jnocctcop

Stały User


Wiek: 29

Do³±czy³: 30 Maj 2014

   

Wys³any: 2014-07-27, 15:34   

aragorn napisa³/a:

To, że ktoś lubi pisać i siedzieć na telefonie nie znaczy, że jest złym człowiekiem. To, że pisze całe dnie sms i ma żel na włosach nie znaczy, że jest pizdusiem. Lepsi ludzie z włosami na żel niż w brudnych, zapierdzianych, 10 rozmiarów za dużych dresach...



Oczywiście rozumiem różne trendy ( nie obrażam celowo NIKOGO tym wpisem ) poczynając od wczesnych lat podstawówki po gimnazjum gdzie to wstyd zadzwonić do dziewczyny, umówić się, tylko pisać o pierdołach smsami , ale jak gośc ma +16 lat to powinien zrozumieć wreszcie, że na dziewczynach zrobi wrażenie, jak pójdzie pod prąd , gości piszących sms'ów setki do dziewczyn jest na pęczki, wystarczy wyjść do sklepu za rogiem a pewnie dziesięciu takich spotkasz, nie mówiąc w szkole, ale osobiście sam przekonałem się, że lepiej ograniczyć się do max 10 sms dziennie, tych najbardziej koniecznych, a jak już kogoś ciśnie na większą rozmowę czy co tam wymyślicie , to lepiej zadzwonić i powiedzieć "hej, co tam? bla bla bla, to ok widzimy się o 15:00 pod makiem, i wszystko potoczy się dalej...
 

sebastian1918  

Mega wymiatacz

seba


ImiÄ™: sebastian

Wiek: 26

Do³±czy³: 12 Mar 2012

   

Wys³any: 2014-07-27, 15:46   

A co w tym złego że dużo piszą ? Nic złego w tym nie widzę, ale fakt, niech tego unika, to był mój błąd, bo dziewczyna uzna że online możesz powiedzieć jej każdy kit a w realu inna bajka. Więc nie ma nic w tym złego, ale lepiej szczere rozmowy zostaw sobie na real, niż na fejsa.
Ja co dziennie przez ok 2 miesiące pisałem z tą panną od 22:00- 04-05. W realu miałem o czym z nią rozmawiać ale co z tego, jeżeli nie pokażę jej co może stracić i zamiast zgrywać uzależnionego otwartego będę zgrywał olewającego i zamkniętego to może osiągnę cel, ale inaczej to stanę się taką drugą przyjaciółką. I tak samo pewnie jest u Ciebie.
PS: A za 1- 2 miesiące pochwali nam się sms'em że ma chłopaka i chce byśmy go poznali. '
 

jnocctcop

Stały User


Wiek: 29

Do³±czy³: 30 Maj 2014

   

Wys³any: 2014-07-27, 15:58   

sebastian1918 napisa³/a:

będę zgrywał olewającego i zamkniętego to może osiągnę cel, ale inaczej to stanę się taką drugą przyjaciółką. I tak samo pewnie jest u Ciebie.



tak , ale nie zamkniętego, jak sama coś napisze, to możesz poczekac przecież 15 minut, żeby wiedziała, że masz co robić a nie tylko czekać na jej smska i odpisać krótko i treściwie..
 

sebastian1918  

Mega wymiatacz

seba


ImiÄ™: sebastian

Wiek: 26

Do³±czy³: 12 Mar 2012

   

Wys³any: 2014-07-27, 16:05   

Janco. nie zauważyłem Twojej wiad, przed wstawieniem mojej.
Tak ograniczać się do 10 luzik. Ale jeżeli piszesz z panną i czymś Ona Ciebie urazi i wtedy nie odzywasz się przez 3-5 dni, to chyba dojdzie do tego że zrobiła coś nie tak i będzie próbowała to naprawić, zacznie Ciebie szanować. A jak gostek będzie za Nią latał i stanie się przyjaciółką na każde zawołanie to go oleje.
Kurde pisze w brew temu co robię, wiem jakie popełniam błędy, ale nie chcę czegoś spierniczyć, za dużo mi ona naopowiadała bym robił po swojemu tak jak powinienem, bo boję się Ją zranić i by uznała mnie za kolejnego palanta co wmówi każdą bzdurę by się podlizać. Jak na razie jej przyjaciółka mi wszystko niszczy.
 

bidiet

User


Do³±czy³: 27 Lip 2014

   

Wys³any: 2014-07-27, 16:12   

aragorn napisa³/a:

Po pierwsze, ile masz lat ? Druga sprawa chcesz się z nią przyjaźnić ? to ja nie widze tutaj powodu, żebyś ją olewał. Zaaranżuj spotkanie - są wakacje, czasu jest dużo. Pogadaj z nią stanowczo, daj jej do zrozumienia, że ma się otrząsnąć i mieć tamtego gnoja w dupie, a nie, że go żałuje, bo to głupie i dziecinne. ¯al to jej może być chorych ludzi albo głodujących dzieci w Afryce, a nie gnoja, który ją rzuca a potem błaga o przebaczenie. Jak chce sie wieszać to niech sie wiesza, to już nie jej sprawa. (tego akurat jej nie mów, bo sie rozryczy, skoro jest tak bardzo wrażliwa na jego punkcie) Powiedz jej, że ma być twarda i nieustępować mu, bo jej wejdzie na głowe jak zobaczy, że można ją wziąć na litość


Mam 22 lata, raczej nie szukam przyjaźni, raczej wiązałem z nią nadzieję na bycie razem. Stąd też nie chcę się wpakować w jakiś friend-zone czy coś. Czyli sugerujesz żeby spotkać się z nią ale postawić jakieś warunki? Czy raczej czysto towarzyskie spotkanie na luzie?
 

sebastian1918  

Mega wymiatacz

seba


ImiÄ™: sebastian

Wiek: 26

Do³±czy³: 12 Mar 2012

   

Wys³any: 2014-07-27, 17:02   

Ja podobnie, myślałem że znalazłem super dziewczynę z którą mógł bym być szczęśliwy. A teraz widzę że traciłem czas na kogoś, kto hmm wybierze swoją przyjaciółkę, nie mnie a ta dziewczynka zrobi wszystko bym ja się od niej odwalił. Więc nie lada wyzwanie dla mnie, czym trudniejsze, tym większa satysfakcja z wygranej, więc nie zamierzam się poddawać, ale czasem nie wiem o co walczę.
 

Jimmy FoX  

VIP



ImiÄ™: Tomasz

Wiek: 33

Do³±czy³: 26 Lip 2008

Sk±d: Birmingham

   

Wys³any: 2014-07-27, 17:07   

Dziewczyna jest głupia i naiwna. Musisz ją o tym uświadomić. Jeśli nie przemówisz jej do rozumu - zostaw ją w spokoju.
_________________
Kadrowanie wspomnień
 

aragorn  

Wymiatacz


Wiek: 27

Do³±czy³: 12 Mar 2014

   

Wys³any: 2014-07-27, 17:23   

Sebastian, przepraszam Cię za to co powiem, ale starajmy się pomóc jemu w tej sprawie, nie wyżalaj się narazie. Jak przeczytam Twój temat to postaram sie też pomóc.

Bidiet, proponuję Ci, żebyś zaproponował spotkanie, takie zwykłe, towarzyskie. Ale w rozmowie nawiąż do tej sprawy i tylko w tym temacie bądź stanowczy, ale nie ordynarny i chamski. Powiedz jej to, co pisałem wyżej, tak, żeby zrozumiała, co "zyska" a kogo naprawde straci.
Jeśli wiążesz z nią szersze nadzieje, musisz wyczuć, czy ona też darzy Ciebie większym uczuciem niż tylko przyjaźnią. Gdy spytasz o to wprost, może być to nieszczęsne friend zone.

Także, przede wszystkim musisz z nią pogadać w 4 oczy.
 

sebastian1918  

Mega wymiatacz

seba


ImiÄ™: sebastian

Wiek: 26

Do³±czy³: 12 Mar 2012

   

Wys³any: 2014-07-27, 18:33   

Luzik Aragon, po prostu ten gościu, ma taką samą sytuację jak ja. Dlatego chciałem mu troszkę nakreślić, jak było u mnie po kilku spotkaniach i jakie mam teraz przez to problemy.
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com