Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

Jak to jest mieć ambicje?
Jak to jest mieć cel taki wiecie, że chcę osiągnąć to i to, nauczyć się tego i tego, kupić to i to za wszelką cenę?
Odkąd pamiętam nigdy nic nie chciałem robić... Nigdy nie chciałem chodzić do szkoły, pomagać matce i ojcu w różnych pracach, uczyć się, chodzić do kościoła, pracować.
Wiem, że muszę skończyć jakąś szkołę, zdobyć jakiś zawód, znaleźć sobie pracę, by nie być tak jawnie pasożytem.
Ale np. za cholerę nie umiem zrozumieć jak, ktoś w szkole może np. chcieć mieć świadectwo z czerwonym paskiem, najlepszą średnią w szkole czy tym podobne bzdury, takie jak np. branie udziału w jakichś tam konkursach...
Z czego to wynika? Dlaczego większość ludzi stawia sobie cele nieraz tak wysokie, że nawet jakby całe życie wchodzili po drabinie to i tak by tam nie doszli?

O tak. To mierzenie się z samym sobą. Doprowadza mnie to do szału.
Ambicje można mieć, ale niech będą ludzkie.
A pasja to dla mnie taki wspomagacz w osiągnięciu celu. Przydaje się czasem.

Normalnie. Myślę, że każdy ma jakieś ambicje albo cele, tylko nawet nie zdaje sobie z tego sprawy. Jeśli uczę się do kolokwium to robię to w celu zdania go po prostu. Nie traktuję tego jako wielki, poważny cel, który zrobi ze mnie kogoś ważnego. To tylko mały kroczek, o którym się zbytnio nie myśli. A piszę o tym dlatego, że tak jak napisałem wcześniej, każdy ma jakiś cel.

Wrodzona ambicja, chęć rywalizacji, bycia najlepszym, bycia kimś. Robimy tak, bo chcemy być z siebie dumni, by nasze życie coś znaczyło.

Hę? Na przykład?

_________________
Kadrowanie wspomnień

W moim przypadku wynika to z kilku powodów:

- Satysfakcja z oglądania min konkurentów którzy się tak nastarali, a im nie wyszło podczas gdy mi nie sprawiło to większego problemu

- Kreowanie własnego wizerunku na kogoś podziwianego przez koleżanki i kolegów, bo się nie uczy, nieraz go nie ma w szkole, a i tak wszystko umie i ma najlepsze oceny

- Bo to lubię, cokolwiek co zmusza mój umysł do wysiłku i myślenia sprawia mi przyjemność

A pisze to wielokrotny zwycięzca jakichś tam konkursów

Mam ambicje, bo chcę być kimś, coś na świecie znaczyć, do tego dążę i na to pracuję. Pasek na świadectwie to jest jakieś osiągnięcie, ale jest to przykład testu, jaki jestem w porównaniu do innych, gdzie się sprawdzam, może być także środkiem do wyższych celów np. wspomóc rekrutację do szkoły wyższego szczebla. To też jest ważne, aby podnosić sobie poprzeczkę, sprawdzać się właśnie w takich konkursach, zawodach itd., dowiadywać się o swoich mocnych stronach i słabościach. Ale to tylko jeden z etapów. Ogólnie ambicje życiowe to jest zupełnie coś innego. Ambicje to wysiłek, który ma zostać sowicie wynagrodzony. Pieniędzmi, uznaniem, szczęściem, SATYSFAKCJ¡. Inwestycja w przyszłość. Podtrzymują świadomość, że jak umrzesz, to zostaniesz zapamiętany w jak najlepszy sposób, przez jak najwięcej ważnych dla Ciebie ludzi. ¯e Twoje życie ma sens. Obierasz sobie cele, aby być z siebie zadowolonym i dumnym, a także aby inni z Ciebie byli dumni. Jeśli Ty nie potrzebujesz uznania, nie chcesz być podziwiany, to jesteś szczerze mówiąc dziwny. Człowiek żyje po to, aby się doskonalić. To nie jest tak jak u innych zwierząt, że celem życia jest przeżycie. My stworzyliśmy cywilizację i popychamy ją do przodu, stawiamy jeden z miliardów kroków, zmieniamy świat, na różne sposoby. Wychowując kolejnych obywateli, odkrywając tajemnice tego co nas otacza, rozwijając swoje talenty, tworząc sztukę. To są niektóre potencjalne cele naszego życia.

No cóż,każdy powinien mieć jakieś ambicje,cele w życiu.Bez nich będziesz żył tylko po to,żeby przeżyć i umrzeć,żadnej satysfakcji.Ja np. dążę do tego,żeby odejść z tego świata jako ktoś kto osiągnął bardzo dużo,pomagał chorym i biednym,założył rodzinę i nie musiał się martwić o to,że nie wystarczy pieniędzy na jutro.To jest mój cel.Codziennie widzę te smutne twarze ludzi,którzy chodzą od sklepu do sklepu i patrzą gdzie jest tańsze masło,są nieszczęśliwi z pracy,bo wybrali kierunek za namową rodziców,kolegów itd.Przemyśl sobie to czy chcesz żyć i czerpać z życia jak najwięcej czy po prostu będziesz nic nieznaczącym kolesiem bez celów i ambicji.
Peace