Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

Termi56

User


Do³±czy³: 02 Wrz 2014

   

Wys³any: 2014-09-02, 21:34   Dziwne zachowanie dziewczyny, co robić?

Witajcie

4 miesiące temu poznałem dziewczynę, pierwsze nasze spotkania były żałosne - mało rozmawiałem z nią, a na pierwszą randkę wybraliśmy się do kina... to była tylko moja wina ponieważ jestem mało doświadczony w relacjach z kobietami. Tak czy inaczej po pierwszych 2, 3 spotkaniach które tak jak już mówiłem były żałosne zdałem sobie sprawę że bardzo ją lubię, że strasznie mi się podoba i jeśli tylko by chciała zostałbym jej chłopakiem. Po jednej z imprez razem z nią wybraliśmy się na spacer gdzie ją pocałowałem, a następnie usłyszałem że chce ze mną być. Oczywiście zostaliśmy parą. Zachwycała się moimi zdjęciami, mówiła że jestem bardzo przystojny. Potem spotykaliśmy się parę razy w tygodniu, spędzaliśmy razem czas w sklepach w parkach, często u niej w domu. Chciała mnie zapoznać rodzicom. Dodam że ona mieszka około 20km ode mnie. Ma 16 lat, jest typem dziewczyny który często imprezuje, lubi poznawać nowych ludzi, ma wielu znajomych. Ja jestem człowiekiem który ma swoich zaufanych znajomych również lubie imprezować lecz rzadko. Często się kłóciliśmy, nie podobało mi się że przyjaźni się z chłopakiem który się w niej zakochał - ona go traktowała tylko jako przyjaciela, często czułem się taki pominięty, nie kochany mimo że ona od czasu do czasu napisała mi sms'a że mnie kocha, czasami mnie przytuliła czy dała buzi, często nie mogła się ze mną spotkać bo była już umówiona ze znajomymi którzy są dla niej bardzo ważni. Po 3 miesiącach zerwałem z nią, powiedziałem jej że czuję się pomijany, nie kochany, że nie lubie gdy ma dla mnie tak mało czasu. Wtedy ona zaczęła mnie przepraszać itp, mówiła że bardzo mnie kocha i że ona tak ma że czasami nie okazuje uczuć. ¯e spotkała się ze znajomymi ponieważ były to urodziny jej przyjaciółki i musiała tam być, pamiętam że nie spała wtedy całej nocy, była smutna tak jak ja, wiem że pisała że zawsze będzie o mnie pamiętać i że dziękuje za 4 miesiące, zawsze mnie będzie kochać itp. Pod koniec napisała że jeśli się kochamy to do siebie wrócimy. Po kilku dniach nie wytrzymałem bo strasznie ją kocham i wróciłem do niej (było to trudne), nie wyobrażam sobie życia bez niej. Lecz po równych 4 miesiącach ona dostała się do innej szkoły, poznała nowych znajomych i poświęca mi mało czasu ( raz na tydzień ) byłem skłonny się nawet do niej przepisać wtedy ona zaczęła mi mówić że to szkoła nie dla mnie, że są tu ludzie którzy imprezują a ja tak chyba nie lubię - tak mi napisała... często wywiera na mnie zazdrość przez co ciągle o tym myślę,nie mam humoru, źle się czuję gdy dostaje smsa jak ona wychwala swoich kolegów i pisze o imprezie itp... Ostatnio nawet zakazała mi przyjechać po nią po szkole bo uznała iż będzie to jakaś "szopka", a ona jest tu nowa... przeprosiła mnie i napisała że ona taka już jest. Za kilka dni się z nią widzę mam zamiar jej to wszystko powiedzieć. Boje się że ją strace, że pozna kogoś innego ;/

Jak mam się zachować w takich sytuacjach? co dalej? ja poświęcam się dla niej cały czas, jestem skłonny jechać do niej niż spotkać się ze znajomymi, bardzo ją kocham...
 

Jimmy FoX  

VIP



ImiÄ™: Tomasz

Wiek: 33

Do³±czy³: 26 Lip 2008

Sk±d: Birmingham

   

Wys³any: 2014-09-02, 22:13   

Hm. Jeśli faktycznie ci na niej zależy, to nie mów jej tego, co napisałeś tutaj, tylko to, że ci na niej zależy, że się zmienisz i będziesz się starał, by było jej z tobą dobrze. Przestań być zazdrosny. To, że jesteś jej chłopakiem nie oznacza, że ma ci poświęcać 90% czasu. Dziewczyna ma znajomych, przyjaciół i ma święte prawo się z nimi spotykać, a tobie nic do tego. Tak jak to, że imprezuje. Lubi się bawić? Ok. Wiedziałeś o tym i skoro zdecydowałeś się z nią być, musiałeś to zaakceptować. Gdybym był na jej miejscu, to też nie chciałbym, byś po mnie przyjeżdżał. Ino bym wsiadł do samochodu, to zadawałbyś pytania: "a kto to jest?", "długo go znasz?", "dlaczego go przytuliłaś na pożegnanie?" blablabla.
Ogarnij się. Bądź mężczyzną. Bądź dla niej oparciem, a nie ciężarem.
_________________
Kadrowanie wspomnień
 

4 8 15 16 23 42  

Wymiatacz


Do³±czy³: 05 Lis 2013

   

Wys³any: 2014-09-03, 00:23   

Z tego co napisałeś to ona ma 16 lat, a ty 18+ skoro jeździsz autem. Z jej zachowania wynika że nie jest jeszcze dojrzała do związku i jeszcze przez długi czas będzie to wyglądać tak jak napisałeś. Dam ci radę jaką sam stosuję w swoim życiu: jeżeli jakakolwiek relacja z dziewczyną nie jest dla mnie satysfakcjonująca i/lub doprowadza mnie do frustracji jasno jej komunikuję co mi się nie podoba i co chcę żeby się zmieniło, a jeśli następnym razem nadal jest tak samo definitywnie tą znajomość kończę lub ograniczam do minimum bez względu na uczucia. Tak jest łatwiej.

Generalnie masz dwie opcjÄ™:

1) Kontynuować znajomość na dotychczasowych warunkach (ona się dla ciebie nie zmieni) pomimo trudności
2) Zakończyć znajomość i poszukać jakiejś dojrzałej dziewczyny, która woli związek od przygód i imprez ze znajomymi

Termi56 napisa³/a:

Ostatnio nawet zakazała mi przyjechać po nią po szkole bo uznała iż będzie to jakaś "szopka", a ona jest tu nowa...



To oznacza na 100% tylko jedno: nie chce żeby w jej nowej szkole ktoś się dowiedział że ma chłopaka, bo chce poznać nowych ludzi w tym potencjalnych przyszłych partnerów, a ci by stracili zainteresowanie gdyby wiedzieli że kogoś ma
 

Quik

User



Do³±czy³: 01 Wrz 2014

   

Wys³any: 2014-09-03, 09:56   

Stary z tego co piszesz wychodzisz na żałosnego typa,który biega za laska,która go ma w dupie.
Zastanów się czy to,że ją niby kochasz,chociaż sory ale jeżeli ona ma 16 i po tak krótkim czasie opowiada o wielkiej miłości to hm nie chce mi się w to wierzyć,oznacza,że masz zamiar być poniżany,pomijany i czuć się mimo wszystko źle.
Teraz zapewne pójdą teksty typu- ona jest tego warta,jest super,przecież ją kocham itd itd.
Gdyby tak faktycznie było nie byłoby tego tematu.
Po prostu- nie biegaj za nią bo to żałosne. Chociaż plus,że miałeś odwagę z nią zerwać,minus że tak szybko pozwoliłeś wrócić,pokazałeś tylko,że uwiązała sobie Ciebie wokół palca.
_________________
Zabij jednego człowieka, a będziesz mordercą.
Zabij miliony, a nazwÄ… ciÄ™ zdobywcÄ….
Zabij wszystkich, a będziesz bogiem.
J.Rostand
 

jnocctcop

Stały User


Wiek: 29

Do³±czy³: 30 Maj 2014

   

Wys³any: 2014-09-03, 21:16   

Hahhaha , sorry ale jak laska gardzi propozycją chłopaka, podjechania i zabrania jej samochodem ze szkoły to coś tu jest ewidentnie nie tak , nawet jeśli jeździsz polonezem... Po drugie dziwne, że "bardzo ją kochasz" bo 4 miesiącach, ja bym taką olał po tym co wyprawia, ale co ja tam wiem, nie mam dziewczyny :-P
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com