Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2014-09-02, 22:34 Strach i panika przed wszystkim. Czy to choroba?
Wys³any: 2014-09-02, 22:36
Kadrowanie wspomnień
Wys³any: 2014-09-02, 23:03
Bóle brzucha, nudności są bardzo częste jeżeli chodź o stres. Zdarzają się objawy np. że nic nie jesz, bo po prostu z nerwów Twój organizm nie przyjmuje tego co jesz na co dzień. Nie możesz spać, masz bóle w kościach itp. itd.
Co ja Ci radzę z doświadczenia (bo chyba każdy w życiu przechodził taki czas gdzie jego nerwy sięgały zenitu) najlepiej abyś się odprężyła. Znalazła wolą chwile dla siebie, bliskich i znajomych. Musisz pamiętać, że nasz organizm jest skomplikowany. Dlatego zacznij dbać o siebie bardziej niż zwykle. Bądź dla siebie taką drugą "mama". Każdy inaczej się odpręża, ale najlepiej abyś robiła to w zdrowy sposób jeżeli wiesz co mam na myśli :)
Jeżeli nie przejdzie Ci to najlepiej abyś skontaktowała się z pedagogiem szkolnym (psychologiem) z pewnością Ci pomoże, jeżeli to nie jest związane ze stresem tylko na podłożu psychicznym.
Pozdrawiam Dominika.
Wys³any: 2014-09-02, 23:03
Wys³any: 2014-09-02, 23:09
Hella napisa³/a:
Nie umiesz walczyć ze stresem. Pytanie tylko dlaczego jest on aż tak duży. Miałaś jakieś silnie negatywne wspomnienia związane ze szkołą i ocenianiem? Tak jak radzi Jimmy FoX, psycholog powinien Ci pomóc. Ale ponad wszystko proszę Cię, nie idź do tego szkolnego. Z doświadczenia wiem, że możesz natrafić na naprawdę paskudnego człowieka. Wybierz zwykłego psychologa. On poradzi Ci co i jak powinnaś robić, może zaproponuje terapię, która stopniowo pomoże Ci obniżyć poziom stresu i nauczy Cię jak sobie z nim radzić. Trzymam kciuki.
Hella co do pedagoga szkolnego mogę sie tutaj nie zgodzić. To, że Ty miałaś takie doświadczenie z psychologiem nie oznacza, że każdy musi taki być. Niektórzy naprawdę dobrze się trzymają z psychologami szkolnymi, bo są świetnymi ludźmi, którzy nadają się do tej dość nie łatwej pracy. Jeżeli wie, że w jej szkole jest osoba, która potrafi pomóc nie widzę przeszkód aby tam się wybrała
Wys³any: 2014-09-02, 23:18
Hella napisa³/a:
Ale ponad wszystko proszę Cię, nie idź do tego szkolnego. Z doświadczenia wiem, że możesz natrafić na naprawdę paskudnego człowieka. Wybierz zwykłego psychologa.
Kadrowanie wspomnień
Wys³any: 2014-09-03, 10:46
Niestety ciÄ…gnie siÄ™ to za niÄ… do dziÅ›.
Wybierz sie do psychologa i na spokojnie z nim porozmawiaj
Uśmiech, to zakręt który wszystko prostuje
Wys³any: 2014-09-06, 19:00
Domcixa napisa³/a:
Hella co do pedagoga szkolnego mogę sie tutaj nie zgodzić. To, że Ty miałaś takie doświadczenie z psychologiem nie oznacza, że każdy musi taki być. Niektórzy naprawdę dobrze się trzymają z psychologami szkolnymi, bo są świetnymi ludźmi, którzy nadają się do tej dość nie łatwej pracy. Jeżeli wie, że w jej szkole jest osoba, która potrafi pomóc nie widzę przeszkód aby tam się wybrała
Miałam takie doświadczenie nie z jednym, a z trzema psychologami. W różnych szkołach i na różnych poziomach nauczania. Co więcej, gdy zasięgałam opinii u osób, które też były u psychologa szkolnego, podzielały moje zdanie.
Jimmy FoX napisa³/a:
Dokładnie tak jak pisze Domcixa, nie każdy psycholog szkolny jest chujowy. Za to darmowy.
Są też darmowe poradnie psychologiczne dla młodzieży, niepowiązane ze szkołą.
Wys³any: 2014-09-07, 16:07
Jak dla mnie chodzenie do niego nic nie daje, tak jak wyżej napisała Dezerterka, której siostra cierpi na to samo co Ty i jak widać nie pomaga chodzenie do specjalisty.
Według mnie w takich sytuacjach najlepiej zwrócić się o pomoc do najbliższych. Czasem i zwykła rozmowa pomaga.
Wys³any: 2014-09-07, 19:37
senioriitaa napisa³/a:
Według mnie w takich sytuacjach najlepiej zwrócić się o pomoc do najbliższych. Czasem i zwykła rozmowa pomaga.
Kadrowanie wspomnień
Wys³any: 2014-09-08, 20:05
Jimmy FoX napisa³/a:
Czasem nie pomaga. I potem co? ElektrowstrzÄ…sy
Zawsze jest ryzyko, że coś pójdzie nie tak.
To tak jak z wizytą u psychologa. Według mnie psycholog to tylko papierek i nic więcej..
Poza tym, jak Ci może pomóc psycholog, skoro (przypuśćmy) sam nigdy tego nie przeżył, nie wie jak to jest i zna tylko SUCHE FAKTY. Takim "psychologiem" to i ja mogę zostać, bo zawsze jest ta sama śpiewka: wszystko będzie dobrze, potrzeba czasu.