Siemka mam 17lat i w tym roku juz 18 wpada, ale mam problem.Do rzeczy, chodze do Liceum zaocznego (co 2tygodnie w weekend) a w ciagu tygodnia pracuje w ramach praktyk (mam 3 letnia umowe podpisana).Jest to wykonczeniowka itp itd (budowlanka).Wiadomo, ze nie mma jeszcze 18lat i jestem uzalezniony od rodzicow ale pytanie chodzi o moje zwolnienie...Np od dzis strasznie zaczelo mnie bolec kolano i jest to nie do wytrzymania i chce pojechac do lekarza, ale oczywiscie ojciec i matka maja to w dupie i mam isc do roboty nawet z bolem CO TAM, nie , walic go.Pytanie jest takie czy sam moge zadzwonic do szefa/majstra i sie usprawiedliwic ze jade do lekarza rano ? CZy musi zrobic to rodzic ? Oni(rodzice) najlepiej zrobiliby to na popoludniu, ale nie czuje sie zdolny do pracy.