Witam.Nie jestem pewien czy powinienem napisać o tym w tym( :D ) dziale ale luj tam
Poznałem dziewczynę, która chodzi do klasy mojego kolegi na 18 naszej wspólnej koleżanki.Zamieniliśmy parę słów, następnego dnia napisała do mnie, zaczęliśmy pisywać ze sobą częściej, potem miała problemy z chłopakiem, pomogłem jej to rozwiązać.Ostatnio napisała do mnie, że dziękuje za to co dla nie zrobiłem, że może mi ufać, itp., jak zapytałem się kim dla niej jestem to odpisała, że przyjacielem.Jednak za każdym razem gdy chce się spotkać ona albo gubi zasięg albo się wykręca.Ostatnio jak się mijaliśmy to się do mnie uśmiechała i nawet zagadała chwile, niestety nie mieliśmy czasu zbytnio pogadać.O co może chodzić?Możliwe, że ona się boi, że się w niej zakochałem bo nie jestem zbyt urodziwy :D, ale mi chodzi tylko o przyjaźń.Co o tym myślicie?
Z góry dzięki za odpowiedzi