Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo¶æ

dAb

User


Do³±czy³: 31 Pa¼ 2014

   

Wys³any: 2014-10-31, 21:51   Jakiego zwierzaka polecacie?

Hej. Potrzebuję rady. Zastanawiam się nad tym, żeby kupić sobie zwierzaka. Mieszkanie mam niewielkie i nie bardzo mogę sprawić sobie psa. W takim mieszkaniu pies mógłby się męczyć. Myślę też czy miałbym czas (bez względu na pogodę) wyprowadzać go na spacer. Myślałem, żeby mieć jakieś mniejsze zwierzątko. Nie znam się na zwierzętach i nie wiem też jakie oczekiwania mają zwierzęta. Nie znam się też co jest potrzebne do utrzymania zwierząt. Z tego co wiem to nawet jakbym kupił rybki potrzebny jest jeszcze cały osprzęt do tego. Nie miałem nigdy zwierzaka i nie mam pojęcia jak się do tego zabrać. Jak idę do sklepu zoologicznego to proponują mi prawie wszystkie zwierzaki, że nie ma z nimi problemu. Za to nikt nie poinformował nie, które są najłatwiejsze w hodowli. Powiedzcie mi jakie są wasze doświadczenia. Nie chcę eksperymentować, który zwierzak będzie najlepszy. Nie chciałbym też się denerwować, że nie wiem jak o niego dbać. Możecie mi doradzić, które zwierzęta są łatwe w utrzymaniu. Potrzebuję zwierzątko, żeby urozmaicić sobie życie. Najczęściej ludzie w takiej sytuacji decydują się na psiaka, zastanawiam się tylko czy warto? Mogę prosić o radę.
_________________
Dziękuję wszystkim za pomoc w wyborze zwierzaka. Przygarnąłem dwa koty. Założyłem też blog o nich.
 

Greta19

Stały User


Do³±czy³: 13 Wrz 2014

   

Wys³any: 2014-11-01, 00:29   

Zwierzęta będą urozmaiceniem w życiu tylko jeśli są twoim hobby. Samo posiadanie dla posiadania nie ma sensu i nie jest żadną atrakcją. Polecam zapoznać się z różnymi zwierzętami, poczytać strony i fora im poświęcone. Jeżeli któreś Cię zainteresuje, wtedy zastanów się nad jego zakupem. Pamiętaj, że większość zwierząt jest stadnych. Myszy, szczury, świnki czy papugi źle czują się samotne, natomiast chomiki trzeba trzymać osobno. Plus spora część zwierząt prowadzi nocny tryb życia, więc jeżeli nie masz w zwyczaju siedzieć do późna, to posiadanie zwierzaka tego typu ogranicza się tylko do sprzątania.
 

Logan128  

Mega wymiatacz



Do³±czy³: 19 Cze 2014

Sk±d: z zaÅ›wiatów

   

Wys³any: 2014-11-01, 09:28   

Co do rybek, zależy jakie. Niektóre z nich potrzebują tylko kuli z wodą i pokarmu. Wydaje się, że posiadanie pieska to wielki obowiązek, ja miałen okazję "gościć u siebie" kilkuletniego shit-zu przez dwa tygodnie. Wyprowadzanie go na dwór nie było problemem, po 5 minutach chciał wracać. Piesek był mały, nie męczył się w mieszkaniu. Rybki, żółwie, chomiki są fajne, ale mało kontaktowe.
_________________
W mentalności to nic nie zmienia.
 

Rysa

User


Do³±czy³: 01 Lis 2014

   

Wys³any: 2014-11-01, 09:42   

Moim zdaniem jesli nie będziesz mieć czasu na zajmowanie sie zwierzakiem to nie powinieneś ich kupować. Każdy zwierzak potrzebuje uwagi. Są też takie gatunku, które trzeba kupowac w ilość miniumum dwóch bo są bardzo społeczne i musza mieć towarzystwo.
 

Damn  

Pogromca postów

Queen Dude



Wiek: 28

Do³±czy³a: 10 Kwi 2010

   

Wys³any: 2014-11-01, 15:34   

Cytat:

Zwierzęta będą urozmaiceniem w życiu tylko jeśli są twoim hobby. Samo posiadanie dla posiadania nie ma sensu i nie jest żadną atrakcją.



Niby czemu nie ma sensu? Zwierzęta są doskonałym dopełnieniem życia. Człowiek obserwuje, jak dorastają, jak funkcjonują, jeśli zwierzę jest stadne można obserwować wzajemne relacje czyli miłości albo kłótnie. To fascynuje większość ludzi. Gdyby autor nie lubił zwierząt nie pytałby o radę jakie z nich kupić... Poza tym zdziwisz się, ja bardzo lubiłam zwierzęta ale też nie miałam jakiejś większej pasji do nich i nawet teraz, kiedy mam zwierzaki, nie jest to jakieś moje hobby. Było to jednak moje marzenie, nawet moja mama która zwierząt nie lubiła teraz zakochała się w tych szkrabach. Ludzie którzy prawdziwie pasjonują się zwierzętami najczęściej zakładają hodowle, które już są pracą na pełen etat. Jeśli ktoś lubi zwierzęta to zawsze pupil będzie dla niego radością.

Cytat:

Plus spora część zwierząt prowadzi nocny tryb życia, więc jeżeli nie masz w zwyczaju siedzieć do późna, to posiadanie zwierzaka tego typu ogranicza się tylko do sprzątania.



Niekoniecznie. Zwierzęta tego typu uaktywniają się wieczorem kiedy ludzie jeszcze nie śpią. Minusem jest to, że robią hałas w nocy. Ale można się do tego przyzwyczaić.

Cytat:

Co do rybek, zależy jakie. Niektóre z nich potrzebują tylko kuli z wodą i pokarmu.



O matko... czy Ty wiesz co to jest linia naboczna i do czego służy rybom? Zwierzę zamknięte w kulistym naczyniu jest zdezorientowane, nie potrafi określić swojego położenia! Jest to męczenie zwierzęcia. Pomijam fakt, że kula jest zwyczajnie za mała aby zapewnić rybie komfortowe życie, ponadto nie da się w niej zamontować filtra napowietrzającego przez co trzeba byłoby codziennie wymieniać w takiej kuli wodę (przenoszenie ryby codziennie, bardzo stresujące i kosztujące właściciela czas). Lepiej zainwestować w zwykłe prostokątne akwarium z filtrem.

Cytat:

Moim zdaniem jesli nie będziesz mieć czasu na zajmowanie sie zwierzakiem to nie powinieneś ich kupować. Każdy zwierzak potrzebuje uwagi.



... To że gość nie ma czasu żeby latać z psem na spacerki codziennie, nie znaczy, że nie ma czasu w ogóle! Każde zwierzę potrzebuje uwagi, ale nie każde tak samo wiele. Każdy człowiek może mieć jakieś zwierzę, o ile zapewni mu dogodne warunki. Oczywiście musi bywać w domu :D. Ile wymaga taki chomik czy inny gryzoń? Zwykle maks godziny dziennie w czym zawarty jest czas na ewentualne lekkie oporządzenie mieszkanka, nakarmienie i socjalizację ("zabawę"). Co jakiś czas większe sprzątanie, nieco bardziej czasochłonne. Pies na co dzień wymaga więcej czasu (spacery, zabawa z człowiekiem, pielęgnacja sierści niektórych ras, WYCHOWANIE), także pieniądze bo przecież zwierzę potrzebuje nie tylko jedzonka zabawek i lokum ale też trzeba liczyć się z kosztami kontroli weterynaryjnych i ewentualnego leczenia, które w przypadku psów zwykle jest bardziej kosztowne niż u małych zwierząt. Choć niewątpliwie daje też więcej radości.

Jeśli ktoś nie ma czasu wychodzić codziennie z psem na spacer może mieć np. kotka, który załatwia się w domu i generalnie dobrze radzi sobie sam (choć to zależy od osobowości, koty są bardzo bardzo różne a ich psychika może płatać różne figle, polecam http://kocie-porady.pl/), ale trzymany w mieszkaniu będzie potrzebował więcej zabawy, aby wyładować energię. Tak jak psa trzeba go wychowywać. Gryzonie są fajne ale niektóre wymagają cierpliwości w socjalizacji. Nie można ich pieścić godzinami jak kota. Poza tym każdy gatunek potrzebuje trochę czegoś innego, tzn. innej diety, mniejszej lub większej przestrzeni (nie gnieździmy maluchów w celach 20x30 cm, polecam zobaczyć: https://www.facebook.com/...6407147?fref=ts ), różnej ściółki, materiałów na zabawki itp. Jeśli jesteś zainteresowany małym futrzakiem, możesz napisać do mnie - doradzę. Trzeba pamiętać, że króliki to nie gryzonie, nie trzymamy ich w ciągu dnia w klatce, one są bardziej podobne do kotów i psów - wymagają większej swobody, lubią kontakt z człowiekiem. Rybki są fajne dla osoby, która lubi obserwować, niestety z oczywistych względów nie jest możliwe jakieś psychologiczne zbliżenie się do nich. Prace porządkowe bywają przy nich czasochłonne. Gady również są niełatwe (i nie tanie!) w hodowli, ale są fascynujące. Ponadto ładnie przystrojone terrarium może być ozdobą domu. Ptaszki... cóż, często bywają hałaśliwe. Ale z niektórymi można się nawet zaprzyjaźnić. Dosyć dużo brudzą, woliery zajmują dużo miejsca (tak jak przy gryzoniach: nie trzymamy kanarka w małej klateczce tylko po to, żeby głośniej śpiewał :niepewny: ).

Nie kupuj zwierząt w sklepie. Jak się przekonałeś, sprzedawcy bardzo często nie są wystarczająco kompetentni. Nagminnie zdarza się, że źle rozpoznają płeć (możesz dostać np. samiczkę w ciąży, albo parkę która zaraz się rozmnoży), wydają chore zwierzęta, według nich każdy gatunek jest niewymagający, czasem wciskają zabawki które stanowią zagrożenie dla zwierza (przykładem może być kula dla chomika, nieodpowiednie kołowrotki, zapylone podściółki, złe poidła dla ptaków), wmawiając że są super. Najpierw poczytaj w necie (a może już wiesz?) jakie zwierzę by najlepiej pasowało zarówno do Twoich osobistych wymagań jak i, co ważniejsze, możliwości bytowych, które możesz zapewnić. Upewnij się, że pozostali domownicy nie mają nic przeciwko takiemu zwierzęciu, czy nie mają alergii. Jeżeli są niechętni "dla zasady", "nie bo nie", to możesz spróbować przekonać ich na stworzenie domu tymczasowego dla jakiegoś zwierza. Często za pośrednictwem tych samych stron internetowych możesz znaleźć ogłoszenia o zwierzakach do adopcji - kotów i psów jest całe mnóstwo, są różne fundacje także na rzecz gryzoni i innych zwierzaków. W schroniskach bywają również nie tylko koty i psy. Jeśli nie ma żadnych tego typu ogłoszeń możesz spróbować napisać do hodowli (ma to zastosowanie głównie przy gryzoniach, ptakach i gadach, bo bezdomnych kotów i psów masz zawsze pod dostatkiem). Nie będzie się to wiązało z dużo większym kosztem kupna zwierzęcia, a będziesz miał pewność, że zwierzę jest zdrowe, nie nosi w brzuchu potomstwa i jest takiej płci, jaką sobie zażyczyłeś. Będziesz mógł także liczyć na darmowe porady w każdej chwili.
Poczytaj szczególnie fora internetowe, prezentowane tam porady i informacje zwykle są prawdziwe, gdyż są nieustannie osądzane i dyskutowane przez ludzi. Ci bardziej doświadczeni mają pieczę nad tym, co jest tam publikowane, natomiast na niezależnych stronach internetowych każdy może sobie pisać co chce, bez żadnych konsekwencji.
O gryzoniach: http://www.gryzonie.info/ , a także sporo innych o poszczególnych gatunkach (gerbile, alloszczur, caviarnia itp.).
O ptakach: http://www.forum.woliera.com/ , http://kanarek.fora.pl/ , http://www.papugi.webserwer.pl/forum/forum/
O kotach i psach całe mnóstwo, ja znam http://www.psiaki.pl/ oraz https://forum.miau.pl/
O gadach: http://www.terrarium.pl/

Pamiętaj także, że nie rozmnaża się zwierząt dla zabawy, dlatego jeżeli zdecydujesz się na coś stadnego, dopilnuj, aby było to stadko jednopłciowe. Jesteś początkujący, nie będziesz umiał odpowiednio zadbać o narodzone potomstwo, będzie to dla Ciebie dodatkowy problem, poza tym w hodowli zwierząt obowiązuje eugenika czyli kojarzenie w celu udoskonalania gatunków i staranna selekcja partnerów. Przypadkowe kojarzenie zwierząt o nieznanym genotypie zwiększa szanse na spiętrzone negatywne układy genów i jest ono nieetyczne.
_________________

If you don't wanna see that sunset,
stop looking in a demon's eye

Temporarily online
 

Mizantrop  

VIP

Pstrykacz-amator



Wiek: 33

Do³±czy³: 22 Lut 2009

   

Wys³any: 2014-11-01, 17:04   

dAb napisa³/a:

Mieszkanie mam niewielkie i nie bardzo mogę sprawić sobie psa. W takim mieszkaniu pies mógłby się męczyć


Nawet Husky może być trzymany w mieszkaniu, niekoniecznie ogromnym i będzie zadowolonym psem. Z tym, że trzeba poświecić trochę czasu dla psa na dworze - dłuuugie spacery, wysiłek fizyczny a wtedy nawet taka rasa po przyjściu do mieszkania po prostu pójdzie spać.

dAb napisa³/a:

Z tego co wiem to nawet jakbym kupił rybki potrzebny jest jeszcze cały osprzęt do tego.


Wszystko uzależnione jest od gatunku, są rybki mniej wymagająca jak i te które właśnie potrzebują tego całego zaplecza sprzętowego. I nie są dość drogie w zakupie. Ale rybki nie przytulisz i sobie z nią nie pogadasz tzn na siłę możesz sobie pogadać, może w noc Bożego Narodzenia odpowie.

dAb napisa³/a:

ak idę do sklepu zoologicznego to proponują mi prawie wszystkie zwierzaki, że nie ma z nimi problemu. Za to nikt nie poinformował nie, które są najłatwiejsze w hodowli.


Sklepy zoologiczne to biznes jak każdy, licz się by sprzedać co się da, tak by zarobić. Kwestię informowania potencjalnego klienta schodzą na drugą kwestię. Chyba że udajesz się do sklepu, który specjalizuje się w jednej dziedzinie np. gady. Z reguły takie sklepy prowadzą pasjonaci, którym los sprzedawanych podopiecznych nie jest obojętny. W sklepie typowo zoologicznym pracują ludzie, który nawet mogą nie mieć pojęcia o tym co sprzedają - chyba że przeczytają na etykiecie co to za stworzenie.

Ciężko powiedzieć jakie stworzenie byłoby dla Ciebie odpowiednie. Sam musisz sobie odpowiedzieć czego chcesz oczekiwać od stworzenia, czy ma po prostu być oh ah przyciągać wzrok czy szukasz bardziej 'ludzkiego' stworzenia. Ja mogę powiedzieć jeśli chodzi o gady, gady są na tyle specyficzne że trzeba mieć wiedzę jak się nimi zajmować, opiekować. Nie można wrzucić węża, jaszczurki do terrarium i już. W zależności od gatunku trzeba dbać o odpowiednią wilgotność w terrarium, temperaturę, które są istotne dla danego gatunku. Trzeba widzieć jak karmić, co podawać do jedzenia, jak zaaranżować terrarium, niektóre gatunki wolą piaszczyste podłoże, inne ziemne, kryjówki, odpowiednie roślinność itp.
_________________
"Z radością witaj poważne, trudne i skomplikowane problemy. To w nich kryją się największe możliwości" - Ralph Marston

,,Może nie najważniejsze jest chcieć iść z kimÅ› do łóżka, ale chcieć wstać nastÄ™pnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatÄ™.”
-Janusz Leon Wiśniewski
 

Nietykalna.  

Stały User



Wiek: 14

Do³±czy³a: 30 Lip 2014

Sk±d: Salvation

   

Wys³any: 2014-11-01, 18:47   

Husky to pies ruchliwy i żywotny więc co z tego że zagwarantuje mu rozrywkę na zewnątrz a jak wróci do domu to nie będzie mógł się "obrócić wokół własnej osi" ? Pies potrzebuje miejsca i przestrzeni w domu. Duży pies tym bardziej nie będzie miał poczucia komfortu w małym mieszkaniu.
Może chomik jakiś mniejszy typu dżungarski ? Oczywiście klatka, kołowrotek to jest jakiś wydatek ale ogólnie jego utrzymanie nie jest jakieś skomplikowane. Z rybkami to też nie głupi pomysł. Jakieś małe, którym nie przeszkadza życie w kuli wydają mi się odpowiednim zwierzęciem dla Ciebie
 

Mizantrop  

VIP

Pstrykacz-amator



Wiek: 33

Do³±czy³: 22 Lut 2009

   

Wys³any: 2014-11-01, 18:53   

Nietykalna. napisa³/a:

Husky to pies ruchliwy i żywotny więc co z tego że zagwarantuje mu rozrywkę na zewnątrz a jak wróci do domu to nie będzie mógł się "obrócić wokół własnej osi" ?


Zagwarantuje to, że pies po powrocie z długiego spaceru pójdzie spać. Jest mnóstwo osób, które mają w mieszkaniach Husky i zarówno pies jak i właściciele są zadowoleni ze wspólnego życia. Co więcej, jest sporo ludzi, którzy mają psy w domach jednorodzinnych i taki pies tylko do dyspozycji ma mały teren, bo ludzie wychodzą z założenia, że jak ma działeczkę, to psu więcej nie trzeba. Zapewniam Cię, że Husky w mniejszym mieszkaniu z długimi spacerami widzie lepsze życie niż ten w domu wolnostojącym.
_________________
"Z radością witaj poważne, trudne i skomplikowane problemy. To w nich kryją się największe możliwości" - Ralph Marston

,,Może nie najważniejsze jest chcieć iść z kimÅ› do łóżka, ale chcieć wstać nastÄ™pnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatÄ™.”
-Janusz Leon Wiśniewski
 

Damn  

Pogromca postów

Queen Dude



Wiek: 28

Do³±czy³a: 10 Kwi 2010

   

Wys³any: 2014-11-01, 20:27   

Cytat:

Jakieś małe, którym nie przeszkadza życie w kuli wydają mi się odpowiednim zwierzęciem dla Ciebie



Ludzie, KA¯DEJ rybie przeszkadza życie w kuli. To tak jakby was zamknąć w pojemniku o dziwnym kształcie, w którym jest duszno, dźwięki są zniekształcone i nawet nie wiecie gdzie się znajdujecie...

Cytat:

Pies potrzebuje miejsca i przestrzeni w domu.



Jasne, każdy ma swoje minimum przestrzeni, hodowanie doga niemieckiego w kawalerce byłoby dosyć karkołomne, tylko dlatego że po prostu o wszystko by zawadzał. Ale to nie oznacza, że dużego psa można mieć tylko w domu z ogródkiem. Nie będę powtarzała przedmówcy, chciałabym tylko zwrócić uwagę, że skoro autor pytania nie ma czasu na długie spacery z psem, to tego typu rozważania są zbędne w tym temacie.
_________________

If you don't wanna see that sunset,
stop looking in a demon's eye

Temporarily online
 

Egoistka  

Mega wymiatacz



ImiÄ™: Agnieszka

Wiek: 29

Do³±czy³a: 01 Lis 2014

   

Wys³any: 2014-11-02, 20:16   

Ja proponuję parkę kanarków. Sama miałam ich kiedyś szóstkę (zaczynając tylko od otrzymania parki kanarków od babci) i cieszyłam się jak tylko mogłam posiedzieć i posłuchać jak samczyki śpiewają. Jeśli nie chce by się rozmnożyły wystarczy wyrzucić jajka. Nawet gdybyś miał dla nich niewiele czasu to wystarczyło by tylko wypuszczenie ich na jakiś czas by polatały i sprzątnięcie klatki oraz wymiana wody i jedzenia.
Uwierz autorze, że ja właśnie kilka chwil poświęcałam im każdego dnia ale mimo tego gdy codziennie latały coraz częściej zaczynały do mnie przylatywać. Najstarszy samiec po pewnym czasie przylatywania, tak się do mnie przywiązał, że spokojnie podsuwałam mu dłoń pod brzuszek i go głaskałam a on siadał na moim palcu i mogłam z nim chodzić po pokoju. Jeśli natomiast nie lubisz hałasu to jednak odradzam taki wybór.
 

Damn  

Pogromca postów

Queen Dude



Wiek: 28

Do³±czy³a: 10 Kwi 2010

   

Wys³any: 2014-11-02, 20:34   

Cytat:

Jeśli nie chce by się rozmnożyły wystarczy wyrzucić jajka.



O rany... Nie wierzÄ™.

Rozmnażanie zwierząt dla jaj jest głupotą. One kierują się instynktem nad którym nie umieją zapanować i męczą się, są zmuszone do bezustannej kopulacji. Znoszenie jaj dla samicy ptaka jest wysiłkiem, poza tym zdarzają się zaparcia jaj które z kolei wymagają natychmiastowej interwencji weterynaryjnej. Wywalanie jaj jest dla ptaka szokujące.
Wypuszczając ptaki z klatki musisz się również liczyć z tym, że mogą nabrudzić w mieszkaniu.
_________________

If you don't wanna see that sunset,
stop looking in a demon's eye

Temporarily online
 

Egoistka  

Mega wymiatacz



ImiÄ™: Agnieszka

Wiek: 29

Do³±czy³a: 01 Lis 2014

   

Wys³any: 2014-11-03, 06:45   

Kanarki nie rozmnażają się co kilka dni jak być może Ci się wydaje a kilka razy do roku. Uwierz, że kanarzycy nic się nie dzieje, nie ma żadnego szoku i nie wpada w jakieś depresje jeśli o tym myślisz. Hodowałam je kilka lat i wiem co mówię. Ubrudzenie mieszkania jest oczywiste, każde zwierze może coś ubrudzić.
 

Rorek  

User


Wiek: 32

Do³±czy³: 04 Lis 2014

   

Wys³any: 2014-11-04, 09:31   

Miałem chomika oraz świnkę morską i te dwa zwierzątka mogę polecić bo są łatwe w utrzymaniu.
_________________
przychodnia Sulejówek
 

Damn  

Pogromca postów

Queen Dude



Wiek: 28

Do³±czy³a: 10 Kwi 2010

   

Wys³any: 2014-11-05, 17:44   

Cytat:

Kanarki nie rozmnażają się co kilka dni jak być może Ci się wydaje a kilka razy do roku. Uwierz, że kanarzycy nic się nie dzieje, nie ma żadnego szoku i nie wpada w jakieś depresje jeśli o tym myślisz. Hodowałam je kilka lat i wiem co mówię.



Jaka była nazwa Twojej hodowli?
Miałam dużą styczność z kanarkami, moja bratowa miała kilka ptaszków. Samce kanarków są ponadto napalone przez cały rok a nie tylko w czasie toków, dlatego często niepokoją kanarzyce. Twoje zachowanie było nieodpowiedzialne, nie ma tu nic do rzeczy że Twoje ptaki przeżyły i miały się dobrze kilka lat, w labach zwierzęta też przeżywają różne rzeczy i to nie znaczy, że jest im dobrze. Zachowania ptaków są subtelne. Zapoznaj się z etyką chowu oraz hodowlaną, odsyłam do źródeł które wcześniej podawałam.

Cytat:

Ubrudzenie mieszkania jest oczywiste, każde zwierze może coś ubrudzić.



Ale np. gryzoni nie wypuszcza się po całym mieszkaniu, przez co brudzą na ograniczonej przestrzeni. A ptak nie wiadomo, gdzie postanowi nasrać, kiedy lata po całym domu. Nie ma różnicy?
_________________

If you don't wanna see that sunset,
stop looking in a demon's eye

Temporarily online
 

destrukcyjna  

Pogromca postów



Wiek: 35

Do³±czy³a: 05 Maj 2009

Sk±d: Berlin.

   

Wys³any: 2014-11-07, 06:24   

Ja na Twoim miejscu zastanowiłabym się nad szczurem lub kotem. Tyle, że z kotem to trochę ruletka, może się trafić bardzo charakterny jegomość, a wtedy przekichane.
Szczury to moim zdaniem bardzo dobra opcja. Zajmą się sobą, kiedy będziesz poza domem, co prawda będą się dopominać o uwagę jak szalone, gdy tylko staniesz w drzwiach, ale to urocze i nie pozwolą Ci się nudzić. Nie są zbyt wymagające, jak chodzi o utrzymanie. Jedzą praktycznie wszystko, pozawieszasz w klatce kilka huśtawek, to im dorzucisz radochy.
Przeżyłam kilka pokoleń ogonów, każdy z nich był inny i niepowtarzalny. Pamiętaj jednak, żeby nie brać pojedynczo i najlepiej nie ze sklepu. Ja popełniłam ten błąd i mieliśmy troszkę pod górkę z moim pierwszy maluchem. ¯eby nie czuł się tak bardzo samotny, trzymałam go w otwartej klatce tak, że chodził sobie samopas po mieszkaniu. Jakoś tak opanował w lot siusianie w jednym miejscu klatki i nie było problemu z brudzeniem.
Uwielbiałam momenty powrotów do domu, kiedy biegł do drzwi na spotkanie, jak psiak, a potem to już dreptał za mną krok w krok, gdziekolwiek się nie ruszyłam. Ogólnie, skubaniec był przeinteligent i żałuję, że w obecnej sytuacji nie mam warunków na ogona.
_________________
meow
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com