Witam, postanowiłem napisać tutaj ponieważ nie mogę znaleźć wsparcia, i wskazówek w rzeczywistym świecie. Jestem studentem zaocznym na pierwszym roku.
Z początkiem roku akademickiego poznałem dziewczynę, z którą zacząłem się dobrze dogadywać.
Wszystko szło okej, powiedziała mi że jest aktualnie wolna jakiś czas temu lecz niedawno zerwała z chłopakiem z którym była 2 lata...
Myślałem że to kwestia chwili, ewentualnie kilku tygodni i ona o nim zapomni. Zapraszała mnie już trzy razy do siebie, z każdym razem wykorzystałem zaproszenie, no i cóż... jestem w kropce. Poznałem ją dość dobrze, chciałbym aby była częścią mojego życia, lecz ona nadal czuje coś do tego swojego byłego, mówi mi że musi zostać wolna przez jakiś czas, zrobić sobie przerwę od chłopaków, a mimo wszystko stara się wrócić do niego. Nie wiem co zrobić gdy ona mi mówi że jestem wspaniałym facetem, tylko że nadal nie wie czego ja od niej oczekuję( chociaż dałem jej do zrozumienia) i póki co nie potrafi myśleć o kimś innym, niż ten jej były. Dodatkowo dodam że ten były ją zdradził, mieszkali ze sobą dwa lata na stancji podczas szkoły średniej, no i ... to wszystko. Prosze o jakieś rady.
Póki co jestem na drugim planie, czy mógłbym być na pierwszym?