Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj si!

Zapomniae hasa?

Przypomnij je

Autor

Wiadomo

ADAMOVICZ

User


Wiek: 30

Doczy: 13 Lis 2014

   

Wysany: 2014-11-24, 15:55   Całki, pochodne - od czego zacząć?

Witajcie. Jestem w 4kl tech i z matematyką nie mam problemy, jedynie z geometrią trochę, bo czasem nie potrafię sobie tych zależności wyobrazić, że to do tego jak to do tego i, że tam jest akurat trójkąt prostokątny czy równoboczny, ale z wielomianów, ciągów arytmetycznych, ciągów geometrycznych czy wszelakich funkcji kwadratowych, liniowych itp to jestem dobry, i są dla mnie czystą przyjemnością.

Chciałbym zacząć ogarniać tematy z politechnik, czyli całki, pochodne, różniczkowanie, macierze, ale nie wiem od czego zacząć żeby się nie zrazić i w miarę samemu ogarniać te tematy?

Starsi znajomi polecają mi zacząć od granic ciągu, funkcji, przez pochodne, całki i dalej, ale nie wiem czy to dobry pomysł. Jak wy polecacie?
 

Szej-Hulud  

Pogromca postów

Éminence grise



Imię: Łukasz

Wiek: 30

Doczy: 07 Sty 2010

   

Wysany: 2014-11-24, 16:03   

ADAMOVICZ napisa/a:

Starsi znajomi polecają mi zacząć od granic ciągu, funkcji, przez pochodne, całki i dalej, ale nie wiem czy to dobry pomysł. Jak wy polecacie?


Dobrze mówią. Pochodną z definicji liczy się właśnie przy pomocy granic.
_________________
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
 

ADAMOVICZ

User


Wiek: 30

Doczy: 13 Lis 2014

   

Wysany: 2014-11-24, 16:04   

Czyli
1. Granica ciągu
2. Granica funkcji
3. pochodne
4. Całki

Taka kolejność będzie ok? I może polecisz jakieś źródło żeby się dobrze nauczyć tego i zachęcić do nauki tego :D?
 

migel  

Hiper wymiatacz



Wiek: 30

Doczy: 17 Gru 2012

   

Wysany: 2014-11-24, 16:45   

Polecam sobie załatwić kursy E-trapeza, są w internecie. Ja się właśnie z tego uczyłem macierzy i całek na egzamin. Koleś bardzo fajnie tłumaczy na przykładach.
_________________
Time is the past, now and tomorrow
Days fly so fast and it leaves me so hollow
 

Szej-Hulud  

Pogromca postów

Éminence grise



Imię: Łukasz

Wiek: 30

Doczy: 07 Sty 2010

   

Wysany: 2014-11-24, 19:44   

Klasycznie przyjęło się korzystać z "Analizy matematycznej w zadaniach" Krysickiego i Włodarskiego lub "Analizy matematycznej" Gewerta i Skoczylasa, przy czym wydaje mi się, że ta pierwsza pozycja będzie dla Ciebie lepsza. W drugiej jest np. obliczanie granicy ciągu z definicji całki Riemanna, ale trudno powiedzieć, czy będziesz tego potrzebował.

Macierze powinny być w pierwszym lub drugim tomie Kysickiego, musiałym sprawdzić. Możesz się ich uczyć właściwie niezależnie od analizy matematycznej, bo podstawy macierzy to algebra, a tam analiza matematyczna nie będzie Ci potrzebna. Działania na macierzach, obliczanie wyznacznika, transponowanie i odwracanie macierzy nie wymagają znajomości niczego ponad wiedzę z... gimnazjum.
_________________
"Polskie życie polityczne nie może być dżunglą afrykańską, w której buszuje kilkunastu hultai klasowych. Wasz faszyzm albo zginie w Polsce, rozbije głowę o demokrację, albo Polska zapłonie wojną domową." - Ignacy Daszyński
 

jenot

User

Jenot


Imię: Andrzej

Doczy: 03 Gru 2014

Skd: Wroc³aw

   

Wysany: 2014-12-04, 00:50   

Weź sobie ogarniaj na początek analizę matematyczną. Bo na raz i analiza i algebra to hardcore i wielu studentów nie daje rady, nawet trzaskających zadania po zadaniu. Jak będziesz miał jakąś książke np Krysicki Włodarski, to w tej kolejności co tam jest dane. Najpierw trochę ogólnie o funkcjach, potem granice różne te trudniejsze jak się liczy i na tej zasadzie granice ciągów i granice funkcji, potem się przechodzi do tematu pochodnych i na ile sposobów się je wykorzystuje, czym to tak w ogóle jest i liczenie różnych pochodnych. Dopiero gdy to się ma ogarnięte dobrze to przechodzi się do całkowania, bo to jest do tego odwrotne jak np najpierw trzeba komuś wytłumaczyć czym jest potęgowanie, bo inaczej nie skuma pierwiastkowania. Ale nie można na odwrót, tzn najpierw komuś wytłumaczyć pierwiastkowanie a potem potęgowanie :)
_________________
lista katalogów firm
 

Forum modzieowe e-Mlodzi.com