Sam w sobie Nikon D5100 to całkiem porządny aparat, ale tak jak w przypadku każdej innej lustrzanki tutaj również występuje problem obiektywów. Do naprawdę dobrych zdjęć potrzeba kilku obiektywów. A obiektywy zazwyczaj są droższe od samego aparatu. Krajobrazy, portrety czy niektóre zdjęcia w ruchu wyjdą Ci przyzwoicie obiektywem kitowym. Ale makro już nie. Jeśli podejdziesz do obiektu za blisko - nie wyostrzy Ci go. Jeśli staniesz za daleko - obiektyw nie będzie miał odpowiedniego zbliżenia, by przybliżyć mały przedmiot. Sama mam obiektyw Nikkor 18-105mm, dołączony do zakupionej lustrzanki, i niejednokrotnie szlag mnie trafia - a bo to nie da się przybliżyć dalekiego obiektu, a bo to makro nie wyjdzie...
Fotografia to niestety nietanie hobby. Sam aparat nie wystarczy do dobrych zdjęć. W wielu przypadkach to obiektywy mają kluczowe znaczenie, aby zdjęcie było udane.