Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Przesuniêty przez: Jimmy FoX | 2014-12-22, 00:13

Autor

Wiadomo¶æ

aragorn  

Wymiatacz


Wiek: 27

Do³±czy³: 12 Mar 2014

   

Wys³any: 2014-12-21, 22:41   Znajomi

Czesc. Czy miał ktoś lub ma podobny problem, że praktycznie ciągle siedzi w domu i nie ma gdzie wyjść? Jak sobie z tym poradziliście, jeśli mieliscie podobny problem. Osobiście mam takiego cholernego pecha, że albo nikt mi nie proponuje wwyjść, albo gdy ja proponuje to ludzie zazwyczaj nie maja czasu... I nie mam co ze sobą zrobić, blakam się po internecie lub oglądam filmiki i filmy. Chciałbym stać się przebojowy, zmienić coś. Wiem, że samo to nie przyjdzie, ale nie mam z kolei pomysłu. Jestem dość nieśmiały, nie mam odwagi zagadac do nieznanej osoby... Może ktoś ma jakieś rady ? Przepraszam za skladnie, pisze z telefonu i nie czytam już tego co wcześniej napisałem, bo jest to uciążliwe na telefonie
 

Gość01  

User


Wiek: 29

Do³±czy³: 18 Gru 2014

   

Wys³any: 2014-12-21, 23:21   

może zacznij uprawiać jakiś sport, idź na boisko pograj z chłopakami w piłkę, sport jednoczy :-P
 

beautiful pain  

User



Wiek: 28

Do³±czy³a: 15 Lis 2014

   

Wys³any: 2014-12-21, 23:55   

Powiem ci szczerze, że ja też jestem dosyć nieśmiała,ale staram się to przełamywać, siedzenie w domu w niczym ci nie pomoże. Na zwykłym boisku można kogoś znaleźć. Więc może warto ruszyć tyłek ;)
 

Kolarzino  

Stały User


Do³±czy³: 20 Maj 2013

   

Wys³any: 2014-12-22, 21:36   

każdy człowiek powinien mieć swój własny główny cel życiowy, a jeśli jeśli narazie młody - ograniczony w pewien sposób przez szkołę, to genialna opcją jest poszerzenie swoich zainteresowań, odnalezienie swojej prawdziwej pasji
facebook i inne portale społecznościowe strasznie kradną czas, więc jeśli nie używasz tego do konkretnego celu, to lepiej to odłóż, a przynajmniej zminimalizuj
rusz swoje 4 litery i zacznij biegać, jeździć na rowerze albo pływać, podczas uprawiania tych sportów naprawdę można poznać wiele osób, z którymi będziesz mógł spędzać czas
również dobrą metodą jest poznawanie ludzi oraz poprawa własnych relacji międzyludzkich poprzez zwykłe zaczynanie rozmowy czy to, po prostu na ulicy czy choćby w warzywniaku, przykład: gdy zobaczysz dziewczynę będącą z wyglądu w Twoim guście, to podejdź! nie masz nic do stracenia, stracisz jedynie wtedy kiedy nie podejdziesz.. jeśli nie będzie tzw. "zimną suką", to podejście z tekstem "część, mogłabyś mi powiedzieć, która jest godzina(pamiętaj, żebyś pomimo swoich wewnętrznych blokad patrzył jej w oczy oraz lekko się uśmiechał lub ewentualnie neutralny wyraz twarzy)? - jeśli odpowie Ci, to wtedy mówisz: "tak naprawdę wiedziałem, która jest godzina, lecz spodobałaś mi się, więc postanowiłem zagadać :)" w 99% zareaguje uśmiechem, Ty za pewne też, zyskasz na pewności siebie, a możliwe, że poznasz wartościową osobę, tylko ważne, żebyś jej nie słodził komplementami, bo to zadziała, ale w przeciwną stronę! proste sposoby, to najskuteczniejsze sposoby, wypróbuj i daj znać jak wyszło! :-)
 

SeBi  

User

SeBi


ImiÄ™: Sebastian

Do³±czy³: 15 Gru 2014

   

Wys³any: 2014-12-23, 11:44   

Cześć! :)
Również mam podobny problem (piszę podobny, bo mimo, że wygląda tak samo każdy przeżywa go inaczej :)). Może na początku przybliżę Ci moją sytuacje, tak łatwiej będzie trafić w sedno i przekonasz się czy mogę Ci jakoś pomóc czy nie. :) Mam 16 lat i większość swojego życia spędziłem i spędzam zamknięty w swoim pokoju (również i w sobie- jestem nieśmiały). Mam poczucie, że ciągle jestem sam, bo jakoś nie mam z kim rozmawiać. Moje myśli już mnie roznoszą i tworzą własne monologi. Dużo czasu poświęcam na zabicie ich muzyką, ale to i tak wraca. Z samotnego wyjścia zrezygnowałem, bo dobijali mnie ludzie, których zawsze widziałem razem i dobrze się bawiących. Co prawa napisałem, że mam poczucie, że jestem sam, ale fakt faktem to poczucie, bo wiem, że jest koło mnie ze trzy osoby, z którymi mogę wyjść, ale oni mają swoje życie, studia, miłości itd. (mają 19-22 lat. nie mam kontaktu z rówieśnikami) i też mam jakiś dystans do tych osób bo są bardzo wyluzowani, większość, rzeczy to błahostka dla nich...Najprościej jest powiedzieć coś w stylu "rusz się", "wyjdź z domu" ale wiem, że to tak nie działa. Ciężko się przełamać. Ja swoje rozwiązywanie tego problemu zacząłem od powrotu to przeszłości, od rozwiązania tego z skąd to wynika, zrozumienia i postarania się zaakceptowania tego. Uwierz mi, że to jakoś pomaga,ale potrzebny czas. Przez prawie trzy lata zrobiłem bardzo małe kroczki, ale potrafię już nawet przed samym sobą przyznać się do wielu rzeczy i otworzyć się. Potrzebna też jest zaufana osoba, którą bardzo ciężko znaleźć, przynajmniej jedna, bo jeśli zostaniesz z tym wszystkim sam to się pogrążysz i będziesz popadał w coraz większą depresje- wiem co mówię. Przede wszystkim potrzebna jest własna wiara w to, że możesz zmienić, ze to zależy od Ciebie i chęć, a nie mówię i myślę tak a robię inaczej. Motywacja+ Wiara+ Chęć to wystarczy! :) Przepraszam, ze tak się rozpisałem. Starałem się pomóc :) Jak coś pisz do mnie w prywatnej wiadomości i powodzenia! :)
 

DeSade  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 20 Lip 2011

   

Wys³any: 2014-12-23, 15:41   

Twój post jest zupełnie bezwartościowy, ponieważ mówi on wiele o Tobie.
Mianowicie raz, że jesteś na tyle przykrym i nudnym człowiekiem, iż nie potrafisz wytrzymać sam we własnym towarzystwie.
To z kolei oznacza, że za każdym razem zostając sam, odczuwam potrzebę bycia z drugim człowiekiem, ponieważ Twój brak indywidualności, który podpowiedziałaby coś więcej niż bezmyślne słuchanie muzyki, Cię zwyczajnie zawodzi, bo być może nawet nie posiadasz owej niepowtarzalności, dlatego tak bardzo zazdrościsz innym zabawy.
Nie masz też zapewne hobby, jest Ci konieczny drugi człowiek.
Smutne jest to, co napisałeś
W dodatku nic z tego nie wynika sensownego, ponieważ chciałeś napisać mało, coby ktoś to w ogóle przeczytał, tymczasem zawarłeś w tym tekście, powiedzmy krótkim, niewiele, naprawdę niewiele, Wszystko jest takie ogólnikowe, co spowodowało u mnie tylko ból głowy, nic więcej.
_________________
W miękkim futrze kota
 

Gość01  

User


Wiek: 29

Do³±czy³: 18 Gru 2014

   

Wys³any: 2014-12-23, 18:38   

Myślę, że wszyscy inni zrozumieli o co koledze chodziło :)
 

Lonely Butterfly  

Moderator

Lonely Butterfly


Wiek: 26

Do³±czy³a: 07 Sie 2014

   

Wys³any: 2014-12-23, 20:20   

A może odnów kontakt ze starymi znajomymi?
 

Czarne Indigo  

VIP

szach mat



ImiÄ™: Julia

Wiek: 27

Do³±czy³a: 14 Sie 2012

Sk±d: wielkoPolska

   

Wys³any: 2014-12-23, 22:49   

Od kiedy przebojowość wiąże się z "wyjściami"? Szczerze mówiąc, jest to nieco żałosne, skoro nie cieszysz się kiedy możesz pobyć sam ze sobą i na domiar złego nie masz co ze sobą zrobić. Czyni Cię to bezbarwnym. Może dostrzeż drugie dno. Skoro sam nie potrafisz ze sobą wytrzymać (kiedy jesteś sam i tak się nudzisz), to może Twoi znajomi uważają Cię za człowieka nudnego i niewartego uwagi? Ja bym tak zrobiła.
_________________
Kruki i wrony was rozdzióbią.
 

Hanyuu

User



Do³±czy³: 24 Gru 2014

   

Wys³any: 2014-12-24, 09:36   

musisz mieć szacunek dla samego siebie, to jest klucz do przebojowości. Na początku trzeba mieć poszanowanie dla siebie, mieć zrozumienie że nie we wszystkim jest się dobrym że posiadam słabości mieć zrozumienie dla siebie i móc wybaczyć samemu sobie tego. Nie mieć do siebie żalu, zamiast tego mieć zrozumienie że to normalne mieć takie czy takie słabości. Kiedy sobie szczerze wybaczamy słabości one znikają, albo słabną w zależności jak szczerze sobie wybaczyliśmy.

To jest klucz do zostania odważnym i przebojowym bo usuwasz w ten sposób swoje słabości.
 

VectoRxd  

Stały User

Pluton Egzekucyjny


Imię: Michał

Wiek: 31

Do³±czy³: 18 Lut 2014

   

Wys³any: 2014-12-24, 22:28   

tez siedziałem w domu bo mi sie nie chciało nigdzie iść :D potem poznałem dobre koleżanki i siedze z nimi cały czas :D
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com