Panel logowania

Nie masz jeszcze konta na e-Mlodzi.com?

Zarejestruj siê!

Zapomnia³eœ has³a?

Przypomnij je

Przesuniêty przez: Jimmy FoX | 2015-02-01, 19:41

Autor

Wiadomo¶æ

takityp  

User

Droga


Do³±czy³: 16 Sty 2015

   

Wys³any: 2015-02-01, 18:03   Prawko

Hejka, za jakiś miesiąc zaczynam przygotowania do zdania prawa jazdy i trochę się tym stresuje :-o Jeszcze nigdy nie prowadziłem samochodu i jestem w tej kwestii totalnie zielony. Czy osoba, która nigdy nie miała styczności z prowadzeniem samochodu jest wstanie szybko to ogarnąć ? Mam zamiar trochę pojeździć samochodem mamy u nas po polnych drogach. Jakie są wasze doświadczenia z podejściem do prawa jazdy ?
 

Czarne Indigo  

VIP

szach mat



ImiÄ™: Julia

Wiek: 27

Do³±czy³a: 14 Sie 2012

Sk±d: wielkoPolska

   

Wys³any: 2015-02-01, 18:09   

Lepiej bądź kompletnie zielony i idź ze spokojem na ten kurs. Jeszcze załapiesz jakieś złe przyzwyczajenia i ciężko będzie Ci o nich zapomnieć podczas jazd z instruktorem.
_________________
Kruki i wrony was rozdzióbią.
 

Youthdaughter  

Stały User



ImiÄ™: Magdalena

Wiek: 27

Do³±czy³a: 10 Wrz 2012

Sk±d: Poland

   

Wys³any: 2015-02-01, 18:12   

Luzik, ja też byłam kompletnie zielona jak szłam, ale kilka godzin wystarczyło i załapałam. Choć pewnie jeszcze "nie do końca" - bo jak to mówią - uczysz się jeździć dopiero, jak już zdasz. A ja za dwa tygodnie mam egzamin :evil:
_________________
Jeśli nie umiesz latać, biegnij. Jeśli nie umiesz begiać, idź. Jeśli nie umiesz chodzić, czołgaj się. Ale cokolwiek robisz - brnij naprzód.
-Marthin Luter King
 

takityp  

User

Droga


Do³±czy³: 16 Sty 2015

   

Wys³any: 2015-02-01, 18:37   

Poświęcę te ostatnie weekendy na same podstawy, by chociaż obyć się trochę z wbijaniem biegów itp. Myślicie, że do lipca dam radę się z tym uporać ? W wakacje czeka mnie 2 miesięczny wyjazd i nie jestem pewien czy od drugiej połowy lutego wyrobię się do lipca :/ Koleżance wyżej życzę powodzenia :-D
 

Youthdaughter  

Stały User



ImiÄ™: Magdalena

Wiek: 27

Do³±czy³a: 10 Wrz 2012

Sk±d: Poland

   

Wys³any: 2015-02-01, 18:48   

Powinno, ale na egzamin czeka się trochę, czasami nawet do miesiąca więc to zależy też od tego. Nie martw się, ja nie wiedziałam jak się rusza, jak zaczynałam :-D
Dziękuję!
_________________
Jeśli nie umiesz latać, biegnij. Jeśli nie umiesz begiać, idź. Jeśli nie umiesz chodzić, czołgaj się. Ale cokolwiek robisz - brnij naprzód.
-Marthin Luter King
 

Egoistka  

Mega wymiatacz



ImiÄ™: Agnieszka

Wiek: 29

Do³±czy³a: 01 Lis 2014

   

Wys³any: 2015-02-01, 20:34   

Wiesz, z samochodem szybko można się zapoznać. Przygotuj się raczej do teorii i rób sobie w domu testy, ponieważ są one zmorą nowych kierowców. I Czarne Indigo dobrze mówi, lepiej idź na kurs i tam się ucz żebyś złych nawyków nie nabrał. Chociaż egzaminator najczęściej patrzy na to jak jedziesz po trasie a nie na to jak trzymasz kierownicę. Ważne że on nie dostaje zawału. ;)
 

DeSade  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 20 Lip 2011

   

Wys³any: 2015-02-01, 22:09   

Piszesz jakby wbijanie biegów stało się ostatnio celem Twojego życia.
Po co wyznaczać sobie coś takiego- za dwa dni nauczę się zmieniać biegi. A w tydzień niech to będzie- światła.
Wszystkiego siÄ™ nauczysz na kursie.
Więc po co marnować czas w domu, więc po co kurs skoro wszystko będziesz potrafił robić. Po co takie dążenie do perfekcji.
Daj spokój.
_________________
W miękkim futrze kota
 

Kolarzino  

Stały User


Do³±czy³: 20 Maj 2013

   

Wys³any: 2015-02-01, 22:13   

Nie jestem na bieżąco, bo to już za mną, ale z tego co słyszałem, to ma być coś w stylu eco-driving'u, więc zwracaj uwagi na obroty (jazda w odpowiednim zakresie, ale o tym powie Ci instruktor).
Co do nauki, nigdy wcześniej nie jeździłem, a po 2/3 lekcjach już ogarniałem. Oczywiście na początku będzie Ci gasnął i będą różne problemy, no ale takie trudności na początku zawsze się pojawiają. Jak będziesz miał jakieś wątpliwości, to od razu pytaj o to instruktora, nie trzymaj tego w sobie, bo to może zatrzymać Twój rozwój. :-)
Gdy będziesz ćwiczył, jak i zdawał, to staraj się być profesjonalistą - używaj jak najwięcej lusterek, patrz co trochę w nie, abyś wiedział, co się wokół Ciebie dzieje, np. czy nie jedzie z Tobą jakaś nieoznakowana Vectra z dwoma białymi czapkami na podszybiu. :-P
 

thenikt1  

Stały User

XD



Wiek: 26

Do³±czy³: 26 Gru 2014

   

Wys³any: 2015-02-01, 22:32   

DeSade napisa³/a:

Piszesz jakby wbijanie biegów stało się ostatnio celem Twojego życia.
Po co wyznaczać sobie coś takiego- za dwa dni nauczę się zmieniać biegi. A w tydzień niech to będzie- światła.
Wszystkiego siÄ™ nauczysz na kursie.
Więc po co marnować czas w domu, więc po co kurs skoro wszystko będziesz potrafił robić. Po co takie dążenie do perfekcji.
Daj spokój.


Pogubiłem się... To co napisałaś to sarkazm czy na serio?

Co do tematu: Według mnie powinieneś trochę poćwiczyć przed kursem. Ja też niedługo za jakieś 3 tygodnie mogę się zapisać i co mogę na obecną chwilę powiedzieć - inaczej wszystko postrzegasz siedząc na miejscu kierowcy. Jak jedziesz pierwszy raz to jadąc 25 km/h będziesz się czuł jakbyś jechał bardzo szybko. Dzięki temu, że na domowym podwórku "ćwiczę" jazdę już od kilku lat to czuję się bardzo pewnie przed kursem, wiem że będę potrafił dynamicznie ruszyć samochodem itp. Ale masz prawo nic nie wiedzieć przed kursem. Powodzenia :-P
_________________
lubie sikać
 

DeSade  

Pogromca postów



Do³±czy³a: 20 Lip 2011

   

Wys³any: 2015-02-01, 22:38   

thenikt1 napisa³/a:

o napisałaś to sarkazm czy na serio?



Pomogę Ci rozwiać wątpliwości, serio.
Albowiem przestańcie traktować tak błahe rzeczy poważnie.

Zresztą mi ćwiczenia poza kursem, nic nie dały. Poza tym, że wkurzałam mojego znajomego, który uczył mnie jeździć i który spalił przy tym trzy paczki papierosów.

Nauczyłam się więc całkowicie na kursie. Opanowanie. cierpliwość itp.
_________________
W miękkim futrze kota
 

A6ekAK  

Wymiatacz

Freerunner ~_^



ImiÄ™: Arek

Wiek: 28

Do³±czy³: 13 Cze 2014

   

Wys³any: 2015-02-01, 23:05   

Dziewczyna z którą miałem pierwszą jazdę kompletnie nic nie umiała i bardzo szybko ogarnęła :) Ja też niezbyt się znałem ale instruktor mówi że jeżdżę całkiem dobrze ;)
 

Different  

Pogromca postów



Wiek: 28

Do³±czy³: 31 Pa¼ 2012

   

Wys³any: 2015-02-02, 00:18   

Przed jazdami nie polecam jeżdżenia samochodem na własną rękę. U mnie było tak, że kiedy nie zdałem po raz 3-ci to powiedziałem mamie żebyśmy pojeździli, mimo jej narzekania "ale nabierzesz złych nawyków" jeździliśmy zamiast płacić za dodatkowe godziny u jakiegoś instruktora, i to mi pomogło - zdałem za 5-tym :mrgreen: POWODZENIA :D
 

metalmummy  

Junior Admin

MATKA



ImiÄ™: Karolina Magdalena

Wiek: 31

Do³±czy³a: 28 Gru 2010

   

Wys³any: 2015-02-02, 11:05   

takityp napisa³/a:

Czy osoba, która nigdy nie miała styczności z prowadzeniem samochodu jest wstanie szybko to ogarnąć ?


Tak.

takityp napisa³/a:

Jakie są wasze doświadczenia z podejściem do prawa jazdy ?


Na początku bałam się panicznie. Ale jak poszłam, z dnia na dzień co raz bardziej to lubiłam, sprawiało mi to po prostu przyjemność.

Zdałam za pierwszym, teraz jestem królową szos xD A tak na serio, jak pomyślę, że mam sama jechać po stolicy, to mi słabo. Mogę prowadzić, ale lubię mieć kogoś z boku, szczególnie gdy wybieram się w dalszą trasę.
_________________
przestrzegaj regulaminu młody człowieku.
 

mala_marzycielka  

Wymiatacz



ImiÄ™: Adrianna

Wiek: 28

Do³±czy³a: 10 Sty 2014

Sk±d: Zawiercie

   

Wys³any: 2015-02-02, 16:28   

No nie wiemDeSade, jak ktoś chce być dobrym kierowcą, a nie takim jakich od groma na polskich drogach, to trzeba opanować wszystkie szczegóły jazdy. Nie unikniesz wypadku, jeśli zmiana biegu zajmie Ci zbyt dużo czasu.
Jak dla mnie im więcej czasu spędzisz za kierownicą, choć prowadząc 20 km/h przez pole, tym pewniej będziesz się za nią czuł.
 

thenikt1  

Stały User

XD



Wiek: 26

Do³±czy³: 26 Gru 2014

   

Wys³any: 2015-02-02, 18:15   

DeSade napisa³/a:

Albowiem przestańcie traktować tak błahe rzeczy poważnie.


"Błahe problemy"... Ech... Kolega takityp napisał tylko, że chciałby potrenować wrzucanie biegów, ale Ty to potraktowałaś jakby mówił, że "to jego ostatni cel w życiu"... Nie wiem, moim zdaniem po prostu chciałaś kogoś sprowokować i chcesz ostrej wymiany zdań skoro tak mówisz. Piszesz jakieś "po co marnować czas w domu". Rozumiem, że Ty masz tyle do robienia, że nie po co marnować czas? Jakoś dla mnie taka nauka przedegzaminowa nie była zmarnowaniem czasu, a przyjemnością. No, ale chyba dałem się Twojej prowokacji... :-/
_________________
lubie sikać
 

Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com