Forum m³odzie¿owe e-Mlodzi.com

Cześć

Jestem stażystką, niedawno zaczęłam - 2 tygodnie temu. W ciągu tych dwóch tygodni zwolniłam się godzinę, ponieważ miałam wizytę u lekarza oraz drugim razem jak musiałam podejść w godzinach pracy do księgarni po książkę (piszę pracę dyplomową a owa "wyprawa" zajęła mi ok 40 minut). Dziś szef mi powiedział, że nie ma nic przeciwko jeśli muszę się zwolnić ale muszę potem odrobić ten czas pytam się go kiedy a on, że to ja sama muszę zdecydować. Czy on ma takie prawo? Z tego co mi mówili w PUP podczas podpisywania umowy wywnioskowałam, że mogę swobodnie w godzinach pracy [na stażu] wyjść na rozmowę kwalifikacyjną i ogólnie załatwiać swoje sprawy.

Wymiar godzin musi się zgadzac. Ponad to po każdych 30 dniach kalendarzowych przysługuje ci 2 dni wolnego.

Jak Ty sobie wyobrażasz swobodne wychodzenie na stażu;
w teorii (z praktyką bywa gorzej) ma on Cię czegoś nauczyć, przygotować do dalszej pracy.
Oczywiście, że szef ma takie prawo; ciesz, się, że nie robi żadnych problemów

Jeżeli w umowie jest podany wymiar godzinowy to musisz go spełnić staż niczym się nie różni od normalnej pracy. A to "swobodnie" znaczy tyle, że pracodawca nie ma robić Ci problemu w związku z tym.

Jak dla mnie staż jest po to, aby się nauczyć jak jest w prawdziwej pracy. A tam nie ma jakiś tam wyjść po książki i każdą godzinę nieobecności się odrabia, niezależnie od tego co się komu wydaje.

Ogólnie o stażu poczytaj tu http://forumprawne.org/be...zedu-pracy.html

_________________


http://mama24na7.blog.pl/

Byłam na dwóch stażach i nigdy nie miałam problemów z wyjściem i załatwieniem swoich spraw. Jeśli zwalniałam się wcześniej, np. w piątki, bo studiowałam zaocznie to odbierane mi to było od wolnego, ale to tylko po pół dnia, więc w miesiącu wychodziłam z jednym dniem wolnym. Wszytko zależy od tego gdzie masz staż. Jeśli szef powiedział Ci, że musisz to odrobić to pewnie w jakiś dzień będziesz musiała dłużej zostać w pracy. Dodam tylko, że mojej siostrze też kazali odrabiać jedno wyjście, ale jak się później okazało wcale nie musiała, tak tylko powiedzieli. Jesteś sama na stażu czy są też inni stażyści? Jeśli jest ktoś jeszcze to zapytaj czy musieli odrabiać wyjścia.

Możesz załatwiać swoje sprawy, ale tu lekarz, tam książka, zaraz się zrobią zakupy itd. :D Chyba jest tam jakaś granica, a może nie. Może da się dodzwonić do babki z PUP i dopytać. : )