Autor
Wiadomo¶æ
Wys³any: 2015-05-28, 22:16 Co czyni czÅ‚owieka "wielkim"?
Lady Virgin napisa³/a:
czy możemy oceniać drugiego człowieka, czy powinniśmy to robić
Lady Virgin napisa³/a:
co świadczy o tym, że nasz osąd jest słuszny?
Lady Virgin napisa³/a:
Jednocześnie co nas samych czyni lepszymi od innych: wiedza, wykształcenie, praca, znajomi, wiara, wygląd, poglądy?
Lady Virgin napisa³/a:
Na czym polega prawdziwa wartość człowieka, co czyni go świętym, a co barbarzyńcom?
cappuccino napisa³/a:
Mam na myśli Miłość do każdego innego człowieka, która okazuje się w tym, że nie okradnę nieznajomego, nie zrobię mu krzywdy, nie wepchnę się przed nim w kolejkę, ustąpię mu miejsca, nie ocenie go z góry itd.
cappuccino napisa³/a:
Miłość do bliźniego
cappuccino napisa³/a:
aby czynić drugiej osobie tak, jakby się sobie uczynilo - w wielkim skrócie.
cappuccino napisa³/a:
Podziwiam rodziny, które po uwolnieniu* się z domowego koszmaru - bo np. ojciec pił i bił- nie robią samosądu. To są dla mnie wielcy tego świata. Tak jak dzieci, które widzą wojnę, brutalność i śmierć a mimo to nadal chcą żyć, uczyć się, kiedyś zostać prawnikami i lekarzami i wprowadzać pokój.
cappuccino napisa³/a:
bo miłość nie oznacza, że mam w jej imię całe ¯YCIE spędzić z mężem katem.
Cytat:
Określiłabym to raczej jako pewne oczywistości serca (nawet tak się to określa), niekoniecznie wynikające z jakiejkolwiek miłości do bliźniego. To tez kwestia wychowania
Cytat:
Potrafisz w jakiś racjonalny sposób wytłumaczyć, nie odwołując się do religii dlaczego miłość do bliźniego czyni człowieka lepszym, a nie powiedzmy obszerna wiedza. Istotne wydaje się tu być również słowo: bliźniego.
Dlaczego kochajÄ…c tylko powiedzmy siebie, kontemplujÄ…c jakiÅ› Absolut, nie wadzÄ…c przy tym nikomu, nie jestem wielka?
Dlaczego mogę być, tylko w powiązaniu z drugim człowiekiem?
Cytat:
W jakim sensie?
Cytat:
Wobec czego trudne dzieciństwo nie będzie stanowiło jakiegokolwiek wyznacznika wielkości.
Nie sądzę, żeby rzemieślnik z trudnym dzieciństwem był "mniej wielki"od lekarza z trudnym dzieciństwem, który chce naprawiać ludzi. Podobnie sprawa ma się z wielkimi przywódcami narodu i ludźmi popijającymi w tym samym czasie wino pod sklepem.
Cytat:
Cóż. To trochę nieadekwatne do tego, co napisałaś wyżej. Wtedy miłość do siebie byłaby ważniejsza od miłości do bliźniego, co prawda nie byłby to egoizm , ale jak mniemam to miłości do bliźniego dałaś pierwszeństwo.
cappuccino napisa³/a:
To też z drugiej strony bardzo uniwersalne nazwy dlatego zdaje sobie sprawę, że może to brzmieć czasem niekonkretnie.
cappuccino napisa³/a:
Nie, chyba bym nie potrafiła.
cappuccino napisa³/a:
To nie jest w gruncie rzeczy takie Å‚atwe.
cappuccino napisa³/a:
Mam na myśli Miłość do każdego innego człowieka, która okazuje się w tym, że nie okradnę nieznajomego, nie zrobię mu krzywdy,
cappuccino napisa³/a:
aczej chciałam zaznaczyć, że mamy bliźniego kochać ale to nie oznacza, że mamy pozwalać się kaleczyć, poniżać, bo,jak piszesz, kochamy też siebie - tak powinno zresztą być.
Damn napisa³/a:
Człowiek wielki... W rozumieniu bardziej "potocznym" człowiek wielki to taki, który zmienia bieg historii
Damn napisa³/a:
służąc przy tym światu.
Different napisa³/a:
Wiara na pewno nie, Stephen Hawking z tego co wiem to ateista, a nazwanie go małym to absurd ;p
Lady Virgin napisa³/a:
ale jakie jest Twoje własne zdanie w temacie?